:roll: zanczy masz racje... ja tez czuje swoje kosci biodrowe... to w tym miejscu bede sie mierzyc :P co za pacan ze mnie hehe :mrgreen:
poza tym zjadłam jeszcze 3 nalesniki bez dodatków... strach wiedziec ile to kcal :|
Wersja do druku
:roll: zanczy masz racje... ja tez czuje swoje kosci biodrowe... to w tym miejscu bede sie mierzyc :P co za pacan ze mnie hehe :mrgreen:
poza tym zjadłam jeszcze 3 nalesniki bez dodatków... strach wiedziec ile to kcal :|
Poczytałam troszkę Twich postów. Jesteś niesamowita! (i śliczna) W jakim czasie udało Ci się az tyle schudnąć? A jakieś kremy ujędrniające stosowałaś?
Ja choć słodyczy duzo nie jadłam nigdy, bo nie lubię az tak bardzo, dziś mam niesamowitą chęć na czekoladę! Organizm się domaga, łyknęłam magnez, może pomoze ;)
alez biodra to tyłek :lol: :lol: :lol: :lol: czyli mierzysz w najszerszym miejscu, ja wyginam się w bok, musze namacać, gdzie mam te kości tyłka [ :lol: ] i wtedy sie mierzę :lol: 8)
a zresztą, ja jem bardzo grzecznie,a waga nie spada, no i mam bardzo dużo ruchu, więc....na pewno chudnę, a z wagą sie nie przyjaźnię :evil:
Nio Lisiu... Nalesniczki maja duuzo kalorii... Ale jak mowisz - strach pomyslec, wiec nie myslimy :P
Jak mierzenie sie udalo? :P
no ale przynajmniej bez dodatków tylko same te naleśniki :twisted:
miłego wieczorku :wink:
Milej niedzieli, Lisiu :*
dzieki za comment i zapraszam na foto niebo :P z dedykacja....sesese :)
i jak tam niedziela zleciała?
Miłego wieczorku :wink:
Lisiu kochana czekamy na roczne zestawienie :) :twisted: :twisted:
A z dietką to jest tak, że nasza głowa najpierw musi chcieć się odchudzać - wtedy damy radę :!: :!:
Wierzysz w hipnozę :?: Bo ja tak :) I słyszałam, że jest skuteczna. Jak nie schudnę teraz to się zahipnotyzuje :P:P:P :twisted: :twisted:
Lisiu, ladne nowe foteczki na gronie :):D