Marlenka sobie chyba odpuściła...
nie opuscilam Was kochanie , ale jestem taka wykonczona po pracy ze nic mi sieb nie chce , z kolei kiedy mam dzien wolny załatwiam inne sprawy takze wogole nie odpoczywam... dzis 1350kcal... buziole jutro odwiedze Wasze wątki i coś nabazgrze ;P