Wątek: ZAWIESZAM

nimfomanka????? ekhm..... poprostu mam cudownego Kochanka przy nim kazda została by nimfomanka monogamistka :P

boze celibat.... a kysz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ehh...ale mi się chcica włączyła.

Ja nimfomanką byłam chyba od urodzenia A ex też był w te klocki baaaaaaaardzo teges, aż szkoda, że w sumie okazał się zwykłym dupkiem

ja to chyba pzrez wszelakie wcielenia byłam jestem i bede nimfo (zaznaczam ze monogamistka )jezuuuuuuuuuuuuuu ale temat


hehehehehehehehe faceci generalnie to palanci


ps: moja chcica nigdy nie zasypia

Mna na początku o ściany rzucało

Teraz się w sumie przyzwyczaiłam...prawie...może sobie jakiegoś przyjaciela do teges znajdę, ostatnimi czasy to modne podobno

A temat dobry, w końcu o ćwiczenia i spalanie kcal chodzi

no ba cwiczenia ... sex spala tyle kcal co godzina rowerkowania a o niebo przyjemniejszy

eeee ja mam takiego przyjaciela, ale dawno sie nie widzielismy, trza to nadrobic

chyba każda z nas ma bycie nimfomanka w genach

Ja nie mam

ja mam :P

pewnie ze przyjemniejszy niz rowerkowanie:P i badz sobie badz nimfomanta hihihih ..tyule kcal spalisz ze ho ho ho