-
Pyzia znowu na starcie w walce o siebie
Witajcie,
Jakis czas nie zagladalam na forum i zgadnijcie jak sie to dla mnie skonczylo
Tak samo jak i w lutym wychodze z wagi 94 kg przy wzroscie 176 cm, kiepskim samopoczuciu i niewielkiej wierze we wlasne sily.... Tym razem jest to dla mnie ostatnia szansa na to aby za rok kupic w normalnym salonie suknienke slubna a nie szyc na miare....
Nie bede jednak tak jak poprzednio zaczynac od DC bo zauwazylam, ze:
1. fakt - chudnie sie szybko i zoladek szybko sie kurczy
2. jest to bardzo motywujace do dalszego chudniecia ale zarazem ma sie wielka chec cos pogryzc wiec juz po wszystkim chwyta sie cokolwiek co sie gryzie, zuje i polyka... latwo mozna sie domyslic czym to sie konczy...,
3. dziala wyniszczajaco na organizm.
Jesli chodzi o punkt 3 to prawde Wam powiem, ze naprawde powaznie martwilam sie o to, ze zostane lysa. Wlosy wychodzily jak glupie i dopiero po wielkich wysilkach udalo mi sie je odzyskac. Paznokci do tej pory nie moge odzyskac, lamia sie i rozdwajaja... ale pracuje nad tym...
Tak wiec z wielkich sil bede sie starala:
1. jesc wszystko a przede wszystkim gotowane i surowe warzywa i biale mieso. W malych ilosciach, nie dopuszcze do wstania od stolu z uczuciem sytosci;
2. nie jesc po godzinie 18.00
3. cwiczyc rano ok.10 minut sklony, brzuszki, przysiady no i przynajmniej 3 razy w tygodniu cwiczenia z kaset.
4. Nie jesc slodyczy (to bedzie najgorsze), bialego pieczywa, ziemniakow z sosami i miesem, nie pic gazowanych i slodzonych napojow.
Blagam... trzymajcie za mnie kciuki bo bedzie to bardzo potrzebne.[/quote][/b]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki