Strona 1 z 8 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 79

Wątek: DZIĘKI WAM UWIERZYŁAM, ŻE MOŻE SIĘ UDAĆ...

  1. #1
    FRANKFURTERKA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie DZIĘKI WAM UWIERZYŁAM, ŻE MOŻE SIĘ UDAĆ...

    [/b]Witam. jestem tu "nowa" ale nie do końca. Przyznaję się, że podglądam Was i podczytuję od pewnego czasu Przeczytałam dużo dzienników, zdjęcia przed i po oglądałam z wypiekami na twarzy, zajadając chipsy popijając piwkiem. A wraz z ilością chipsów i piwka rosła moja motywacja i postanowienie, że zaczynam od jutra.I tak już od września zaczynam...
    Pomyślałam, że rozpoczęcie swojego wątku i wejście do Waszej społeczności da mi siłe, będzie jak podpisanie cyrografu jak sie powie A trzeba powiedzieć B.Zatem proszę DAJCIE MI SIŁĘ I WSPARCIE. Musi się udać.
    A teraz coś o mnie. Nazywam sie Kasia mam 26 lat i połowę swojego życia walczę ze słoninką. Niewiem ile waże, nie ważyłam sie od lat. Boję sie wagi. Po pierwsze mogła bym sie załamać (waga zresztą też )po drugie ważne sa dla mnie obwody nie kilogramy.
    Moja dieta będzie inna niż większości z Was.ŻADNEGO LICZENIA KALORII.
    po 1) ostatni posiłek o 18. to działa za każdym razem
    po 2) poprostu jeść mniej i zdrowiej, żadnego katowania się
    po 3) postaram się ćwiczyć
    Zatem klamka zapadła. od jutra melduję się codziennie i spowiadam.
    Jeszcze bym pogadała-popisała ale nie chcę Was zanudzić, a gaduła ze mnie straszna

  2. #2
    Awatar brzydulaona
    brzydulaona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-04-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    111

    Domyślnie

    Powitam Cię jako pierwsza
    Obiecuje trzymać kciuki Nie będę Cię zachęcać do liczenia kalorii bo faktycznie masz dobry pomysł na odchudzanie ale tak kontrolnie policz sobie kilka dni (będziesz wiedziała w jakim pułapie kalorycznym jadasz) czasami nam sie wydaje, że zjedliśmy bardzo mało a po podliczeniu okazuje się, że zjedzone produkty warto by było zastąpić czymś innym
    Owszem waga nie jest najważniejsza - ale po niej najlepiej widać jakie są efekty odchudzania Mnie np. każde pół kilo bardzo cieszy i motywuje

    Powodzenia!

  3. #3
    Awatar ewulka78
    ewulka78 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-12-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    Nie ma co się wagi bać, z czasem ważenie staje się nałogiem
    Ja dla przykładu kalorii moge nie liczyć ale zważyc się muszę
    Napisz ile ważysz, ile masz wzrostu, jaka jest waga docelowa
    Powodzenia


    Tu walczę:
    Ostatni dzwonek

  4. #4
    FRANKFURTERKA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziękuje Wam bardzo. Skorzystam z rad. no może z wyjątkiem tej wagi... zresztą nie mam wagi
    mam 177cm wzrostu wymiary: 120/102/124 więc jak widzicie duża ze mnie dziewczynka noszę 46-48 cel 40-42. jak rozkminie o co chodzi to wstawie suwaczki z wymiarami.Słowo zucha, że wejde na wage ale dopiero jak uznam, że moja figura jest wporzo. z tego co pamiętam przy wyglądałam idealnie 65kg ale 70 też nie było żle.Potem rosło i rosło ostatni raz jak się ważyłam było 85kg. obawiam się, że stówka to chyba jest.
    dziękuję, że do mnie zajrzałyście. Znam Was z "czytania"

  5. #5
    Awatar brzydulaona
    brzydulaona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-04-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    111

    Domyślnie

    Zmartwie Cie ael nie ma suwaczków na wymiary Chyba że dla każdej części ciała chcesz tworzyć nowy suwak... inaczej się nie da
    Wysoka jesteś 46-48 to jeszcze nie taka tragedia ale owszem warto o siebie zadbać
    Życze by sie udało

  6. #6
    Awatar ewulka78
    ewulka78 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-12-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    No 65kg przy 177 to co tu ukrywać .... jest idelanie, ja swego czasu też tyle ważyłam, mam 175cm. Ogólnie 6 z przodu to moje marzenie..... ale kiedy ja do tego dobrnę
    Teraz miałam jakiś mega przestój, od jutra sie za siebie znowu biorę bo inaczej tej 6 nigdy nie ujrzę

    A wagę polecam naprawdę zakupić, zrobić wtedy suwaczek, jest to mobilizujące no przynajmniej na początku jak kiloski szybko spadają


    Tu walczę:
    Ostatni dzwonek

  7. #7
    CzarnaWampirzyca Guest

    Domyślnie

    Życzę powodzenia w dietkowaniu.
    Trzymam kciuki

  8. #8
    FRANKFURTERKA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    eee to nie będę zawalać całej strony suwaczkami.a waga...no nie wiem.może Mikołaj sie szarpnie ale tak naprawde to największa motywacją jest dla mnie jak mieszczę sie w ciuszki, które wczesniej były za ciasne.Śmiem podejrzewać, że nie tylko ja mam szafie ubrania w rozmiarach od 40 do 48.no ale teraz to juz osiągnęłam jakieś apogeum, dno, nigdy nie byłam tak tłusta
    przygotowałam sobie papu na jutro do pracy.najbardziej boję się weekendów a zwłaszcza tych poza domem.to dopiero wyzwanie żeby się nie złamać.

  9. #9
    Awatar ewulka78
    ewulka78 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-12-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    No pewnie że nie tylko Ty, ja dla przykładu mam w szafie 38-50 to dopiero rozrzut hahaha


    Tu walczę:
    Ostatni dzwonek

  10. #10
    FRANKFURTERKA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzięki za zainteresowanie. no teraz to już się spinam w sobie i bo boju
    A ! jak byście mi powiedziały co zrobić, żeby pod moimi postami był link do mnie, bo ja ciemnawa troche jestem w tym temacie , to była bym dźwięczna.Pozdrawiam. Niech moc będzie z nami

Strona 1 z 8 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •