Wątek: 18 KILO MNIEJ:)

no pewnie,że jestes piekna! ładna dietka + cwiczenia super super oby tak dalej..
zazdroszcze tego słoneczka.. bo u mnie pochmurno caly dzionek..
a no i życze milej nauki :*

Grubasku..cóż, jeśli użyła określenia tłusta jak napisałaś i ogólnie miało to mieć złośliwy wymiar to...szkoda mi tej osoby, kg można zrzucić - głupota pozostanie.

Ale jeśli to była zwykła uwaga...no...co tu dużo ukrywać, bycia grubasem nie da sie...ukryć. Nie ma tak co brac tego do siebie. Jeśli mi ktoś by tak powiedział to potraktowałabym to jako stwierdzenie typu "jesteś brunetką". Może nie najlepsza prawda, ale prawda. Świata nie zmienisz...ale dystans do siebie to podstawa. Chocby po to by po tego typu sytuacjach (niezaleznie czy dotycza wagi czy czegokolwiek innego) nie zażerać tego czymś słodkim

Poza tym wszytskim to sie zgadzam z wpisami powyżej na temat Twojej osoby I pamiętaj, że Twoją wartość wyznaczasz tylko Ty sama A przecież wiesz, że jesteś ZAJEBISTA

Kareteka- dziękuje z aodwidziny o clarinolu też myślałam....ale nadal sie zastanawiam nad tym bio cla....boje się że zoładek sobie popsuje;/ dzieki za wsparcie

agula-słoneczko tylko u mnie rano świeciło a pózniej chmuury ale dziś mam jakoś humor dzięki za tak miłe słowa buziak:*

czukerek- ja zajebista??no wiesz??a az miałam banana na twarzy jak to przeczytałam hihi dzieki...obiecuje nie zażerać smutków słodyczami

no a dziś miałam ok 1100 kcal zjadłam pulpety z indyka jeszcze jeden mały jogurcik....ćwiczyłam dziś 1 h na rowerze i 30 min na szejperzetakże dzionek dietkowo udany....ide was poszpiegować

oj Ale przykrość ktoś Ci sprawił Ale to tamtej osobie trzeba współczuć. Nie wyobrażam sobie,ze normalny człowiek moze tak komuś powiedzieć.
Przykro mi,że musiałaś tego doświadczyć.

Za to bardzo się cieszę,ze się przez tamten incydent nie poddałaś. Nie wolno Ci tego zrobić, bo to by oznaczało,ze tamta osoba zwyciężyła,a Ty przecież jesteś świetna dziewczyna Poza tym, Ty schudniesz a "cham zawsze będzie chamem"!!!!

Tylko postaraj się nie zajadac smutków! Bo to do niczego nie doprowadzi,.musimy nauczyć się radzić sobie z emocjami-potem pójdzie już z górki

Pozdrawiam Cię serdecznie!!!!

Hej

No Syciu niestety...juz to przełknęłam..i nie ma co o tym myśleć
a dzis jak wstałam to mnie wszystkoo bolało jeju...wczoraj tak ćwiczyłam ostro że ciężko było mi wstać z łóżka;/

JUTRO EGZAMIN BOJE SIE

A dziś zjadłam:
2 wafle ryżowe 72 kcal
plaster salcesonu ok 60 kcal
pulpet z indyka-> nie mam pojęcia ile to może mieć w sobie;/
parówka drobiowa ok 108 kcal
kawa 5 kcal
2 łyżeczki cukru 80 kcal
W SUMIE LICZE OK 450 kcal;/...chyba

Ok zmykam do nauki juz niemoge na to patrzeć;/... buzka Kochane!!

Hihi dziewczynki ważyłam się mam znowu 98 na liczniku hehe

ZMIENIAM SUWAK

Zamieszczone przez grubasek87

Hihi dziewczynki ważyłam się mam znowu 98 na liczniku hehe

ZMIENIAM SUWAK

Hmm a teraz walcze o 97 lub 96,5 do konca lutego

mała trzeba bylo powiedziec ze ma np krzywe nogi albo cos odszczeknac

no to GRATULUJE! ;*

Nie martw sie Kochana!!! Ludzie potrfia byc bezdennie glupi... Ona pewnie nawet nie zauwazyla ze sprawila Ci przykrosc, a to swiadczy nie za dobrze o jej inteligencji emocjonalnej, nie mowiac o jakiejkolwiek empatii...

Jestes piekna, madra i cudowana dziewczyna i nie daj sobie wmowic, ze jest inaczej!!!


Ciesze sie ograomnie, ze utrzymujesz diete...