lisiu wpadłąm się przywitać i buziaka puścić<buzi> :D
Wersja do druku
lisiu wpadłąm się przywitać i buziaka puścić<buzi> :D
:roll: hej ... zaczynam sie zastanawiac czy wszystko jest ze mna ok. nie cwicze... tylko te brzuszki czasem sobie zrobie, nie licze kalorii ale jem rozsadnie, głównie siedze... a chudne. dziwne i niepokojace zarazem.... :roll:
:roll: na sobote rano zaplanowałam mierzenie... niedługo mija juz rok mojej diety nie diety... chce porównac z tym co na poczatku było :) bedzie dobrze :)
Lisiu powinnaś się cieszyć, że chudniesz :) też bym tak chciała :)
Jesli jesz rozsadnie, to nie widze powodu do niepokoju... Ciekawa jestem tylko tego porownania teraz i sprzed roku :D
Witam Lisiu :)
Ja też jestem ciekawa :)
Życzę miłego dnia :)
a tam, nie ma się co przejmować. Przecież jesz dobrze, zrobisz czasami brzuszki także chyba nie ma co się niepokoić.
Miłego piątku:*
:D własnie wyspowiadam sie dzis:
1. sniadanie : jogurt activia
2 obiado-lunch : sałatka (mix sałat, piers z kurczaka, pomidor, ogorek, ananas, ser tarty zółty, sos jogurtowy
3. podwieczorek: krucha babeczka z nadzieniem smietankowym :roll: 8)
4. kolacja: zupa dyniowa albo jabłko :)
a jutro pomiary :):):)
+ jesienne foto :)
http://b62.grono.net/141/226/gallery...70-500x500.jpg
Świetne zdjęcie! Nie ta sama dziewczyna co na 1 stronie! :D
pozdrawiam i miłego wieczoru życzę :)
:roll: weryfikuje jadłospis jej :
kolacja: jabłko, kotlet z piersi kurczaka faszerowany zółtym serem i plasterkiem szynki, gasrc rodzynek, serek wiejski light....
NIE JEST TAK ZLE!!!!!!!!! P R A W D A???? :roll: :oops:
no ale mam zamiar dzis jeszcze pocwiczyc ogladajac zaniedbane odcinki Lostów ale zobaczymy co mi wyjdzie dzis z tego:)