-
Ile uda mi się schudnąć w 3 miesiące?! Foto str.4
Mam 3 miesiące (czasu) i zamierzam schudnąć tyle ile się da, oczywiście przy zachowaniu zdrowego rozsądku.
Mamy 15 dzień lutego. Zobaczymy co osiągnę do 15 maja
Teraz troszkę o mnie.
Mam 19 lat, 166 wzrostu.
Moja największa waga to 92 kg.
Najniższa waga to 72 kg.
Aktualna waga to 80 kg.
Docelowa to 66, wymarzona 55 kg.
Czas zacząć!
Mały edit:
Tu są cele do osiagnięcia, a obok będę wypisywać daty:
Start na dieta.pl
80 kg - 15. 02.2008 r.
77 kg - 05. 03.2008 r.
74 kg -
71 kg - <-- to będzie powrót do najniższej wagi ktorą miałam dłużej niż tydzień
68 kg -
66 kg - <-- to będzie mój olbrzymi sukces
63 kg -
60 kg -
57 kg -
55 kg - <-- jak to kiedyś osiągnę, to znaczy, że nie wiem co, ale zkichałabym się ze szczęścia
Wymiary:
Data: 16.02.08 16.03.08 16.04.08 16.05.08
Biust: 104
Talia: 82
Biodra: 104
Ramię: 33
Udo: 61
Łydka: 41
-
czesc redunia
tak na poczatek proponuje diete 1200 i ruch a waga pojdzie w dół
pozdrawiam i zycze silnej woli
-
Dziś planuję dzień zupkowy, na razie mam za sobą:
Zupkę 80 % warzyw o smaku 8 warzyw,
Miseczkę zupy ogórkowej domowej roboty
Planuję jeszcze ok. 3 zupkowych posiłków na dziś
Chciałam zaprosić Wszystkich odwiedziających wątek do zostawiania po sobie śladów, żebym mogła ich odwiedzić, a szczególnie do zostawiania przydatnych w diecie rad
Mam nadzieję, że z Waszym wsparciem uda mi się SPEŁNIĆ MARZENIA.
Właśnie jem 3 dziś posiłek, to szklanka ciepłego czystego żurku.
Co do ćwiczeń planuję codziennie minimum 30 minut na rowerku stacjonarnym
-
Witam na forum
Życzę wytrwałości w dążeniu do celu. Możesz liczyć na nasze wsparcie. Napisz jakie są Twoje plany, strategia. Czy korzystaasz z gotowej diety, pomocy dietetyka,. liczysz kalorie czy jak to wyglada. O co chodzi z tymi zupkami :>?
-
Więc co do strategii.
Jem to co jest w domu, dobieram żeby było jak możliwie najbardziej zdrowo
Dziś mam dzień na samych zupkach, chce zmusić organizm do jakiegoś spadku, zobaczyć efekt i zdobyć motywację, na dłuższą metę moje postanowienia to:
a) codziennie max 1000 kalorii
b) wykreślam: słodycze, chleb biały, ser żółty, ciasta i wszytko co usmażone na tłuszczu, mączne produkty niepełnoziarniste, makaron (zasugerowana postem poniżej wykreślam tylko zwykły, nie ten pełnoziarnisty) & Fast-foody, majonez
c) jem: warzywa, owoce, ryż, gotowane mięso, jogurty, wase (albo wafle ryżowe) i kefirki 0%, jajka i w ogóle wszystko co zdrowe i niskokaloryczne, dozwolona oliwa z oliwek
d) codziennie ćwiczę, przynajmniej rowerek stacjonarny
f) przy kilkudniowych zastojach wagi wskazana jednodniowa dieta oczyszczająca typu dzień na zupkach, dzień na warzywach, dzień na owocach
g) nie jem po 18
h) opalam się do wakacji
-
Reduniu Kochana rowerek stacjonarny to super pomysl!!!!!!!!!!!!!!!!!! naprawde dziala co widac po mnie
na samych plynach bym wytrzymala jkies 8 godzin podejrzewam. uwazaj na diete. pamietaj nie za cene zdrowia
-
To lecę pedałować Chcę zacząć z powerem, zobaczyć efekt, ale na pierwszym miejscu stawiam zdrowie, więc nie będę jadła po 300 kcal, nie martwcie się Z resztą wiem z doświadczenia, że utrzymać wtedy wagę jest niemożliwością.
Chciałam jeszcze dodać, że jak czytałam to forum sobie, niesamowicie zazdrościłam Wam wzajemnego wsparcia i cieszę się, że będę mogła w tym uczestniczyć.
No, to do celu!
-
A jak wygladaja te zupki? Na czym je gotujesz, co w nich jest. Ogólnie zupki nie kojarzą mi sie dobrze. WYbacz. Jak dla mnie to takie niskokaloryczne są za mało treściwe, a te treściwe są wysokokaloryczne Pamiętaj, ze musisz jeść tak aby organizm nie czul głodu bo zacznie się bronic i będzie magazynowal tluszcz na tzw "gorsze dni",a wtedy bez względu na to jak mało zjesz to i tak nie schudniesz.
Jedz produkty pełnoziarniste, ale uważaj na same nasiona bo pęcznieja w brzuchu co zmniejszy efekt kurczenia się żołądka, a przecieżona ma się kurczyć. TRzymam za Ciebie kciuki!
-
Nie jestem zupełnym laikiem jeżeli chodzi o odchudzanie, w końcu kiedyś schudłam 20 kg, tyle tylko, że po czasie dużo z nich wróciło, i moje zupki, bez obawy, to nie kartofle ze śmietaną i tłuszczem hehe. Ale dziękuję za troskę i wszystkie uwagi, każdą staram się przemyśleć.
Właśnie odwaliłam godzinkę na rowerze stacjonarnym Ale jestem dumna z siebie, bo żadna ze mnie fanka ruchu
A o nasionkach nie wiedziałam, ale raczej nie jadam takowych, więc na szczęście nie ma problemu.
-
Ostatni posiłek na dziś czyli zupka ogórkowa, i basta. Trochę po 18 niestety, ale to wyjątkowo, bo po prostu za mało zjadłam do teraz
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki