Wątek: Angiee/Złoś/Psot dąży do celu :**

Hej Łobuzie !!!
Coś czuję,że miło spędzasz ten czas z Misiolkiem :P
Zyczę Ci miłych wrażeń sylwestrowych i spełnienia pragnień w Nowym Roku!!!

Szczęśliwego Nowego Roku, spełnienia najskrytszych marzeń, dotrzymania WSZYSTKICH noworocznych postanowień...i przede wszystkim: żyć tak, by nie żałować ani jednej sekundy!

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Szcześliwego Nowego roku !!! :*

Witaj Psotniczko!!!

Powrocilam juz na dobre na forum! Gratuluje serdecznie zakonczenia pierwszego etapu!!!

I zycze wszystkiego naj, naj, naj w Nowym Roku:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Szczęśliwego Nowego Roku.. !



Ja to mam ,ale pecha... Dostałam okres Mam tak nieregularny przez leki ,że mnie szlak trafi ! Nie wiedziałam o tym rano ...i wziełam tabletke na rozrzedzenie krwi
Misia wysłałam po tabletki i tampony.. może to coś pomoże.
Zmieńmy temat..

Na wadzę dziś rano 90 kg. Wczoraj wyskoczyłam nam imprezka i było fajnie. Fajnie tak z chłopczykiem na balet Pieczę placek Dziś na obiad był mały kebab. I mam jeszcze zestaw surówek to sobie potem zjem.
Mmmmm ...

Oby dziś było pięknie Życzę Was tego no i sobie tyż :P
Za życzenia dziękuję ;-**
No ,a z racji tego ,że dostałam tą cholerną @ ...ważenie za tydzień.

uu z tym okresem to nie fajnie :/

udanej zabawy. i dobrego czasu w 2008

Szczesliwego Nowego Roku Złośniczko a przede wszystkim duzo zdrowka zdrowka zdrowka milosci szczescia i wszystkiego co sobie zapragniesz buzka :* milej nocy

Witam już w 2008

Życzę duuużo sukcesów. I diety przede wszystkim I wymarzonej wagi I wszystkiego co najlepsze Schudniemy! Ten rok zapowiada się świetnie, dobry czas na dietę

No witam chudzielcu w 2008 roczku
miłego wtorku życzę.
Mam nadzieje, że sylwester był udany

Cześć ! Chudzinki

Sylwester udany. najlepsze jest to ,ze godizne przed wyszło ,że ma być u mnie No to z misiem zajeliśmy się wszystkim I pomyśleć ,że tylko 2 kieliszku Finladii łyknełam i Redsa. Mam redsa w lodówce jeszcze Mniaaaaam. Hyhy ,ale nie wiem kiedy łyknę

Dziś cały dzień na surówce Bo wczoraj było tragicznie..do 6 rano umierałam z bólu..
Ale wazne ,że dziś si jest
OKres mam ,ale i tak na wagę weszłam :P
Zobaczymy co będzie za tydzień...
Ej... ja nie chcę do szkoły...
A jak sylwester i jakie postanowienia laski moje?