czyżby pierwszy temat do rozwinięcia, który się pojawi w spisie treści? bo myślę, że warto.Zamieszczone przez kubaxxxl
czyżby pierwszy temat do rozwinięcia, który się pojawi w spisie treści? bo myślę, że warto.Zamieszczone przez kubaxxxl
STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
Zdecydowanie warto, żebyś napisał o wartości kalorycznej zjadanego pożywienia dla facetów. Bo może zabłąka się tu jakaś męska dusza, wszędzie się trąbi o diecie 1000 - 1200 kcal, a to dobre dla kobitki 165
Napisz koniecznie więcej o tym, co powiedziała pani dietetyk
o kuba, witaj
widzę,że poważnie do tego podchodzisz - nawet psycholog - super,że znalazłeś odpowiednią!! podziwiam i zazdroszcze,że będziesz umiał "wyzwolić sie z presji cyferek",..też bym tak chciała
kciuków trzymać chyba nie powinnam, bo z takim twoim podejściem nie może sie nie udać. a, no i pisz,pisz, chcę wiedzieć wszystko!
Na pewno będzie jednym z poruszonych. Na razie myślę od czego zacząć...na czym się skupić...ten wątek z założenia ma być nie tylko dziennikiem odchudzania ale taką tablicą poruszającą ten problem w różnych wymiarach...zdrowotnym, emocjonalnym, społecznym, psychologicznym. Wszystko będzie się tutaj sukcesywnie pojawiaćczyżby pierwszy temat do rozwinięcia, który się pojawi w spisie treści? bo myślę, że warto.
Tego czy odpowiednią to nie wiem...to pierwsza, z którą się skontaktowałem. Mam nadzieję, że okaże się właściwą osobą na właściwym miejscu...na razie na współpracę nie narzekam. Kobietka umie do mnie dotrzeć a to chyba w tym wszystkim najważniejszewidzę,że poważnie do tego podchodzisz - nawet psycholog - super,że znalazłeś odpowiednią!!
A czy się uda to się dopiero okaże Ale wsparcie jest, motywacja jest więc będziemy walczyćzazdroszcze,że będziesz umiał "wyzwolić sie z presji cyferek",..też bym tak chciała
A co u mnie ? Weekend minął na czasie spędzonym z Eve. Minęło jak z bicza strzelił i było bardzo przyjemnie Poza tym nareszcie po 3,5 miesiąca odebrałem z naprawy swój samochód...zrobiłem sobie dzisiaj przejażdżkę testową i wygląda na to, że będzie okej Dobrze bo bez auta jak bez ręki dosłownie...w nowej pracy też się układa...i chciałbym i mam nadzieję, że uda mi się tam zagrzać miejsca na dłużej.
Pozdrawiam Was !
Udało mi się zalolgować na forum z pracy więc życzę wszystkim miłego dnia
witaj, kubuś
a to czemu nie pracujesz,tylko na forum sie logujesz????!!!!
ale to fajnie, oczywiście
myslę,że jęsli CHCESZ jeść normalnie, to psycholog pomoże. pisałeś,że okazało sie,że lubisz byc gruby - to chyba działa i w moim przypadku ale nadwaga czy otyłość ma więcej minusów niż plusów [głupio to zabrzmiało, ale chodziło mi o to,że ja np jestem całkiem zdrowa - miałam niedawno badania].
a właśnie jem sniadanie i piję czarną kawę - napijesz sie ze mną? możesz nawet w pracy
p.s. kurcze, odkryłam virgin prunes
A jak idzie trzymanie się diety?
Ja nie pracuję ? No kurdeeeee...toć w pocie czoła tyrama to czemu nie pracujesz,tylko na forum sie logujesz????!!!!
Gdzie tak napisałem ??pisałeś,że okazało sie,że lubisz byc gruby
Nie wiem...nie jestem na diecieA jak idzie trzymanie się diety?
:PNie wiem...nie jestem na diecie
Ale ogólnie tak jakoś inaczej jest
No a podsumowanie pierwszego tygodnia nowego życia będzie?
Podsumowanka jak najbardziej będą Nie inaczej To, że mam nie popadać w paranoje cyferek nie oznacza, że mam kompletnie z nich zrezygnować.
Zakładki