-
Witaj!
Startujesz z taką wagą jak ja! Wystarczył rok i popatrz! moje samopoczucie totalnie się zmieniło! Patrzę na siebie bez odrazy, a to dla mnie wielki sukces!
Dobrze, że wzięłaś się za siebie. Ty musisz chcieć pozbyć się tego flaka na brzuchu, nikt tego za Ciebie nie zrobi. Ale my tu jesteśmy, żeby dawać tą siłę do walki!!! Z nami dasz radę !!! Odstaw słodycze, zacznij się ruszać - na początek codzienny szybki marsz (1godz) . To wzmocni Ci kondycję i pomoże ruszać się intensywniej. Kolana - znam ten ból. Miałam to samo z kostkami. Teraz przypomina mi się o tej dolegliwośc tylko, jak ktoś napisze o swoich problemach na forum - bo ja już tego nie mam
Zadnej zgagi, żadnego ciężaru w żołądku, nie wspomagam już lekami wątroby - przeszło jak ręką odjął.
A teraz co do liczenia kalorii. Tu na stronie jest takie coś, jak dziennik kalorii i drugi - dziennik spalania. Skorzystaj z tego. Da Ci to na początku orientację ile zjedłaś i ile spaliłaś kalorii w ciągu dnia. Najlepiej wypełniaj go w miarę na bieżąco, a jeśli nie możesz, to notuj sobie wszyśćiutko co zjadłaś na karteczce i potem nanieś do dziennika - WARTO
Musisz brać pod uwagę każdy kęs, plasterek, łyżeczkę. Zobaczysz ile różności (śmieci) człowiek potrafi wciągnąć przez cały dzień. Często bezwiednie.
A i co do liczenia kalorii, to lepiej nie spisywać wszystkiego po kolacji, bo wtedy w razie przecholowania w ciągu dnia, nie możesz już nic naprawić i dieta dzienna zaprzepaszczona. Warto wiedzieć ile się zjadło już po obiedzie i potem menu dpoasować, by nie przekroczyć swojego dziennego limitu kalorii.
ŻYCZĘ CI WYTRWAŁOŚCI I OGROMNEGO SUKCESU
Zaglądaj tu często, warto być na forum.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki