Dokładnie Asiu.... także mysle że spoko moge moje zmagania z dziećmi porównać do orbitreka albo rowerku?????????
Dokładnie Asiu.... także mysle że spoko moge moje zmagania z dziećmi porównać do orbitreka albo rowerku?????????
Kasia
A to mój stary watek w końcu w nim zrzuciałam 10 kg.:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=73279
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1257 - a to początek nowej drogi
hahaha mysle ze jak najbardziej kochana hahaha
a jak tam dzisiejsze jedzonko??
A no dzis były trzy kromki tekturkowe z serkiem śmietankowym ,kawka , jogurt a terazm jem coś w rodzaju sałatki z kurczakiem ....tzn. 6 malutkich kawałków z kurczaka , ogórek pomidor, kukurydza i soso winegret... a wdomu to chyba będzie pierś z kurczaka ....
Kasia
A to mój stary watek w końcu w nim zrzuciałam 10 kg.:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=73279
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1257 - a to początek nowej drogi
tylko będzie chyba smażona tak jak schabowy..... bo będzie robić córka ...a sle spoko jak zjem o 17-tej przy współudziale moich synów to dla mnie mało co zostanie... potem spacer z wózkiem .......napewno spalę.....
Kasia
A to mój stary watek w końcu w nim zrzuciałam 10 kg.:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=73279
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1257 - a to początek nowej drogi
Sałatka pycha Ja zaraz będę wcinać jogurt, który teraz wcale nie jest teraz taki zachęcający
ja to jak jestem w pracy to bezpiecznie trzymam sie tego co mam do pojedzenia... ale w domu... to nie ręcze za siebie...kurcze no bo jak czlowiek wraca głodny....to w locie chwytaqm wszystko i do buzi..... dlatego walcze z tym okropnie....ale jak zjem tak obiad o 17-tej to potem juz nie jestem taka głodna z dziećmi co chwilę ruchu , tany tany... albo spacer a potem to po prostu nie mam czasu....
IVet mnie jeszcze jogurty się nie przejadły... ciekawe jak długo jeszcze ...
Kasia
A to mój stary watek w końcu w nim zrzuciałam 10 kg.:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=73279
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1257 - a to początek nowej drogi
No ja też nadal uwielbiam jogurty, ale w porównaniu do Twojej sałatki ... to wolę sałatkę
Kasienko no smazona...hmm trudno no ale napewno spalisz haha juz Cie maluchy wymecza...:P
kurde ja tez jak przeczytalam o twojej salatce to tez bym ja zjadla mniam
ale wiesz co ta sałtka była z takiego baru .. w którym zamawiamy obady w pracy ja oczywiściew wzięłam sałatke .. ale połowę wyrzuciałam bo pani nawkładała liści szpinaku i z pomidorów to nawet sie apani nie chciałao wykroić głobów ale pomemlałm co nieco przegryzłam..
Kasia
A to mój stary watek w końcu w nim zrzuciałam 10 kg.:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=73279
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1257 - a to początek nowej drogi
Dziewczatka polecam owa sałatke ale tylko jako wyrób domowy... więcej się zje....
Kasia
A to mój stary watek w końcu w nim zrzuciałam 10 kg.:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=73279
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1257 - a to początek nowej drogi
Zakładki