-
A ja grzecznie wróciłam do tabletek. Poczekam sobie z drugą ciążą jakieś 1,5 roku. Akurat żeby ładnie schudnąć, a potem w ciąży znów przytyję
-
Nie musisz przytyc w ciazy- mozesz porozmawiac z dietetykiem by dobral Ci diete, ktora bedzie zdrowa dla Twojego dzieciatka i na ktorej nie przytyjesz. POnadto czesto w ramach fitness-clubow sa organizowane cwiczenia fitness dla przyszlych mam. Ciaza jesli troche sie postaramy nie zawsze oznacza zbedne kilogramy, ruch jest z pozytkiem dla dziecka
-
Witaj Hobbito
Niekoniecznie tak musi być kochana
Ja z pierwszym dzieckiem przytyłam 27 kg. I nawet bardzo szybko udało mi się zrzucić .
Po 12 latach zaszłam w ciąże i przytyłam tylko 10 kg. Dużo zależy od nas samych.
W kolejnej ciąży jesteśmy bardzej rozważne .Ja zdawałam sobie sprawe ,że zaczełam ciążę od wagi wyjsciowej takiej ,jak po urodzeniu pierwszego dziecka , więc nie bedzie lekko. I jadłam mnóstwo owoców , naprawde kilogramami .No i synuś na owocach urósł aż do 4 kg (było co rodzić )
Także nie ma reguły
Pozdrawiam gorąco
-
Hello!! Przyszłam się przywitać niedzielnie!
To prawda. Nie jest powiedziane, że w ciąży obżeranie jest dozwolone. Dziewczyny mają rację! Jak za półtora roku zrzucisz te kilogramy, to potem będziesz bardzo dbała, żeby nie wróciły. Brzuszek urośnie, ale biodra niekoniecznie muszą się otłuścić. Podoba mi się, jak młode dziewczyny w mojej rodzinie zachodzą w ciążę, pięknie wyglądają ze okrągłymi brzuszkami, a po porodzie, po miesiącu wskakują w swoje stare dżinsy. Dziś jest zupełnie inna mentalność, nie trzeba jeść za dwóch, można się ruszać, czasy się zmieniły - na korzyść matek. POZDRAWIAM!
-
Ja gdzieś czytałam ostatnio, że w ciąży wystarczy dodatkowe 100kcal zaledwie (nie wiem czy to dla całej, chyba nie...), ale tak czy inaczej jeść za dwoje nie trzeba Chociaż te smaki wtedy...
-
A JA JADŁAM ZA DWÓCH I TERAZ MUSZE NA MAXA DIETKOWAC.... I ZASTANAWIAC SIĘ CO MAM ZROBIC Z TĄ SKÓRA CO MI WISI...A O ROZTĘPACH NIE WSPOMNIE BO TOTALNA MASAKRA
-
Właśnie to jest częsty błąd kobiet w ciąży. Ta krąząca opinia, że trzeba jeść i jeść...a przecież te potrzebne 100kcal dziennie to jakaś kanapeczka zaledwie...
Hmm, jeśli chodzi o skórę. Przed wszytskim trzeba ćwiczyć w ciąży (są specjalne programy), żeby przygotowac skórę do intesywnego wchłaniania. Ćwiczenia po dają już podobno mniejsze fekty. Zawsze zostaje operacja (moja koleżanka, która schudła szybko myślala o niej, ale młoda dupa z niej, więc czeka i po dzieciach dopiero, bo podobno lepiej nie robić tej operacji jeśli się myśli jeszcze o małych potworkach :P).
-
Aby wyjaśnic. Z tym przytyciem w ciąży to taki żart.
Ja w pierwszej ciąży przytyłam 10 kg czyli całkiem w normie. Tylko że startowałam z wagi 86 kg - duuuuużo- najpierw przez pierwsze trzy miesiące schudłam 3 kg bo żywiłam się tylko mandarynkami i winogronami, taki miałam jadłowstręt / dobrze, że owoce były tanie bo to była jesień/ a potem doszłam do wagi 96kg - w dniu porodu. Wprawdzie schudłam po ciąży bez żadnego odchudzania do wagi 83 kg. ale przez głupote i skręcenie kolanka potem przybrała. I obecne jest to w granicach 100 kg.
Ucieszyłam się że ie jestem w ciąży bo pragnę się do niej przygotować, wiecie takie tam odpowiedie badania, kwas foliowy, nie picie alkoholu, nie branie lekarstw, bo te pierwsze tygodnie są najważniejsze. Ja chce by moja druga ciżą była zaplanowana tak jak pierwza, a pdw. żebym ja była do niej jak najlepiej przygotowana w miare oczywście moich możliwości.
Tak więc wiem że muszę również schudnąć, bo waga 100 kg to nic dobrego alni dal mnie ani dla dziecka. / oczywiście i z taka wagą kobiety rodzą zdrowe dzieci, ale ja spróbuję rozważnie schudnąć/
Dlatego cala moja wyprawa do dietetyka,bo mam zamiar nie tylko schudnąc ale i zacząć inaczej żyć, przynajmniej trochę, może uda mi się to zrobic - w każdym razie taki mam zamiar, a należę do lubi upartych.
Jeśli polubie tego lekarza i znajdziemy wspólny język to na pewno prędko nie zawiesze moich wizyt u niego i mam nadzieje że wspólnymi siłami osiągniemy sukces. on będzie pilnował a ja odwalała brudną robotę .... Jutro - jesli znajdę czas sprawozdanie z pierwszej wizyty....
-
hobbito A KIEDY PLANUJESZ DRUGIEGO BOBAASA JUŻ MASZ JAKIŚ OKREŚLONY TERMIN
-
Jestem ciekawa jak tam u dietetyka .
Czekam z niecierpliwością
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki