Wątek: 10.01.2008-początek dietki.

a do torta <eeeeeee podziel sie > dorzucam pysznego szampanika i duzo zyczen zdrowia ciepla i radosci (wiem wiem spoznione ale na likendzie bylam no )

Spoznione, ale szczere!!!!

Doti WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!! POCIECHY Z SYNKA I MEZA!!! UKONCZENIA STUDIOW!!! I ZEBY CI SIE W ZYCIU POUKLADALO TAK JAK SOBIE WYMARZYLAS!!!

Jeszcze raz bardzo dziekuje! Oczywiscie torcikiem i szampanem sie podziele! Obym za rok nie miala do zrzucenia jeszcze 19 kg- ale wiem ze to juz tylko ode mnie zalezy!
Dzis dietkowo juz ok, tylko cwiczen nie bylo i nie bedzie bo zaraz ide spac. Moj syn ma ogromny katar i sie co chwile budzi, wiec z jazdy na rowerze nici!
Jutro wszystko postaram sie odrobic!

ja też dołączam się do życzeń! Wszystkiego najlepszego!!!!

Najbardziej spóźnione, ale bardzo szczere życzenia spełnienia marzeń i szczęścia Kochana
Pseprasam, ze tak późno.

ic o tam słychać, doti? Jak tam dietka potortowa?

Dzisiaj dietka wzorowo- juz dawno nie moglam tak napisac! Ale w koncu wrocilam na dobra droge! Zaraz jeszcze czlape na rowerek! Tylko poczytam co tam u Was!

nio to fajnie że dzien udany!!! buziaczki

No, to dobry początek dalszego ciągu
Idzie wiosna, zrzucimy z łatwością i uśmiechem na ustach zbędne sadełko i.............na plażę !!!

i jak tam rowerek? Ja dziś godzinę na nim jeździłam ale trudno. Muszę zwalczyć ten przestój wagowy...