no to machaj brzuszki aldnie dzis machaj:p
Wersja do druku
no to machaj brzuszki aldnie dzis machaj:p
dobra 200 brzuszków zaliczone:] jeszcze tylko 200 wieczorem
muszę pomyśleć nad jakiś obiadem. ale totalnie mi się nie chce jeść:/
humor jakiś marny. w ogóle wszystko nie tak jak powinno
a co do mojego planu to aktywności na mijający tydzień to ahahah śmiech na sali. no ale ćwiczyłam 3 razy w tygodniu średnio po 2 godziny. nie jest tak źle:)
może uda mi się jutro na basen. oby oby oby. i siłownie koniecznie jutro
no i pieknie malmi kochana :D zebym ja miała takie samozaparcie z ta siłownia :D
wlasnie tojest zabawne.. czlowiek ktory jest na diecvie.. musi sie zmuszac do jedzenia obiadu.. jesc zle.. nie jesc tez dobrze.. jak po raz pierwszy bylam tu na forum.. ciezko mi bylo sie zmuszac dojedzenia jak mi sie nie chcialo.. wyadawalo misie to takie nietauralne..
no ale.. nie doluj sie maga.. brak slonca widac.. takie chandry to normalka u nas babeczek.. pieknie cwiczysz.. jak sie uda to jescze basenik zrobisz.. potem wejdziesz na wage i zobaczysz spadeczek.. i zawsze bedzie juz lepiej :)))
trzymam kciuki za slo9nce sopecjalnie dla Ciebie :)
kochana wazne ze byl ruch...a ze wyswzlo inaczje..niz bylo w planach:Pzdarza sie:)
dzięki maroxia :)
jadłospis masakra.
rano koktajl malinowo bananowy
potem jabłko i kilka daktyli
na obiad surówka z kapusty
a na kolację jedno miniaturowe ciastko korzenne (nie wiem może miało 2,5/3/0,5 cm. chyba na głowę upadłam, żeby podawać wymiar ciastka:/)
po obiedzie wyszłam z domu i wróciłam teraz jest 2:33. nawąchałam się kleju bo wieczór spędziłam jako pomoc przy klejeniu makiety. no i mam lekki chaos uczuciowy.
dzizas. i jeszcze o tym tu piszę lepiej pójdę spać
dobrze, że chociaż rano te brzuszki były
no kochana ... wymiary ciastka...hehehe no male male:p ale daj spokoj jedno ciasto to nie grzech...a czemu piszesz ze jadlospis masakra???
hej mala :wink:
jadlospis gucior! te ciasto na kolacje moglas se odpuscic ale nie robmy tragedii :wink:
brzuszki porobione i nie ma co sie meczyc z wyrzutami sumienia!
a znajac ciebie to w tym tygodniu spalisz te ciacho siłownia! :wink: :lol:
Wiec udanego tygodnia zycze ci :wink: :lol:
[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/19/1184.jpg[/img]
Hej kochana trochę mało tego jedzonka, pomimo ciasteczka którego prawie, że nie zauważyłam :) Mam nadzieję, ze Twój humorek sie poprawił, a jeśli nie to ja Ci trochę przesyłam pozytywnej energii. Buhhhh - jest juz u Ciebie. kurde ale mnie dzisiaj wali po głowie :lol: :lol: :lol: Ja cały czas stoję w progu między dziewiątkami i bałwankami i czekam na Ciebie :) Więc dołacz do mnie tylko rozsądnie ;)
no więc właśnie dziewczyny za mało i dlatego jadłospis masakra. a gdzie białko? i inne wartości odżywcze, ale jakoś nie mam nastroju myśleć o zdrowym jedzeniu. bo ten wczorajszy dzień to był raczej dniem diety anorektyczek.
oraz wbrew pozorom nie mam wyrzutów co do ciastka ;) bo było miniaturowe. i nie ma co spalać bo już dawno go nie ma;)
nargila dzięki trzymaj trzymaj. dziś postaram się nie głodzić bo to do niczego dobrego nie prowadzi. po prostu tak wyszło i nie planowałam tak mało zjeść
a no i efekt jadłospisu pokazała. waga 92.3 ech nie wiem czy się cieszyć. może po prostu powiem sobie, że to był dzień oczyszczający i już;)