Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 15

Wątek: Wzloty i upadki ... Moje odchudzanie !

  1. #1
    kwintunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-10-2007
    Posty
    0

    Domyślnie Wzloty i upadki ... Moje odchudzanie !

    Cześć !

    Zaczynam moją walkę z kologramami. Tym razem tutaj, tym razem zdrowo
    Bywało lepiej, bywało gorzej..no cóż :/

    W każdym razie na chwilę dzisiejszą :
    ważę - 92 kg ( buuu )
    mierzę - 174 cm

    Moim marzeniem jest osiągnać wagę ok 58 kg.Ale uważam, że jeśli moja waga pokaże po diecie ok 70 kg uznam to za duży sukces.
    Planuję odchudzanie partiami.
    Będę starała się jeść systematycznie i ok 1000 kcal.Oczywiście do tego ruch.
    Jeszcze nie tak dawno ważyłam 84-85 kg...niestety zgubiły mnie tzw. diety cud ,głodówki..Człowiek wie,że nie pomagają a szkodzą...ale mimo wszystko nadal po nie sięga :/

    Proszę życzcie mi powodzenia i trzymajcie za mnie kciuki ...
    Pozdrawiam,Monika

  2. #2
    marta1031 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-04-2007
    Mieszka w
    Strzelin
    Posty
    0

    Domyślnie

    TO JA JAKO PIERWSZA WITAM NA FORUM I ŻYCZĘ CI MONIKO POWODZENIA
    3MAM ZA CIEBIE KCIUKI
    PA

  3. #3
    CzarnaWampirzyca Guest

    Domyślnie

    a więc powodzenia.
    Cel mamy prawie taki sam. Wzrost też.
    Miłego dietkowania

  4. #4
    agulkaa82 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Powodzenia!! na pewno dasz rade na forum bo ono działa cudza...a raczej koffane osoby, na nim sie udzielające

  5. #5
    mika262 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2007
    Posty
    24

    Domyślnie

    wpadłam się przywitać i życzyć ci powodzonka

  6. #6
    kwintunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-10-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziękuję wszystkim za miłe słowa

    Dzisiaj był mój pierwszy dzień diety i cóż mogę powiedzieć...jestem zadowolona .Staram się jeść co 3 godziny i nie podjadać. I nawet dobrze mi to wychodziło.Oczywiście słodycze to mój nałóg i na pewno nie będzie tak łatwo się z nim pożegnać zwłaszcza ,że już jestem na "odyku" od kawy i gumy do żucia

    Chciałam liczyć kalorie, ale wiem, że na dłuższą metę to się nie sprawdzi...bo albo nie będę dociągać do 1000 kcal albo jak przekroczę je chociaż minimalnie to znowu będę się opychać. Po prostu rozsądek

    Zaczęłam się więcej ruszać...uważam ,że jakakolwiek (nawet najmniejsza) forma ruchu jest lepsza od żadnej.

    Metoda małych kroków jak najbardziej się u mnie sprawdza.

    P.S. Mam pytanie odnośnie ważenia... Jedni mówią żeby ważyć się co tydzień inny ,że co dziennie ...a wy jaki macie pogląd na tą sprawę ?

  7. #7
    Awatar Agatkowa
    Agatkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    3

    Domyślnie

    Ja się ważę raz na dwa tygodnie. codziennie - to zbyt stresujące

    Ale 58?? przeciez ty jesteś wysoka!! 58 to dla mnie waga(160)

  8. #8
    mika262 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2007
    Posty
    24

    Domyślnie

    ja nie chce ważyć się codziennie bo nie mam ochoty się zniechęcać,waże się raz na tydzień

  9. #9
    Lisia Guest

    Domyślnie

    a mi sie waga zepsuła (tzn nie ma komu baterii kupic ) a ja tez witam i pozdrawiam

  10. #10
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Witaj Kwintuniu!
    Zainteresowal mnie tytul Twojego watku, mam podobny Wzlatam sobie i upadam wiec mozemy to robic razem
    Tez mysle ze 58 kg to za malo przy Twoim wzroscie, sprawdz tabelki, ale mysle ze ok. 65 bedzie ok!
    Ja sie waze raz na tydzien, polecam, codziennie to za duzy stres, dobowa waga ciala moze sie ogromnie wahac, po co sobie dodatkowe stresy fundowac na dietce?
    A - i mysle ze stanowczo nie powinnas schodzic ponizej 1000 kcal, nawet przy 1200 - 1400 powinnas ladnie chudnac.
    No to sie powymadrzalam, ale nie zawsze taka jestem
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •