Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3
Pokaż wyniki od 21 do 23 z 23

Wątek: Jeszcze raz będę probować

  1. #21
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    Fituniu zobaczysz tym razem na pewno sie uda Tylko trzymaj nam sie dzielnie
    Przesyłam telepatycznie troszke swoich sił Tobie aby pomogły Ci wytrwać jak najdłuzej Mam nadzieje, że do Ciebie dotrą z prędkościa światła
    Serdecznie pozdrawiam
    Do uśmiechniecia

  2. #22
    nova22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Fita, musi Ci sie udac, oswiadczam Ci to! Skoro udalo sie mi zejsc do 1800, ,a nawet do 1500 kcla dziennie to Ty tez potrafisz! Jestem Strasznym obzartuchem! Strasznym, potrafie zezrec caly garnek ugotowanego makaronu na raz! Naprawde! I jeszcze poprawic czekoladkami, albo innymi pysznosciami.
    Ale udalo mi sie! Chociaz czasem jestem strasznie glodna, ale wtedy sobie mowie, ze w tym momencie spalam tluszcz.
    Ja tu bede na pewno ze dwa lata, bo mam strasznie duzo do zrzucenia - 60 kilo!
    Wiec blagam cie, wez sie za mniejsze jedzenie, bo potem jest duzo ciezej!

  3. #23
    Mala.Zabcia Guest

    Domyślnie w ten pochmurny dzionek

    Witam Kochane Grubaski !!!!!!!!

    A tak sobie wpadłam do Was w ten pochmurny dzionek Ale powiem Wam, że dzisiaj dla mnie jest cudowny dzień, nie czułam się tak świetnie od miesiąca. Nie wiem czym to jest spowodowane, ale bardzo mnie to cieszy.
    Powiem Wam szczerze, że kiedyś bardzo często bywałam na grubaskach.pl i trzymałam dietę, ale przyszło w końcu załamanie, co za tym idzie waga wróciła i było mi wsyd ...i jak się domyślacie zniknęłam na kilka miesięcy z forum. Dzisiaj wiem, że bardzo głupio zrobiłam, bo potrzebuję bardzo Waszego wsparcia !!!!!!!!!!!!! Dlatego wracam pełną gębą i do boju !!!! Chce zrzucić 35 kg !!!! Sporo co? Jak się zaprę to wiem, że mi sie uda, już kiedyś schudłam 30 kg i utrzymałam wagę przez 4 lata. Póżniej poznałam mojego ukochanego, który zaczął mi dogadzać.. ..również kulinarnie i same rozumiecie ..popłynęłam w krainę nadwagi . A teraz wszystko od początku Nie jedna z Was pewnie myśli sobie - szkoda jej...że wtedy schudła i znowu przytyła....No szkoda, szkoda....ale za swoje błędy musimy płacić niestety
    Nie ma co się rozczulać nad sobą, tylko trzeba ostro wziąć się do roboty

    Pozdrawiam Fitunię i wszystkie Kochane Grubaski !!!!!!!!!!!!!! Musimy trzymać się razem !!!
    Mała.Żabcia - 173 cm wzrostu, 98 kg wagi....sporawo

    P.S. Założyłam swój wątek wczoraj - Pamiętnik odchudzania/ Powtórka z rozrywki, nie pisze tam tylko o odchudzaniu....zapraszam Was serdecznie !!!!

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •