skad w ogole sie tacy ludzie biorą?? DNO!!
3 maj SIE Maleńka :******* <przytul>
skad w ogole sie tacy ludzie biorą?? DNO!!
3 maj SIE Maleńka :******* <przytul>
Grubasku, mój kochany!
teraz słuchaj mnie uważnie.. ten kto to powiedział to jest totalna świnia (sorry, że tak mówię, ale uwazam, ze inaczej nie mozna powiedzieć). na takich ludzi nie warto zwracać uwagi i marnować dla nich swój czas. tacy ludzie nie są nas warci. ja wiem, ze takie słowa zawsze bolą, że zawsze do nas trafiają, że niby się nie przejmujemy a jednak boli. ale, kochanie, takimi się nie przejmuj. przecież są inni, którzy wiedzą ile jesteś warta, jaka naprawde jesteś. więc olej to ;*
a co do chłopaka.. to nie wiem co zrobił, ale jesli sie nawet tym nie przejmuj to cham (jesli moge tak o nim powiedziec). w kazdym razie jest grubo nie w porządku, ale.. kazdy facet ma w sobie coś ze swini..
kochana, wiedz, ze jestesmy z Tobą i wracaj do nas!;*
![]()
![]()
CIERPIE CIERPIE CIERPIE....TAK MNIE SERCE BOLI JEJU
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
SCHUDłAM 2 KG CZYLI WAZE 96 ALE TO DLATEGO ZE NIC MI SIE JESC NIECHCE..NIE ZYCZE NIKOMU TAKIEGO CIERPIENIA...NIE POMYśLAłABYM ZE MNIE TO SPOTKA
![]()
![]()
PRZYTULAM MOCNOOO!! i nie płacz.. prosze Cie nie płacz nie ma o co tak naprawdę ! nikt nie jest wart Twoich łez!
I ja ściskam mocno![]()
A było 119 kg ...
kochanie, nie płacz! wiem, że jest trudno, ale to minie.. zobaczysz..
PRZYTULAM, ŚCISKAM.. i w ogole.. jestem z Tobą! ;***
HMM DZIEWCZYNY CIEZKO JEST MI STRASZNIE...ALE MAM OCHOTE SIE ZEMSCIC I POKAZAC NA CO MNIE STAC...ZEBY NIKT NIE MOWIL NA MNIE TAK JAK TEN HAM ZE JESTEM BRZYDKA GRUBA ITD....ALE CZY STARCZY MI SIL??![]()
![]()
![]()
Kochana oczywscie ,ze Ci starczy !!!!
Uwierz kochana wiem co to znaczy jak ktoś skomentuje Cię w sklepie, albo na ulicy...
Ale uważam, że nie powinnaś się załamywać tylko dzięki tym tekstom jeszcze bardziej zapierać i walczyć!!!
pozdrawiam i trzymaj się kochana :*:**:*:*:*:*::*
@grubasku, jestem pewna ze ci sie uda. Jestem pewna, ze stac cie na to, zeby zrobic to dla siebie, zeby czuc sie lepiej, a wnastepnej kolejnosci - zetrzec te glupawe usmiechy - najpierw z twarzy tego poj***** skur******, ktory cie oszukal, a zaraz po nim - to chodzace chamidlo z mozgiem dzdzownicy. Nienawidze, oh jak ja nienawidze tych wszystkich bezdusznych bydlakow, ktorzy maja za nic uczucia drugiej osoby, bez honoru, bez zadnej wartosci.... Nie warto plakac, malenka - glowka do gory, widocznie tamten zasmarkany gnojek ne zaslugiwal na ciebie - trudno, kiedys jeszcze pozaluje, ze zostawil taka fajna, madra, ciepla i sliczna dziewczyne jak ty. A ty bedziesz miala kogos lepszego - kogos, kto bedzie cie szczerze kochal i uwielbial, kto bedzie z toba szczery i bedzie twoim przyjacielem, ktory zawsze bedzie cie chronil.
Wiem, ze strasznie ci teraz przykro i nie wierzysz w to co napisalam - ale z czasem bol minie i dotrze do ciebie ta prawda, ze ludzmi, ktorzy nas wykorzystuja w najbardziej podly sposob, nie wolno sie przejmowac. To sa hieny, ktore zeruja na cudzym cierpieniu - wiem co mowie, bo moj byly chlopak rowniez mnie oszukal, rowniez mnie skrzywdzil i mowil rzeczy, ktorych nigdy mu nei wybacze - a ktore przyjelam z pokora, ze lzami w oczach, gdy bylismy razem. Wstydzil sie mnie, nie pokazywal sie ze mna przy swoich znajomych, ogladal za innymi caly czas, nawet przy mnie i nigdy ale to nigdy mi nie pwoiedzial, ze jestem ladna. Nigdy nawet mnie nie kochal. Leczyl mna sobie swoje wlasne kompleksy, ze zadna inna wczesniej go nie chciala. A ja bylam glupia i naiwna, nawet jak ze mna zerwal dawalam mu serce na dloni, a on sobie pasozytowal dalej - doszlo nawet do tego, ze ten bydlak zrobil mi cos, co smialo mozna podpiac pod gwalt. Wyniszczyl mnie, sprawil ze czulam sie nic nie wartym smieciem, stracilam poczucie wartosci i szacunek dla samej siebie. Ale pozniej podnioslam sie i od tamtej pory ide z podniesionym czolem. Nie zapominaj, ze waga nie stanowi o wartosci czlowieka - to jego serce jest najwazniejsze i to, kim jest. A ty jestes wazna i wartosciowa, odnajdz to w sobie i nie pozwol, by jakis wampir emocjonalny zerowal na twoim cierpieniu i wykorzystywal to, ze tak bardzo pragniesz milosci, ciepla, akceptacji...
Twoja nadwaga nie jest przyczyna twojej sytuacji, nawet ty sama nie jestes jej winna - to wina tych, ktorzy cie zranili. I ani przez chwile nie mysl inaczej.
Wiem, ze musisz swoje przeplakac. Ale nie poddaj sie - jestes naprawde sliczna dziewczyna, a bedziesz jeszcze sliczniejsza, jak zrzucisz te kilogramy. I zrob to dla siebie, bo zaslugujesz na to, zeby czuc sie dobrze w swojej skorze.
I jeszcze jedno. Nie daj bydlakom tej satysfakcji, ze cie zranili - nie pokazuj im tego. A od swojego bylego odetnij sie na 1000 kilometrow. I nie pozwol, by sie do ciebie zblizal - bo z tego nic dobrego nie bedzie, on cie wykorzysta, a ty bedziesz jeszcze bardziej cierpiec.
No, alem sie wkurzyla.![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Dziekuje dziewczynki za wsparcie ...wiecie co on juz dawno robil mi takie przykrosci ale ja mu wybaczalam,i tak zerowal na mnie pasozytowal wlasnie...egoista,ale trudno mi o tym pisac i jak zaczynam o tym gadac to wspomnienia wracaja....juz niemam ochoty o nim pisac...chce go wymazac z pamieci i zebrac w sobie tyle sil zeby sie podniesc i teraz zajac sie soba...mam bardzo malo sily i wiary w sobie...to stalo sie tak nagle...powoli oswajam sie z ta mysla
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
wiem ze musze zaczac zyc od nowa i zapomniec o wszytskim ale to takie trudne
jestescie takie kochane...moze wpadne wieczorem...najgorsze jest dla mnie to ze do pracy ide od1 a teraz siedze w domu sama...jak mam zajecie to tyle nie mysle i a jak siedze w tej ciszy to to jest najgorsze![]()
![]()
![]()
![]()
buziaki
![]()
Zakładki