szalejesz z planami ale ja mam podobny...nauka + ćwiczonka + foliowanie...i chyab dzis zrobie ten Twoj przepi na kawawa papke;p hihih
Wersja do druku
szalejesz z planami ale ja mam podobny...nauka + ćwiczonka + foliowanie...i chyab dzis zrobie ten Twoj przepi na kawawa papke;p hihih
Kurde peelingu spróbowałam i jest super super super, teraz czas chyba jeszcze foliowania spróbowac :)
Zna ktos jakis szybki przepis?
dokładnie..ja też podczas @ prawie zawsze nie mam problemów z jedzeniem bo czasami to nawet siły nie mam aby z łóżka wstać :lol: :lol:
eee...plany...nie mam żadnych jak na razie. Wszystko wyjdzie w praniu :lol:
nargila:
kawa rozpuszczalna + cynamon + goraca woda + oliwka dla dzieci + folia + 1 godzina = foliowanie :)
ja własnie znalazłam całą rolke folii... i tez machne foliowanie 8) ale najpierw peeling kawowy :D
ide sie szorowac :D mmmmmmmmmmmmm :)
czarna wampirko Kochana :) @ to zmora :evil:
No i pipeczka mnie przegonila w brzuszkach... :wink: Nie ma co, po poludniu zaczynac Cie gonic :lol:
Qrcze, u mnie tez @ na dniach, wedlug planu w poniedzialek, a jak bedzie to sie zobaczy! :P Ja znowu przed mam straszne ciagatki na slodycze i w ogole na podjadanie, na takie smieciowe junk food :roll: A jezeli chodzi o bol w trakcie, to czasami boli, czasmi nie... :roll: , ale czuje ze tym razem bedzie ciezko, bo brzusio pobolewa juz od kilku dni :(
lan Twojego dnia jak zwykle super! Ja mam nadzieje nadrobic peelingowo w weekend. Za to balsamuje sie dwa razy dziennie, disiaj policzylam... 5 specyfikow mam :roll: normalnie zanim to wszystko naloze... potem jogging to autobusu!
Milego dnia Slonce!
Kurde ale nabrałam weny na dbanie o siebie. Dzisiaj też zaczne robić brzuszki. Musze sie opony pozbyć :D Ha ha ha ale jestem szczęsliwa !!!
ooo Lisiu to ja dzis kradne od Cibeie ten przepis i juz robie...chcoiaz kurde nie mam oliwki dla dzieci ale mam jakis olejek inny to myslsiz ze moge go zastanpic??
haha :) siedze jak mumia zafoliowana od kolan po talie.... :mrgreen:
ledwo sie ruszac moge :D
jasne moze byc kazdy olejek ale mysle ze lepszy bedzie naturalny zwykły olej bo wyczytałam ze jak sie doda tłuszczu np oliwy z oliwek to kofeina lepiej tkankli penetruje czy jakos tak :P
ivonko ja tez mam termina na poniedziałek :P
oooooooooo zaczyna mni swedziec. mysle ze pol godziny w tym kompresie wystarczy z uwagi ze pzreciez juz peeling kawowy był :)
hehehe to musisz ciekawie wygladac taka zafoliowana prawie cała <lol>
juz odfoliowana i pachnaca i jedrna :P
czas na zupke :)
O jakich peelingach kawowych i foliowaniach mowicie :"):) niech mi ktosopowie :D
jak cos na ujedrnianie to ja chetna ejstem zeby tez tak robic:D
Hmmmmm nie ma to jak zafoliować sie tak nago :D Chyba bede musiała te zabiegi przeorowadzac jak bede sama w domu :D
A ssso...też się dziś zafoliuję :D
Kurde, Lisia szalejesz normalnie na każdej płaszczyźnie :shock: Podzowiam, mi sie nic nie chce, ale...przed chwilą łyknęłam theraflu czy jakoś tak...mam nadzieję, ze mnie na nogi postawi :P
co wejdę do lisi to w foli siedzi :lol: :lol: oj co wy dziewczynki szklarnie zakładacie czy jakąs plantacje :lol: :lol: :wink: :wink: :wink:
jestem znowu :)
kawe pije :) z cukrem i mlekiem 0%.... czyzby dzien kawowy dzis :mrgreen: (dodam ze ja kawy z reguły nie pije bo nie lubie ale nad notatkami usypiam wiec wypije jedna dla kurazu ;) )
X Cukier czubata łyżeczka 10g 1 40,00
X mleko 0% mleko 100ml 1,72 49,88 (duzy kubek mam to se wlałam :P)
X Kawa (bez cukru) 1 5,00
95 kcal :) w sam raz na podwieczorek :mrgreen:
zebym ja miała tyle samosaparcia w nauce co w diecie to bym einsteinem została :shock:
ide sie pzreleciec po watkach... akurat kawusia zacznie działac to wróce do nauki :)
Dałabyś jakies foto w tej folii :twisted:
Duży kubek? ja tyle to i do filizanki bym wlała. Najchętniej to zalać tylko wodą tyle co by się kawa rozpuściła a resztę mleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeko :twisted:
własnie u mnie to raczej mleko z kawa a nie kawa z mlekiem :)
a zdjęcia w folii???? niet :twisted:
o nogi se pocwicze :)
:D Ależ tu u Ciebie kawą pachnie :D
Też mam dzisiaj w planach peeling i foliowanie. Muszę tylko skoczyć kawę sparzyć, a wtedy wracam na godzinkę na forum pobuszować po wątkach. Później peeling i foliowanie i :roll: szorowanie łazienki - niestety :roll:
A i jeszcze muszę się dziś nadmiaru włosów pozbyć, bo odrastają i wkurzają. Ale co tam odpalę depilator, zacisnę zęby i powyrywam z korzeniami :shock: . Na trzy tygodnie spokój będzie :D
Widać Mała, że masz luzy (czyt. czas) . Fajnie, bo wszędzie Cię pełno i taka fajna energia jest na forum :D LUBIĘ TAK :D
umieram...... 8)
2 x machnełam 8 min legs :shock:
ale sie fajnie rozgrzałam :shock: pieknie :)
i juz :)
wracam do nauki nuuuuudów :)
moze zajrze pozniej :)
w sumie na liczniku mam dzis dopiero 350 kcal i wcale nie jestem głodna :| to pzrez ta kawe ;)
nie chce mis ie jesc :|
dzien oczyszczajacy czy jak??? :)
Kawa dobra jest :D Właśnie sobie piję... bez cukru :twisted: I nie mogę przestać myśleć o kolacji...
ojjjjj....chwilke mnie nie było...a tu się stron namnożyło i tak czytam i czytam i z podziwu nie moge wyjsc...ahhh te cwiczonka....mi się nie chce :? :? :? a cio do foliowania to lubie oj lubie....raz ciepł a raz gorąco wwwaaałłłłłłł..... pozdrawiam
szukam szukam i nie moge nigdzie znaleź :|
ej laski........ ile kalorii ma kotlet szwajcarski (piers z kurczaka + ser + szynka w srodku panierowany :| mysle ze nie wiecej nic 300 kcal w kotlecie nie??? :)
moj kotlet wazył 150 g i tak sobie dumam i licze:
bo tak powiedzmy ze 120 g kurczaka = powiedzmy 120 kcal x 1,3 = 156 kcal
plaster sera = zakładam ze 10 g = 0,10 x 325 = 32.5 kcal
plaster szynki = tez zakładam ze 10 g x 395 = 39,5 kcal
panierka 10 g = powiedzmy niech bedzie 60 kcal....
razem: 288 kcal... zaokragle do 300 i bedzie gites nie???? bo nie wiem jak wpisac w tabelke spozycia :mrgreen:
X serek wiejski Piatnic lekki opakowanie 100g 1,5 121,50
X bukiet warzyw mrozony (rózyczki) srednio 100g 2,08 47,84
X Kostka rosołowa kostka 10g 1 26,00
X Rokpol plasterek 10g 1,6 56,00
X Cukier czubata łyżeczka 10g 1 40,00
X mleko 0% mleko 100ml 1,72 49,88
X Kawa (bez cukru) 1 5,00
X fit mix fasolowy (do gotowania na parze srednio 100g 2,5 60,00
X Cebula siekana surowa średnio 100g 1 36,00
X Papryka surowa czerwona średnio 100g 1 29,00
X Oliwa łyżka 10g 0,5 45,00
X Jogobella light opakowanie 150g 1 90,00
X kotlet szwajcarski porcja 150g 1 300,00
W sumie kalorii: 906,22
aaa 300 bedzie miał tak mi sie zdaje nie wiecej...ojjjj jadłam kiedys takiego w Tomka mmm pyyyyszny był...szkoda ze moj tatko takich nie czartuje a z drugiej strony dobrze bo by mnie kusiły:P
Lisiu Ty to sie umiesz limitu pieknie trzymac ale i tak najwiekszy podziw u Cibeie mam dla Twojego skrupulatnego dokładnego liczeniaq kalorii:)
Takimi kotlecikami na diecie się raczyć? :twisted:
Lisiuuuu milego dnia:)
http://www.strykowski.net/bulgaria/k..._2721_mini.jpg
MIłej sobotki :twisted: :D :D
o kurcze.... mam poł godziny pzrerwy na wywietrzenie umysłu ;)
a potem znowu nauka :)
czukierku :) czasem jem takie specyfiki na diecie :P bo ile mozna cycka kurzego wcinac :? hehe pyszne było i w limicie sie zmiesciłam :mrgreen:
Asiu jak bym nie liczyła tak skrupulatniue to bym jadła i jadł i jadła... :mrgreen:
lece zwiedzac :P
ps: dzis dzien płaczliwy... bez powodu.. znaczy @ na dniach :?
Ja sobie naukę dziś daruję. Tak jak każdego dnia, który nie jest dniem poprzedzającym egzamin 8)
I chyba też się @ zbliża :(
hmm zrobiłas mi smaka na tego kotlecika.. jamiii
ja sie raczyłam warzywami z jakims tam niby kurczakiem po indonezyjsku.. no wrogowi nie polecam chyba,że ktos kocha bambusa :roll:
sobota a Ty juz kujesz.. no nie dla mnie sobota od zawsze jest dniem bez ksiązki- chocby się waliło i paliło! 8)
pozdrawiam i zyczę miłego dnia ;)
Lisiu kochana to obie sie widze zmagamy z nauka ale ja robie rpzerwe na pare godiznek:P:P
no a z tym skrupulatnym jedzenie Cie podziwiam ale wiem ze masz calkowita racje:):):)
wiem ze malo lubisz kawe al e przynioslam jakby cio:P
http://molusia.moblog.pl/media/352428/med.jpg
liebe86 chocby sie waliło i paliło... hm... mam nóż na pieknej i zgrabnej tetnicy szyjnej wiec sie ucze.... :x a wolała bym sobie poćwiczyc :?
Asiu Kawka... zaczełam znowu pic :roll: jej :) bo usypiam nad notatkami które sa nuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudne :P
Martiini zawsze sie uczyłam w dniu egzaminu albo dzien pzred... i miałam dobre oceny a teraz musze ryc na pamiec... ble tego nienawidze :? :evil:
jest 16:12 a ja wchłonełam dopiero 590,98 kcal.... jakos nie chce mi sie wiecej jesc :?
No to miłego kucia :mrgreen:
To może słodyczaka wsyśnij, kcal nabijesz a i do nauki dobry :twisted: :twisted: :twisted:
Ty mnie nie kus Potworze :P
a tak btw :arrow: nie mam słodyczków w domu :P eeeeeeeeeee chyba :mrgreen:
Potworze??????????!!!!!!!!!!!!!!!
a kto mi majoneza na 3 sposoby serwował??????????????????? :twisted:
mua Kochana :) :twisted:
a wiesz ze ja słodyczków nie lublu??? :P
hehe :)
siedze i sie grzeje w folii z kompresem kawowo-cynamonowym.... ale skubany grzeje :twisted: az przez dresik czuje :D
Ja lubię, ale niektóre tylko i w przyzwoitych ilościach (no chyba, że się okres zbliża) :D
Tez bym się pogrzała, ale cynamonu zapomniałam kupić :?
Lisia jak mozna nie lubic słodyczaków!?!??!?!?!?!?!?!?!??!?!?!?!?!?!?!
ja bym mogła je jeść i jesć..... :oops: :oops: :oops: :oops: a teraz mam tylko wafelki musli ze słodyczaków zaplanowane w diecie :evil: :evil:
eeeeeeeeeeee no normalnie mozna nie lubic... czasem zjem ale rzadko. mogły by nie istniec :shock: :twisted: kompletnie mnie nie ruszaja....
i zeby nie było ja nie od słodyczy nabrałam takiej SŁUSZNEJ wagi tylko od jedzenia 2 obiadów dziennie (w domu i w szkole) czipsów, zapiekanek itp :) tłustych sosów...., kanapek z masłem, serem szynka, majonezem w ilosci strasznej :twisted: :oops:
ale to juz za mna :D