Sobota długie sprzątanie od rana trochę kalori spalonych i 10 min ćwiczen na nogi i uda na stepterze
10,00 1 kr wazy z pl polędwicy-37 kal
z mama do kawy kawałek babki stwierdziła że moge sobie pozwolić ale chyba to było zle
13,00 100 g makaronu z łyżką sosu pomidorowego i 2 malutkie klopsiki drobiowe
15,30 batonik king taki mleczny tak jak te z lodówki mleczne kanapki 175 kal
Wole taki batonik niż fitnes baton
Waga stoj w miejscu 94 kg Dzisiaj już zjedzone jakieś 900 kalori o 18,00 zjem banana i koniec .
Jutro będzie ciężko z moim jedzenie bo jade na inwenture innego sklepu ale postaram sie jak wrócę to wam napiszę jak było.
A co u was macie też takie czeste wpadki cały tydzień wytrzymóję gorzej w wekendy