hallloooo.... a kuku właśnie przeczytałam Twoje go posta strona po stronie i stwierdzam.... że.... DOBRZE CI IDZIE GRATULUJE ZGUBIONYCH JUŻ KILOGRAMÓW.... i trzymam kciuki za Ciebie nio i za siebie...hhiiiihiii

a tak na marginesie toooooo niezły z Ciebie kucharz widziałam to pyszne jedzonko mniam mniam