-
Dziękuję Psotnica89, że wpadłaś :) Dzięki za dobre rady :)
A dziś na śniadanko:
Porządny jogurt w 100g-58 kcal, a w kubku było 250g, czyli zjadłam 145 kcal
Na dziś mi zostało 355 kcal do zjedzenia :)
A i dowiedziałam się, że podobno jadę 09.02.07r. do Anglii na praktyki :) Miałam jechać do Nieniec, ale jakieś zmiany są i chcą nas do Anglii wysłać. Ale jeszcze nic nie wiadomo... Hehe :)
-
Nie musisz się odchudzać dla NICH. Rób to z przyjemnością i dla siebie :D
Człowieka nie można mierzyć miarą jego grubości. Jest mnóstwo puszystych osób z sercem na dłoni. Bądź jedną z nich, ale nie daj się skrzywdzić. Zresztą Ty nie jesteś taka w końcu gruba :D Mamy teraz podobną wagę, a ja nareszcie czuję się szczupła. To kwestia podejścia do sprawy. :)
Trzymajcie się razem i nie załamujcie się! Bądźcie dla siebie oparciem, a wtedy inni widząc jak się kochacie wymiękną, dadzą spokój, bo i tak nic nie zdziałają.
Trzymaj kciuki za wszystkie Twoje sukcesy. :D :D :D
-
Jesi dziękuję za miłe słowa :) Dam radę. W końcu odchudzanie zaczęłam dużo wcześniej i chcę schudnąć sama dla siebie :) Ja zawsze ważyłam ponad 80kg, mój rekord to 86kg :oops: I dlatego wzięłam się na poważnie. Nie mówię, że siebie nie akceptuję, ale poprostu chciałabym być piękniejsza :wink: Chociaż w gruncie rzeczy to brzydka nie jestem :P ( wszyscy mi tak mówią) :D To schudnąć, zrobić coś dla siebie, kupić ładne łaszki i będę śliczna :wink: hehe... Ale to dopiero przede mną :) A jak na razie to walczę
Dziś była kara za wczorajsze obżarstwo :oops:
Ale kara przebiegła w porządku bez żadnych pokus, ani chęci na nic. Moja mamuśka jak co roku w mikołajki, nakupowała ciastek i cukierków i porozdzielała to każdemu na osobne talerzyki. Wiem wiem głupią ma tradycję, ale tak od dziecka pamiętam, że u nas było :wink: Jakoś do tej pory mi to nie przeszkadzało, ale dziś nie dałam się! Jestem na diecie, a z mojego talerzyka nie zniknął żaden cukierek, czy ciastko. Hehe mamusia musiała sama zjeść, by mnie nie kusiło :wink: Ale się przy tym nagadała, że jej w boczki pójdzie :) Ale ona na swój wiek waży 67kg to co jej tam a niech się obżera :wink:
No to dzisiejsza spowiedź: :D
Dziś zjadłam:
Porządny jogurt w 100g-58 kcal, a w kubku było 250g, czyli zjadłam 145kcal
2 plasterki polędwicy sopockiej 25g, czyli zjadłam 42kcal
pomidor 250g, czyli 73kcal
marchewka 130g, zjadłam 54kcal
udko z kurczaka gotowane 110g, czyli 160kcal
Razem wyszło: 474kcal, czyli kara zaliczona :)
A za karę, że wczoraj brzuszków nie zrobiłam , to dziś podwójnie :)
Czyli:
100 brzuszków
200 pół brzuszków
oraz jak co dzień rowerek na którym spalone 600kcal
Ale kozak jestem. Hihi :D
-
:D
Dzień dobry :)
Dziś dzień się fajnie zapowiada, tylko ta pogoda :? Ehh... nie znoszę jesieni, zimy i ogólnie zimna :P Wstałam strasznie głodna po wczorajszym... Hihi 8) Jak wstałam zjadłam 50g płatków fitness z 125ml odtłuszczonego mleka. Hmmm....Dziś wstałam z lepszym humorem i postanowiłam wprowadzić zmiany w moim odchudzaniu :P Hihi :) Wypisałam sobie co jeść czego nie i nawet tego sporo jest :P I dołożyłam sobie brzuszków. Będzie tak jak wczoraj, czyli dzień w dzień 600kcal spalić na rowerku, 100 brzuszków i 200 pół brzuszków. I jakieś ćwiczenia na nogi, bo one są najgorsze :( A w szczególności uda... Ehh... :x
A oto mój plan: Hehe :D
☼ Pić ponad 1l wody mineralnej niegazowanej w ciągu dnia.
☼ Pić dużo herbaty czerwonej.
☼ Jeść:
• Gotowane chude mięso (ryba, kurczak, indyk)
• chude wędliny, najlepiej drobiowe
• odtłuszczone mleko, kefir, chudy biały ser i jogurty owocowe light
• surowe i gotowane warzywa, oprócz ziemniaków
• owoce
• zioła zamiast przypraw
• produkty zbożowe (ciemne pieczywo, kasze, ciemny ryż, płatki fitness, rzadziej makarony i biały ryż)
• oliwa, chuda margaryna
• zupy gotowane na samych warzywach
☼ Nie jeść:
• słodyczy, ciast, chipsów, orzechów, paluszków itp.
• Dżemu, miodu
• Pieczonego i smażonego mięsa (oraz innych potraw pieczonych lub smażonych)
• Potraw mącznych (naleśniki, pierogi, pyzy itp.)
• Sera żółtego, topionego i tłustego białego sera
• Jasnego pieczywa i słodkiego (pączki, jagodzianki, francuskie itp.)
• Jaj, tłustego mleka
• Soli i ostrych przypraw
• Oleju, masła
• Musztardy, ketchupu i majonezu
• Nie sięgać po napoje gazowane i soki owocowe
• Nie pić kakaa, kawy i herbaty słodzonej cukrem
• Zupy gotowanej na wywarach mięsnych
• Tłustego mięsa, wędlin, kiełbas
• Fast foodów (pizza, zapiekanki, hamburgery itp.).
☼ Codziennie jeździć na rowerku stacjonarnym przynajmniej pół godziny.
☼ Codziennie robić brzuszki (przynajmniej 200spięć i 100 brzuszków).
☼ Codziennie używać balsamów ujędrniających do ciała.
Troszki się tego nazbierało :) Ale mam o co walczyć -> walczę o lepsze jutro!!! :)
-
Xarusiu wpadam z buziakiem :) a na jakie praktyki was wysyłaja???? :)
piekne postanowienia... walczysz o siebie pzrede wszystkim:) kara zaliczona :) pieknie :)
mam ochote na sałatke grecka a TY????? :)
http://www.foodlink.pl/pics/przepisy...e_salatkag.jpg
-
Chętnie bym zjadła :) Mniaaam :lol:
Jadę za granicę, by odbyć praktyki zawodowe. Obsługa konsumenta, czyli kelnerska :P Hihi... Tylko jeszcze nie wiadomo gdzie mnie wyślą, czy Niemcy czy Anglia :) Wolę Anglię :wink: Ale to dopiero w lutym :lol:
-
oj do lutego to kaaaaaaaaaaaaaaaawał czasu Xarusiu :)
-
Hihi :)
Lepiej gotować w wodzie, czy na parze?
-
na parze :)
bo smaczniejsze i podobno zdrowsze :)
mi np. nawet brukselka wchodzi gotowana na parze. bo gotowanej nienawidzę;)
pozdrawiam
-
Ale kcal to ma tyle samo co surowe, czy jak? Bo ja to się gubię w tym wszystkim :P