nie wiedziałam gdzie mam się zapisać. myślałam o chce schudnąć , ale w końcu stanęło na XXL bo watpliwości nie mam ,że powinnam zrzucić wiecej niż 20 kg
Rozpoczynam swoją kolejną próbę odchudzania - teraz może bedzie troche łatwiej bo jestem na studiach i sama sobie gotuje, więc jem co chce
Moim największym problemem jest zajadanie stresów których mi teraz nie brakuje -->sesja
Mogę się ładnie trzymać na diecie ale jak się zestresuje to po sprawie, wciągam w siebie wszystko, potem tego strasznie żałuje i myśle sobie ,że jestem beznadziejna, więc na pocieszenie coś jeszcze zjem i sie koło zamyka (beznadziejna sprawa ) Nie jest tak całkowicie,że nie lubie swojego ciała - bo dzisiaj doszłam do wniosku jak patrzyłam w lustro,że np brzuch oprócz tego,że jest troche dużo za duży to jest ladny. Ale i tak strasznie nie lubie chodzić tańczyć, czuje się jak słoń w składzie porcelany. Za wysokiej samooceny to ja nie mam. Do tego jeszcze do niedawna łudziłam się ,że wygląd tak naprawde się nie liczy
ale odkąd mieszkam z kolegami doszłam jednak do tego,że się bardzo liczy
__________________________________________________ _____________________
to było to jaka jestem teraz i wcale mnie to nie zadowala - dlatego chce to zmienić i tu licze przedewszystkim na siebie ale i na was - tyle osób pisze,że otrzymuje tu wsparcie mam nadzieje,że i dla mnie coś sie znajdzie
Oto mój plan:
1.jeść 1500 kcal (może potem dojde do 1200 albo 1000 ale narazie bez szaleństw)
2.robić codziennie brzuszki (ile się ich powinno robić?)
3.pić herbate na trawienie
4.ćwiczyć (co narazie pewnie bedzie się ograniczało do spacerów bo jednak moja kondycja nie jest za dobra)
5.balsamować się
6.pisać codziennie przynajmniej 3 rzeczy z których jestem zadowolona
Będę tutaj wpisywać co jadłam i prosiłabym,żebyście mi napisały czy moje posiły sa dobre czy coś mam jeszcze w nich zmienić.
To tak z grubsza wszystko, troche sie rozpisałam, mam nadzieje,że nie przynudziłam.
Miłego dnia ! [/url]
Zakładki