-
Zinna hehe no pewnie ze przyjme i zapraszam cześciej:*
dzis dietkowo tak sobie.. bo przed 21 zjadłam zupke chinska (pomidorowa) a toz tej racji ze zapomnialam o kolacji a potem zglodnialam i penwie bym wytrzymala do rana ale z racji tego ze nie wiem czy dzis poloze sie spac..( bo robie prezentacje multimedialna na biomedyke :roll: ) a nawet jak sie poloze to nad ranem wiec wolalam juz zjesc przed ta 21 niz wpieprzac o 1 czy 2 w nocy .w kcal sie zmiescilam bo bylo 1069
o ile ta nieszczesna "kapucha" niemiala wiecej niż obstawiam ! NAWET JAk miala to nie ma co sie przejmowac jutro bede ładnie dietkowac i bedzie si. :D
jeszcze w jakies przerwce dzisiaj zrobie brzuchole :D
buzka:*
-
A JA DALEJ SIĘ NIE MOGE COŚ ZMUSIC NA TE PÓLBRZUSZKI... WIECZNIE SOBIE ZNAJDUJE WYMOWKI :oops: :oops: :oops:
-
gloor kochana - nie ma wymowek nie ma ze sie nie chce.. raz dwa i sie bierz :P to naprawde chwilka czasu.. :D buziak:*
witam Poniedziałkowo:D
wstałam pozno , woec i pozno zjadlam sniadanko :D a z jadlam: jogobelle light + serek wiejski =240kcal
i przyznaje brzuszkow wczoraj nie bylo :oops: nie zrobilam sobie przerwy a nadranem juz padłam wiec nie mialam sił ale dzisiaj to odrobie :D prezentacji nie skonczylam wiec i dizs w nocy czeka robienie jej..
zajrzałam do Was a teraz niestety musze sie brac.. bo w czw juz pierwszy egzamin a ja jestem jeszcze zielona :? nie che mi sieee oj nie chce..
potem wpadne pa :(
buziakki:*
-
gdzie nie zajzre to wszyscy sie ucza.. czyzby jakas sesja sie zblizała??? :roll:
e ja tez sie bede dzis uczyc... zasranej (wybacz) farmakologii :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
-
Witaj Agula
Wiesz podobno powinno sie jesc 3-4 godziny przed snem, zeby zoladek nie trawil jak spimy. Wiec jezeli pozniej sie polozylas to mysle ze nic sie nie stalo :) Tym bardziej ze musialam miec sile zeby ta nocke zarwac. No ale ta zupka chinska.. oj sama chemia :)
I niech ta sesja juz sie skonczy :!: Ja tez jestem wykonczona...
Pozdrawiam
-
Dla mnie sesje sa juz tylko wspomnieniem.... ale kto wie moze zaczne studia znowu, nigdy nie wiadomo co mi do glowy wskoczy :D Ale moja siostra przezywa mi swoja sesje... tak wiec tak samo jak ja bym ja przechodzila :wink:
Bede trzymala kciuki za kola i egzaminy! :D
-
Mineralna - oj wiem ze chemia wiem ,ale pustki w lodowce byly.. :? :oops: .
tez jestem za tym zeby sie skonczyla sesja - choc jeszcze sie nie zaczela..... :? ale uczyc sie juz trzeba..:(
Ivonpik - DZIEKUJE :* napewno sie przyda trzymanie kciukow:*
-
U mnie niestety sesja juz sie zaczela... Mam tzw sesje przed sesja ;)
A moze i stety bo szybciej sie skonczy i wiecej wolnego bedzie :P
-
Zgadzam sie z przedmowcami, jesc nalezy 3 h przed spaniem, wiec nic sie nie stalo :) Trzymam kciuki za sesje, jak zaczne wczesniej ic sie nie stanie :)
-
Też mam sesje przed seja...i moim zkromnym zdaniem to gorsze niż sama sejsa...bo tam raptem kilka egzaminków :P (nam rozłożyli tak, że mamy 1 na tydzień dokładnie) a dziś były 3 (u mnie 4 kolosy) :x Tzn 2, bo dwa ostatnie olałam i wróciłam do domu :oops: Jak pojadę za tydzień zaliczać to albo mnie koleś przechrzci albo nie dopuści do zaliczania (widział mnie chłopak 2 razy w życiu, z czegor az całe 2 minuty) ;)
A dziś powinnam zarwac noc i pisać projekt zaliczeniowy...ale tak sobie myślę, że może by pospać i oddać go później, z tego 5 i tak mi nie grozi :lol:
Też jestem zdania, że ostatni posiłe 3-4h przed snem (18 to jak jakiś slogan, a przecież każdy prowadzi inny tryb życia....przynajmniej okresowo, jak np sesja:P)
-
[/b] Lisiu[/b] - no z ta nauka nie bardzo wyszlo ale dzis juz nie ma zmiłuj, a tobie życze milej nauki z farmakologii :) buzka:*
Mineralna - ja tez mam tzw <sesje przed sesja> pierwszy exam w czw :roll:
a z tym wolnym to tez nie wiadomo.. bo jak wpadnie jakaś poprawka to i wolnego nie bedzie, ale oby nie.. :? :D :D buziaki:*
Carolima - dziekuje za kciukasy :P przydadza sie :wink: :*
Czukierku - dopusci dopusci.. ładnie sie usmiechniesz i bedzie dobrze:P a tak poważnie to bede trzymała kciuki i za twoja sesje :D bedzie dobrze musi :D buzi:*
MELDUJE ze 150 brzuszkow zrobionych dziś . a co do menu to na sniadanko bylo 240 kcal a potem obiad.. <50 g ryżu i sos z miesem zabielany smietana..> a potem jjuz tylko woda bez kolacji.. znow nie wiem ile mialo to kcal ale pewnie sporo :oops: mysle ze w kcal sie zmiescilam bo sniadanko 240 czyli na ten obiad przypada az 960 kcal ale sam fakt ze nie byl to dietetyczny obiadek... :oops: trudno :wink: jutro bedzie wzorowo..:P
buzka moje kochane:*
-
hm.. 2 posiłki... za mało... nie schudniesz :P tzreba jesc regularnie ok 4 razy na dzien :lol: wtedy jest dobrze
czekam na poprawe :P
-
wiem Lisiu ze trzeba jesc 4 posilki ale stwierdzilam ze skoro wpieprzylam taki obiad to nie powinnam juz nic wiecej dzis jesc... zeby chociaz kcal nie przekroczyc.. ale OBIECUJE POPRAWE NAPRAWDE :D BUZKA:*
-
ja wczoraj skonczyłam tez na dwóch i to mega kalorycznych .... szkoda gadac :? miłego dnia buziaki
-
Mam nadzieje, ze dzisiaj bedzie lepiej... Kiedys tez wolalam zjesc dwa posilki i sie porzadnie "opchac", bo jak jadlam mniej i czesciej, to ciagle chodzilam glodna... ale sek w tym, ze przy odchudzaniu tez o to chodzi, zeby czuc glod... Jakze niemile uczucie dla grubasa... Pozdrawiam.
-
najwazniejsze są postanowienia i przekonanie samego siebie do walki :)
-
Jemy przynajmniej 4 posilki i nie ma zmiluj! :)
U mnie z tymi posilkami wychodzi nawet 5-6.
Wczoraj np dobilam prawie do tysiaca przed kolacja i postanowilam ze ugotuje sobie brokula. Ma, z tego co pamietam, 24 kcal w 100 gramach. Wiec lekko 1000 przekroczylam, kolacja byla i glodna tez nie bylam :)
Kombinujemy ;)
-
Witaj Agula, ze tez trenujesz brzuszki przed weiderkiem! :wink: W koncu czas rozruszac te miesnie! :D
Zycze milego dzionka i zaciecia w nauce! :P
-
Dziękuje za odwiedzinki i też będę Cię wspierać....pozdrawiam:)
-
Witajcie kochane! :)
Marlenka85 - Wczoraj bylo nie ciekawie zarówno u mnie jak u Ciebie ale dzis juz ładnie dietkujemy prawda? :D
Carolima - puki co jast dobrze ( w przeciwienstwie do wczorajszego dnia) zobaczymy i czy tak zostanie do wieczora.,, :? :D :*
Caroline111 - dziekuje za odwiedzinki :* i w pełni zgadzam sie z tym co napisalas.
Mineralna - wiem wiem ze 4 i juz nie bede. :? i masz racje trzeba kombinowac :P :*
Ivonpik - a no trenuje :P i mam nadzieje ze uda mi sie z weiderkiem dotrwac do konca... :roll: buziak:*
menu dzisiejsze:
I S: JOGOBELLA LIGHT
II S BUŁKA Z SEREM I WARZYWAMI
O: 2 X razowiec 2pl. serka hochland + sałatka jarzynowa 200g +lyzka majonezu
łaczne :1036 kcal
czyli zostalo mi 164 kcal na kolacje...... hm... kurde wiecie co chodza dzis za mna pierogi... mam zamrożone i tak mnie kusi zeby wrzucic pare na patelke i zjesc... :roll: :oops: mam nadzieje ze sie powstrzymammmmmmmmm trzeba sie czyms zajac..... :P :?
buzka!:*
-
hmm podejrzewam że pierogi wyjdą więcej niż 160kcal :roll: szczególnie takie podsmażone z patelni.
Może zjedz jogurt, jakieś warzywko gotowane - brokuł, kalafior, brukselka czy coś w tym stylu.
Ja na kolację polecam białko - np. sam ser biały. Może nie jest pyszny ale za to ładnie się chudnie.
-
grubasek78 - dziekuje również:*
Ewulka78 - dziekuje za odwiedzinki , a co do tych pierogów to wiem ze maja duzo kcal i nie zamierzam ich zjesc tylko mam taka na nie ochoteeeee :P :D ale dam rade...
a co do sera bialego to wieki nie jadlam.. musze kupic :D [/b]
-
heloł.biały serek jami :) i jeszcze bardzo sycący jest :) co do tych 4 posiłków to neistey racja .. trzeba tyle ich jesc.. rano jak ide na uczlenie to do obaidu jakos wytrzymam.. ale potem przychodzi godzina 5 , 6 i ssie w zoładku więc musze jeść kolację- która początkow starłam sie wyeliminowac i napychac się na maxa w obiadek.
u mnie dzis był pierogi-znaczy rodzinka wpierdzielała aż uszy im się trzęsły bo babcia zrobiła z kapustą i mięsem ja skosztowałam jednego i styknie ;) wolałam moje jajca i marchewe :P buziaki!
-
MAM NADZIEJE ŻE SIĘ CZYMŚ ZAJEŁAŚŚŚ.... WSZYSTKIM TYLKO NIE PIEROGAMI KOLEŻANKO :!: :!: :!:
http://www.obrazki.info/miniatury/SugarwareZ-162.gif
-
Gloor zajełam sie powiedzmy nauką.. :lol: w każdym badz razie wytrwałam i nie zjadlam zadnych pierogow! :D
na kolacje byl grejfrutek :wink: a wiec bilans dnia=1096kcal , dumna jestem ze nie zjadlam pierogów bo tak za mna chodzily caly dzien ze... :shock: .A a tak w ogole to ja sie juz chyba nie umiem uczyc, nie wychodzi mi cos.. nie moge sie skupic.. ah :roll: mozliwe ze to ze stresu bo exam coraz blizej a moja wiedza marna.. ale coz bedzie co ma być..
a i 150 półbrzuszkow zrobione :wink:
dobranoc:*
-
witam!
Wpadam na chwilke , zaraz lece na uczelne, a potem bede dalej porbowac sie uczyc egzamin juz jutro ja nic nie umiem , a nadodatek stresuje sie strasznie..boje sie myslec co bedzie jutro skoro juz dzis tak to przeżywam.. :roll: na sniadanko zjadlam :arrow: 2 kromki razowaca + 2p. sera topionego hochland + kawa.. pozniej planuje zjesc cos w "przelocie" zeby bylo szybko ale postaram sie zeby bylo dietkowo.. w sumie i tak z tego stresu nie chce mi sie jesc ale wiem ze trzeba.. :? nie wiem czy dzisiaj jeszcze wpadne, mozliwe ze na chwilke.. ale dzis poodwiedzac Was nie zdarze.. jutro po egzaminie wszystko nadrobie.. :wink:
buziole:*
:( :( :(
pozdrawiam.
-
Agula, ja bede na pewno trzymala kciuki za exam! :D Daj koniecznie znac jak Ci poszlo! A jezeli chodzi o to "nicnieumienie" to wydaje mi sie, ze to po prostu stres. Skoro sie uczysz to na pewno umiesz, ale tylko wydaje Ci sie ze nie... :roll:
Bedzie dobrze Agula! :D
-
-
Ivonpik - dziekuje :*
wpadłam powedziec... że idzie mi cieżko :( .. mało umiem..ale badzie co ma byc ależ ja sie stresuje... :roll: a jesli chodzi o dietke to napisze wszystko jutro jak mi dzis poszlo.. w sumie poszlo okej.. zmiescilam sie w kcal ale menu napisze jutro. dobra lece dalej zakuwac.. buzka for us!:*
-
Kochana nie stresuj sie tak :) Bedzie dobrze!!
Juz Ci pisalam ze caly czas jak wchodze to siedzisz przy ksiazkach wiec kto ma to zaliczyc jak nie Ty :)
Buzka bede trzymac kciuki
-
i ja trzymam kciuki za egzam :D napewno pojdzie dobzre :mrgreen:
-
Kciuki zacisniete!!! Tyle osob Ci tutaj kibicuje, ze na pewno bedzie 5 :)
-
No to fingers crossed Kochanienka! :D
-
i tak ten egzamin?
na pewno świetnie :)
pozdrawiam
-
Witam Kochani!
Po pierwsze to:
Mineralna, Ivonpik, Lisia, Carolima- dziekuje Wam :*
EGZAmin.. hm.. wydaje mi sie ze zalicze.. nie byl taki trudny :wink: mysle ze dałam rade
no to pierwsze koty za ploty :) ale nie bylo tak złe.. przyznam stres straszny w koncu pierwszy egzamin..! wyniki za tydzien w srode!
wczorajsze menu : 2x razowiec +hochland 2 pl., 50g ryzu z sosem chinskim + surówka
i na kolacje jablko.. :) plyny 2 kawy, 2l wody , 2 tigery
no i dzis rano nic nie moglam przelknac..
wiec po egzaminie zjadlam:
sniadanie: 2 kajzerki
obiad : 2 x wasa , z pasta z tunczyka
+ surówka z 1,5 łyzki majonezu
łacznie 950 kcal
potem jeszcze jakas kolacyjka :wink:
brzuszkow wczoraj nie bylo.. :roll: ale nie mialam czasu naprawde.. dzis odrobie i zrobie lacznie 300 :wink:
a teraz ide spaććć bo juz na oczy nie widze jestem zmeczonaaaaa strasznie spalam dzis 3 h polozylam sie o 4 nad ranem wstalam o 7 - uroki sesji.. :roll: :D
buziaki laski!!:*
-
miłych relaksujacych słodkich kojacych senków zyczy liska :D
-
Agulawsłońce Ty moje wyspij sie spokojnie słodko.. i snij wiesz o czym .. o lecie w mini bikini! no i powodzenia w nierównej walce z sesja :) muaaa :*:*:*:
-
-
jakos sie nie wyspałam,
dieta w miere ok.
nastrój - jakis taki byle jaki,
dobranoc ; *
-
Mam nadzieje Slonce, ze dizsiaj juz sie wyspalas :D No i ze nastroj dzisiaj tez juz lepszy!
Zycze milusiego dzionka! :D