Wątek: Tylko 5 kg do ósemeczek! :-) [zdj.117]

Kasikowa no piekne
wiesz co mi sie marzy_? taki pierscionek plus pranzoletka na nadgarstek polaczone pajeczynka ale nikt mi nie chce zrobic heheheheh
ja lubie cos tworzyc ale akurat to mi nie wychodzi hehehehehhe, tz duzo rzeczy nei wychodzi ale coz poradzic...

Grubasek ja tez jestem po przejsciachi najgorzejjak zrobi ci swinstwo ktos komu ufalas, potem na wszelki wypadek nie ufasz nikomu, i kolko sie zamyka!

Złota zasada mojego przyjaciela? NIE UFAJ NIKOMU. I ja sie tego trzymam. Nawet sobie czesto nie ufam Żyje z ludźmi, kocham ludzi, lubie towarzystwo, ale na zaufanie trzeba sobie bardzo bardzo zapracować.

hejo Kochana

ale masz zgrabne paluszki

Kasikowa trzeba było kupić w sam raz bo przecież i tak łapki Ci schudną

no... ja mailam pierdzioneczki a teraz leza i kwicza bo mam za chude palce do nich

a ja mam fiola na punkcie kolczyków ale musza byc idealne normalnie a nie byle co czasem łaze caly dzien i zadnych nie moge wypatrzec

pozdrawiam

Lisiu od tego są złotnicy i inni tacy od pierścionków coby je zmniejszali

nargilko a mi szkoda kasy na zwezanie starych obraczek bo i tak nosic nie moge ze wzgledu na to ze musze zdejmowac je codziennie przed zajeciami i boje sie ze zagubie poza tym nie lubie złota tylko srebro

Ciepłych, pełnych radosnej nadziei swiąt Zmartwychwstania Pańskiego,a także kolorowych spotkań z budzącą się do życia przyrodą. Zdrowia, szczęścia, humoru dobrego, a przy tym wszystkim stołu bogatego. Mokrego dyngusa, smacznego jajka i niech te swięta będą jak bajka. Na tę Wielkanoc życzyć Ci wypada ciepła domowego, milości bliżniego, placka wybornego, spokoju swiętego. Życzę Ci tego wszystkiego z całego serca.

CzarnaHellenka - fajny pomysł z tą bransoletką Mi się podobają oryginale rzeczy
W sumie to na wylęgarni mogłabym wydać kupę kasy

nargila - dobra zasada, u mnie na zaufanie też trzeba sobie zapracowac. No nie jestem ufna od razu, lubię ludzi, lubię z nimi przebywać, ale takich przyjaciół bliskich bardzo mam niewielu i są oni dla mnie ogromnie ważni

Lisiu - ja tez mam (albo miałam) fioła na punkcie kolczyków. Lubie bardzo szukać czegoś nowego, ale ostatnio nie noszę. Przez siebie zrobionych raczej nie noszę Bo mam do nich wiele zastrzeżeń hihi Co do pierścionków to mam trzy. Te co ostatnio kupiłam i jeszcze dwa, które zakupiłam dwa lata temu. No nie licząc złotych , ale one leżą u rodziców i czekają na swoje lepsze czasy

teniu dziękuję pięknie za życzenia świąteczne


Dzisiaj od rana śmieję sie sama do siebie hihi. Taka radość mnie ogarnia, bez konkretnej przyczyny. Popołudniem jadę do domu, zobaczę się z Siostrą bo też przyjedzie Wreszcie wycisnę siódme poty na steperku hihi
Aaa i mam wreszcie to na co czekałam długo, a ciągle nie było dostepne w empiku i innych sklepach muzycznych :




Aaa teraz będę słuchać i słuchać


Lecę do Was

Kolczyki nr 8 są super. Nie chciałabyś ich może sprzedać, bo jakby co to ja jestem chętna

Właścicielką już mają

Kasikowa to jest zdolna na kazdym polu tak wynika z moich jakze to wnikliwych obserwacji kolczyki super...bardzo mi sie podoba ostatnio szklo weneckie

co do motywu z zaufaniem... sobie czesto nie ufam,inni musza naprawde zasluzyc na moje zaufanie,bo z powodu kilku klesk osobistych zrobilam sie nieufna ...

i historyjka z zycia wzieta...stycznien...Adria siedzi sobie w salonie Orange rozmawiajac z przedstawicielem (godzine,bo flirtowala )oddaje sprzet wziety na umowe probna na firme...pan mial sprawdzic czy dziala,bo jest tak klauzula o nieuszkodzonym i w pelni dzialajacym sprzecie..

nie sprawdza..wiec Adria pyta:"nie sprawdzi pan czy dziala?"..a on:" ufam pani"...a
Adria: " a nie powinien pan"