eee...3 tyg to też dużo![]()
no ale jakos damy sobie radę. Prawda?![]()
eee...3 tyg to też dużo![]()
no ale jakos damy sobie radę. Prawda?![]()
Ale za to powrót będzie spektakularny i meldunek o straconych kg![]()
Dzięki dziewuchy
jak do tej pory:
1 grahamka
1 serek wiejski
szklanka soku pomarańczowego i 1 herbatnik ( miałam ochotę to co tam)
Byłam dziś podpisywałam umowę do Anglii i wywiadówka w szkole (masakra będzie w domu :P) Hihihihihi![]()
A i powiem Wam że mam zastój w wadze. Bo jak wchodzę na moją tą starą to cały czas pokazuje 75kg. Ale może niedługo wskazówka ruszyI będzie 74kg
Oj by to było w następnym tygodniu
![]()
u mnie wywiadowka w srode... chyba ją przemilczeD
![]()
U mnie obiad za syty jak dla mnie![]()
Wchłonęłam:
krupnik
kotleta schabowego z piersi z kurczaka ( ale taki bez panierki, moczony w samym jaku i smażony na oliwie z oliwek)
ziemniaki
buraczki (te ze wczoraj, gotowane na parze)
i surówka: kapusta kiszona, jabłko i marchew
W sumie nie dużo tego było. Bo małe porcje, ale i tak za duuużo zjadłam![]()
Do końca dnia woda![]()
Miłego niedzielnego popołudnia chciałam życzyć!!!!![]()
ale zbieg okolicznosci ja tez dzis wtrynilam piers z kurczaka ale z panierka i mizerie do tego![]()
![]()
![]()
dlatego sobie pocwiczaaaaa dzis![]()
![]()
![]()
rowereq rulezzzz
T ja się w połowie wyłamię - był cycek, ale z pary w ziołach![]()
A pochwale się, a co mi tam
Spaliłam to 600kcal na rowerku i zrobiłam 100 pół brzuszków. Weszłoo mi w krew chyba![]()
Zakładki