Strona 7 z 7 PierwszyPierwszy ... 5 6 7
Pokaż wyniki od 61 do 67 z 67

Wątek: nałog

  1. #61
    grubaska1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-11-2012
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Alusiu, powodzonka życzę. Mi też opornie idzie walka z kiloskami.

    ALe kiedyś trzeba wygrać tą nierównę walkę.

  2. #62
    aluusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Grubaska1 witaj kochana Miło , ze do nas zawitałas. Coz moge powiedziec, to co działo sie przez ostatnie dni bylo dowodem z jakim nałogiem musze walczyc i jak podejrzewam wiekszosc z nas. Co wazne to , to ze potrafimy zaczac od nowa, pomimo wyrzutow sumienia, ze zamiast chudnac my przez 3 dni bycia w" korku obrzarstwa "tyjemy 1.5 kg, ktory z takimj truden zrzucilismy... ehhhhh No coz , nie ma co płakac nad" rozlanym mlekiem" , pewnie jeszcze nie raz to sie zdarzy, taki zywot nałogowca jakim jestem ja. Całuje PS. Nie wiem czy nie przegiełam z tymi planami do konca marca, ale ponoc marzenia dobra rzecz Buzka

  3. #63
    grubaska1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-11-2012
    Posty
    0

    Domyślnie

    No Alusia wiem coś o tym. Aż się boję stawać na wagę po tym wstrętnym weekendzie.

    Ale nie mam wyjścia. Dzisiaj u mnie mierzenie i ważenie. Nie będzie wesoło. Paseczek na bank przesuwam w lewo.

    Całuski i powodzonka

  4. #64
    agata1001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    WITAM
    no i to mnie cieszy obiecałaś i jesteś wprawdzie ja wczoraj nie dotarłam ale juz jestem i będę plany na marzec niezłe ale musisz sobie narzucić solidna dyscyplinę a wtedy na pewno się uda
    POZDRAWIAM CIEPLUTKO

  5. #65
    aluusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziewczyny moje Nie mam co oszukiwac siebie i Was. Jest ZLE. WEZ SIE DO "KUPY" DZIEWCZYNO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  6. #66
    ChceBycSzczuplutka Guest

    Domyślnie

    Ja tydzien sie objadałam co poapdnie i waga nie musi mi mowic ze jest tragicznie.
    Ale musimy podniesc sie z tego dołka, bo bedziemy wygladac jak jakies foki jesli czegos nie zmienimy.
    Alus zrobmy to dla siebie. Szanujmy nasze ciało a ono bedzie nas dobrze traktowało.
    Lato duzymi krokami sie zbliza ...a my w czym wyskoczymy w worku na ziemniaki? o nie nie . Walczymy bo jest o co!!

    Pozdrawiam

  7. #67
    agata1001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Alusiu co mogę powiedzieć tylko Ty możesz to zmienić. Jeśli jest źle to musisz zrobić wszystko by było dobrze. Pomyśl czemu jest źle i dlaczego chcesz wogóle schudnąć. Tylko Ty możesz coś z tym zrobić pamiętaj o tym. TRZYMAM ZA CIEBIE KCIUKI BEDZIE DOBRZE

Strona 7 z 7 PierwszyPierwszy ... 5 6 7

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •