Strona 169 z 233 PierwszyPierwszy ... 69 119 159 167 168 169 170 171 179 219 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,681 do 1,690 z 2323

Wątek: ZAWIESZAM

  1. #1681
    Lisia Guest

    Domyślnie

    melduje ze :
    1. pellieng kawowy zrobiony
    2. balsam ujędrniający wsmarowany w cielsko
    3. brzuszki 200
    4. a po nich obiad fasolka szparagowa i marchewka na pazre robione

    o to tyle na chwilke obecna

  2. #1682
    Jesi Guest

    Domyślnie




    HEJ NIMFOMANKI I INNE CHĘTNE !!!
    Te wielkie kalorie to spalamy podczas stosunku i orgazmu ! A reszta baraszkowania to już nie to spalanie Przeliczcie sobie czas, to po kochaniu prosto na rowerki, orbitreki lub co tam jeszcze wskoczycie

    Pewnie, że to fajne, ale na wielkie spalanie bym nie liczyła (chyba że parę razy pod rząd, ale to już nie tylko my mamy na to wpływ - NIESTETY )

  3. #1683
    Lisia Guest

    Domyślnie

    Jesi własnie sie zastanawiam ile sie spala w czasie orgazmu
    poza tym mysle ze kazde poruszanie nie tylko stosunek to spalanie kalorii... no chyba ze ktos lezy jak kłoda :P <hahahahahahaha>

    ps: ja to mam maratony nierzadko całonocne

  4. #1684
    Jesi Guest

    Domyślnie

    No pewnie że każde poruszanie, i głaskanie , i całowanie i....no nie będę Ci opowiadać dalej, bo sama pewnie lepiej wiesz, ale wiesz też co ci najwięcej energii zabiera w tej całej kotłowaninie

    Ja tam na pewno nie leżę jak kłoda

    Suma sumarum - GRUNT TO SIĘ RUSZAĆ

  5. #1685
    Lisia Guest

    Domyślnie

    zobaczcie co lisia znalazł


    Ile kalorii stracisz podczas
    wykonywania następujących czynności:

    Rozbierając partnerkę:
    a) z jej przyzwoleniem 12 kal
    b) bez jej zgody 187 kal

    Zdejmując partnerce stanik:
    a) obydwiema rękami 8 kal
    b) jedną ręką 12 kal
    c) jedną ręką, jednocześnie dostając w pysk od partnerki 37 kal
    d) ustami 85 kal

    Nakładając prezerwatywę:
    a) na członka w czasie erekcji 6 kal
    b) bez erekcji 315 kal

    W czasie gry wstępnej:
    a) próbując odnaleźć łechtaczkę 8 kal
    b) próbując odnaleźć punkt G 92 kal
    c) bez gry wstępnej 0 kal

    W czasie stosunku właściwego:
    a) podnosząc partnerkę 12 kal
    b) robiąc to na podłodze 8 kal

    Kaloryczna wartość poszczególnych pozycji:
    a) misjonarska 12 kal
    b) 69 leżąc 8 kal
    c) 69 stojąc 112 kal
    d) na taczkę 216 kal
    e) na gondoliera 912 kal

    Przeżywając orgazm:
    a) prawdziwy 112 kal
    b) udawany 315 kal

    Tuż po orgazmie:
    a) pozostając w łóżku 18 kal
    b) wyskakując z łóżka 36 kal
    c) próbując wyjaśnić, dlaczego partnerka tak szybko wyskoczyła z łóżka 816 kal

    Osiągając drugą erekcję:
    a) w wieku 16 - 19 - 12 kal
    b) 20 - 29 lat 36 kal
    c) 30 - 39 lat 108 kal
    d) 40 - 49 lat 324 kal
    e) 50 - 59 lat 972 kal
    f) po sześćdziesiątce 2916 kal

    Ubierając się po wszystkim:
    a) bez pośpiechu 32 kal
    b) szybko 98 kal
    c) gdy mąż partnerki otwiera drzwi do sypialni 1218 kal

    Oczywiście szczytem marzeń byłby podwójny gondolier z Eskimoską w przynajmniej dwóch stanikach, z towarzyszeniem pełnej gry wstępnej, podczas gdy mąż Eskimos wali do drzwi igloo. ))

  6. #1686
    asq25 Guest

    Domyślnie

    hahahaha doooobre.... no ale opłaca sie bardziej udawac orgazm....3 razy wiecej kcal spalasz

  7. #1687
    Lisia Guest

    Domyślnie

    dobra koniec sprośności
    ide odkurzac bo głodna sie robie

  8. #1688
    Awatar malmazja
    malmazja jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-10-2007
    Posty
    2

    Domyślnie

    no nieźle. chyba muszę poszukać jakiegoś towarzystwa do spalani kalorii
    ehehehe

    oraz miłego popoudnia

  9. #1689
    Lisia Guest

    Domyślnie

    o zgrozo..... mama kupiła paczusie


    gulp....


    pachna...


    gulp... na liczniku 800 kcal... moze sie skusic na 1????

    help

  10. #1690
    mysiorka84 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-03-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    W nagrodę za ten peeling i balsamowanie to myślę że możesz sobie pozwolić na 1 sztuczkę pączusia

    Czekam aż 6 ci z przodu zabłyśnie!!!!!!

    I mam pytanko takie, a mianowicie co można jeść czy pić, żeby przyspieszyć trawienie, a dokładniej wydalanioe?? Na diecie 1000kcal w zeszłym roku tak mi się uregulował metabolizm że codziennie rano się wypróżniałam i było ok. A teraz po miesiącu diety jakoś mam z tym problem (rzadko i niewiele )

    Może ktos poradzi?? Dawniej (z głupoty) piłam senes. To był największy błąd, bo jak przestałam to normalnie 1 raz na 2 tygodnie i toi z ledwością i dokładnie z taką mina i wysiłkiem

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •