-
Dokładnie Liebe. Ja bez takich wybryków typu kotlet w panierce od czasu do czasu bym nie wytrzymała
-
zgadzam sie z dziewczynami przeciez grunt to nie wszamac pol blachy ciasta -tylko kawalek(jak czlowiek),tak samo i z kotletem. raz na jakis czas-ok,przeciez przykladnie dietkujesz
-
i zawsze lepszy kotlet niż kilo ciastek albo nagły napad na lodówkę i zjadanie wszystkiego co popadnie.. bo jak człowiek długo sobie odmawia to potem sa takie niekontrolowane akcje...
-
Kasikowa!!!
Święta Zmartwychwstania Pańskiego niech będą dla nas czasem powstania ze śmierci obżarstwa, czasem świadomych wyborów- przede wszystkim pożywienia które nam ma służy do życia.
-
no wlasnie, przeciez po zakonczeniu odchudzania nie mozemy zaczac zrec! musimy sie nauczyc jesc wszystko ale z umiarem, dieta nas tego po czesci uczy, bo tak naprawde to nasz mozg i oczy by zarly, jak widze ciastka najchetniej zjadlabym wszystkie, jak w pracy kupimy wielka pake paluszkow to po garsci mam juz dosyc ale jem az sie paka nie skonczy i az do bolu brzucha...
-
Wiem wiem, że po diecie trzeba jeść rozsądnie
I że dieta to plan żywieniowy na całe zycie
Ale tak jakoś mnie ten schaboszczak wczoraj zdenerwował
Dzisiaj miałam sobie kupić torebkę i co:
.
.
.
.
.
.
oczywiście nie było nic fajnego
Więc kupiłam sobie 3 pary majtek ooo (całkiem fajnych, takich hmm w zabawne wzory), no i farbę do włosów
Siostra sobie buty kupiła o takie, tylko szare, w realu są o niebo fajniejsze wg mnie ... a ja sobie kupić nie mogę
A widziałam 3 piękne pary (żółte, szare i cieliste)
Dzisiaj non stop na nogach, wiec trochę kalorii poszło, dietkowo też ok
Zaraz pooglądam dwa odcinki "Seksu w wielkim mieście", podczas których oczywiście będzie steperek w użytku, a co!
No i brzuszki muszę zrobić i jakieś ćwiczenia na ręce, bo są wstrętne
Aaa i właśnei upiekłam chleb razowo-pszenny, bo na drożdżach, gdybym wcześniej zakawas zrobiła, to byłby sam razowy A tak to drożdże samej mąki razowej nie ruszą W sumie to nie wiem po co ten chleb upeikłąm skoro ja chleba prawie nie jadam
Jutro za zadanie mam upiec mięsiwo jakieś
Pieczenie ciast mnie ominęło, tym zajęła się Mama
No i to tyle
Ciągle zasłu****ę się w płycie Kulki, ciekawe kiedy mi się znudzi ha!
A było 119 kg ...
-
3000 ja po 500 wymiękam
Ty to jednak jesteś twardziel
Mnie złoszczą te czekoladowe jajka które walają się po całym domu (Mamusia miała wizję dekoracji ) gdybym te wszystkie czekoladowe pierdoły zebrała do kupy i wsadziła na wagę to pewnie by wyszło ze 3 kilo
i jak tu przetrwać na diecie... nie lubię świąt
-
Kasikowa dziekuje pieknie za pierwsze odwiedziny :* przeczytalam tylko kilka stron Twojego watku, ale musze to nadrobic ;] gratuluje silnej woli i utraconych kilkogramów! trzymam kciuki! trzymaj sie cieplo!
-
stepperek brzmi interesująco. Może uda mi się namówić rodziców
E tam schaboszczak. Raz na jakiś czas można sobie pozwolić.
Byłam dziś u babci, gdy nagle go ujrzałam. MAZUREK O.O
Uciekłam tak szybko, jak się da xD
-
a tam...jeszcze torebeczkę zdążysz kupić
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki