Osz, a myślałam, że sie czegoś dowiem :wink:
Wersja do druku
Osz, a myślałam, że sie czegoś dowiem :wink:
wstalam o 11 :) pozniej zakupy no i wzielam sie za sprzatanie mieszkania. dlatego dopiero teraz tu zawitalam. :) suwaczek zmienilam.nie jestem zadowolona.
pije wlasnie szklaneczke soku pomidorowego na ostro (a kiedys nienawidzilam soku pomidorowego)
Ivonpik... niby zmienilam suwak w dobra strone,ale nie jestem zadowolona :(
Piekna... to chyba caly czas latalas do kibelka :lol: w snie mnie dzisiaj jednak pobilas ;) gratuluje
Gloor... nie mam sie dzisiaj czym chwalic niestety . buziaki
Kasikowa... juz wiadomo.
moze to dlatego ,ze mam cos w jelitach.... :(
Kochana 12 kilo do celu:) to nieźle.
co ja widzę?? 97!! GRATULUJĘ!! :*:*:*:*:*:*
Kotek to ja juz zamawiam nas na tą sesje rozbieraną do kalendarzaaa :)
miłego dnia!
Kochana najważniejsze, że poszło we właściwą stronę ;)
Wydaje mi się, że powodem jest duża ilość ćwiczeń ;) tłuszczyk zamienia się w mięśnie ;) obwodowo pewnie masz dużo większe spadki ;) no ale cóż prawda jest taka że mięśnie ważą więcej niż tłuszcz.
No i nie smutaj się!
Buziaki :)
NO, własnie co z tym kalendarzem? 8) 8)
mam dola i nie cieszy mnie nawet to ,ze juz -20 http://www.gifownik.pl/gify_02xxz/3d/56.gif
czemu <przytul>???
Adria, slonko nasze! nie smutaj.. nie zbliza Ci sie okres?? moze faktycznie cos w jelitkach siedzi... no i gratuluje zrzuconych 20 kg!!! usmeichnij sie, blagam! :*
Kobietko!
Popatrz masz - 20 kg na suwaczku, wiesz jaki to sukces? Ile osób o takim sukcesie marzy?
Popatrz co osiągnęłaś!
Jestem tego samego zdania co Ładniutka - dużo ćwiczysz i zapewne tłuszczyk w mięśnie się zmienia, więc wiadomo, ze w obwodach bardziej będziesz lecieć niż w kg.
Gratuluję Ci bo osiągnęłaś tak wiele ... no!
no mam dola...tzn takiego wewnetrznego ,gdzies tam gleboko..sama w sobie,mysle ze schudlam za malo od ost wazenia :( liczylam na wiecej.niby wiem,ze miesnie i taki etam...ale jednak :( jestem "gupia"
Cytat:
Zamieszczone przez adria
Ej no!
Nie jesteś głupia!
Wiadomo, że każdy oczekuje większego padku wagi, bo po to się odchduzamy - ale poaptrz na to co osiągnęłaś do tej pory .. 20 kg, aż 20 kg, niektórym tki wynik nie jest dany do osiągnięcia.
Wazne byś walczyła dalej, moze teraz organizm chwie się pobuntuje, a póxniej pieknie ruzy znów?
Adria nie wolno się załamywać i mieć doła, zobaczysz pięknie Ci będzie szło .. b Ci pięknie idzie cały czas.
Waga wagą, ale popatrz na cm, na to, ze ciało sie rzeźbi.
Głowa do góry moja droga!
no to ja sie podpisuje pod tym co napisala madra Kasikowa!!! bedzie dobrze! cialko sie ladnie formuje, zgubilas ponad 1/6 siebie!! :D a teraz Kochana prosze bardzo..szeroki uuusmeich!! :D przytulam mocno choc wirtualnie!! :* :*
w ramach doinformowania: w ciagu ost 2 tyg ubylo mi tylko 1,2kg.
nastepne wazenie: prawdopodobnie dopiero 28kwiecien
nastepne oficjalne wazenie:28kwiecien u dietetyczki
start odchudzania 1 grudzien,czyli ponad 4 miesiace
ZAPROPONUJĘ KU REFLEKSJI ; 20 KG RAZY 4 KOSTKI MASŁA........
1,2 KG RAZY4 KOSTKI MASŁA.............
MOJA PANIKA PRZED WAZENIEM OFICJLNYM MA PODOBNE PODŁOŻE.... ILE JESZCZE PRZEDE MNĄ!!!!!!!!!!!!!!!!!! A IDZIE TO TAK POWOLI
DASZ RADĘ...!!!! :wink:
Adria - Sloneczko!!
dokladnie Cie rozumiem <przytul>
ale sama zobaczysz - 28 kwietnia spadniesz z krzesla z wrazenia jak zobaczysz efekt! Pani dietetyk tez spadnie - mowie Ci to jakiem wrozka Lola :* :* :*
Przetrzymaj to i dawaj do przodu - a jak trzeba bedzie to cie popchne Kochaniutka ;)
Nie zgadzam sie z twierdzeniem, o Twojej domniemanej glupocie :* I nawet mnie nie probuj przekonywac!!
Adria... co powiem to powiem! powinnaś być z siebie dumna,że tyle schudłaś już! poaptrz to 4 miesiące!! a Ty masz minus 20kg! czyli 5 kg miesięcznie gubisz!!!!a teraz ćwiczysz to mięśnie !! Ciocia Liebe mówi: Adriaaa idź po metr i sie mierz i zobaczysz,ze te wyniki bardziej Cię ucieszą a wręcz poprawią nastrój natychmiast!!!!
O Adria Adria, będzie dobrze, ja Ci to mówię!
28 kwietnia Pani dietetyk zacznie zbierać szczękę z podłogi!
Zakopuj doła, ja zaczęłąm miesiąc później a mam jedynie -10kg 8)
"Mieścnie i takie tam" sprawiają, że nawet jak się wazy więcej to sie lepiej wygląda. Może zainwestuj w centymetr? 2,5zł a ile radości będzie :mrgreen:
Adria my love - mi sie minimalnie poprawilo samopoczucie - chcialam na swoim watku umiescic swieze wymiary, zeby nie bylo i sie okazalo, ze jest 3 cm mniej w sumie niz bylo ... Zgadzam sie z Ciocia Liebe, czukerkiem i Kasikowa - zainwestuj w centymetr!! 150 cm w twoich dloniach... podobno w pewnych kwestiach dlugosc sie nie liczy ;) , ale krotszym nie warto sie interesowac... ;) No i nie ma faceta na swiecie, ktory takim rozmiarem moglby sie pochwalic... :D
a z Cioci Loli to jest jednak zboczeniec ;p
przeciez mam centymetr! :? nie musze w niego inwestowac,te z was ,ktore czasem bywaja na moim watku wiedza,ze mierze sie prawie nalogowo
Taaa? :roll: Nie zauwazyłam :oops: :oops: :oops:
nie, no ja zauwazylam :p Ale i tak mozesz w kolejny zainwestowac - to taka inwestycja na lata ;) Pozniej pokazesz swoim wnukom cala kolekce centymetrow i powiesz, ze dzieki tym oto przedmiotom doszlas do swojego celu... Ale leje wode - sama nie wiem co chcialam powiedziec... Co autor mial na mysli?? <lol> winny sie tlumaczy (gafa)
a ja chce tylko powiedziec, ze 1,2 kg w ciagu 2 tygodni to calkiem neizly wynik.. ja jestem jak najbardziej za! ja sie tak odchudzalam i nei bylo jojo (tzn. potem przytylam ale winy doszukuje sie w zaadaniu stresu czyli np. zjedzeniu pol kilo ciastek czy sloika nutelli :lol: :lol: :lol:) wiec Slonko, nos do gory! chudniesz pieknie i nie smutaj mi tu!! :*
mam pytanie odnosnie tego serum eveline na pośladki i brzuch.
kupilam sobie i jak smaruje posladki to czuje ten menthol czy co to tam zimnego w srodku jest, a jak smaruj brzuch to nic. no i sie zastanawiam czy ja dobrze sie smaruje... czy Ty czujesz na brzuchu zimno?
Cześć laska ;)
Zaraz Ci zleje tyłek za te doły wagowe :>:>
Co to znaczy... tylko 20 kg :shock: :shock: przez 4 miesiące?!?! To jest doskonały wynik!!
Ja jestem rok na diecie i zrzuciłam tylko 6 kg więcej niż Ty ;) więc prosze mi tu się nie dołować :>:>
Niestety musisz się przygotować na to, że waga nie będzie już tak szybko spadać jak w początkowych tygodniach diety... tak to juz jest... organizm zaczyna się troszke buntować :roll: :roll: ale to nie znaczy, że waga przestanie spadać! ;)
Mam nadzieje, że dół już zakopany! A jak nie to lece po łopatę :D
hop hop dżem dobry ciocia budzi Cię!!!!
nooo mam nadzieję,że dziś humorek doopisuje!
popatrz jakie śliczne słonko za oknami (przynajmniej w dg ;) ) usmiechnij się do niego tak samo pieknie jak ono do Ciebie!
i miłej dietkowo-ruchowej niedzieli życzę!
buzaiki!
Witam z rana :D
dajcie sie Dziewczynie wygadać!!!!!!!!!!!!
doły mogą też się pojawiać w wyniku zbyt ścisłej diety, wtedy mózg potrzebuje DOŁADOWANIA ZAKAZANYMI SMAKAMI,po dół zanika a pół kilo więcej znika w 3 dni ,
według mioch obliczen warto.. :roll:
Witaj Kochana, jak samopoczucie?? :* milego dnia! :*
przepraszam :( mialam jakis durny dolek <idiotka>
wchodze tutaj dopiero teraz poniewaz:
1.nad ranem budzilam sie kilka razy
2.obudzilam sie z bolem zoladka i mlosciami
3.ciagle chcialo mi sie wymiotowac
4.w koncu wyladowalam spowrotem w lozku i spalam do 12:15 i gadalam przez sen
5.pojechalam z rodzicami na 14 do kina IMAX na koncert U2 w 3d :) bylo SUUUUPER <a The EDGE jest apetyczny,procz faktu ze jest swietnym gitarzysta>
6. po koncercie pojechalismy do SILESIA CITY CENTER na chwilke.
7.kupilam sobie 2 bluzki :) zaraz wrzuce fotki
fioletowa: 15zl w TESCO ,rozm XL
http://img501.imageshack.us/img501/420/fioletmo5.jpg
Czerwona, 35zl w C&A-YESSICA, rozmiar L
http://img501.imageshack.us/img501/4279/caey5.jpg
http://img238.imageshack.us/img238/9683/ca2jq5.jpg
wiem ,wiem,ze rece jeszcze nie te,ale pracujemy nad tym :)
humor mi sie poprawil, tzn koncert +L poprawily :)
Slicznie!! i Kochana masz bardzo zgrabny brzuszek i talie!! :D gratuluje! :* a bluzeczka czerwona, boska, rewelacyjny dekolt i kolor i wszystko! cuuuudo! :*
odwzajemniam, znad zupki pieczarkowej z serkiem pleśniowym niebieskim!!!!!
jest już lepiej????
Dolinko.... lepiej :) dziekuje za wsparcie i mile slowa :)
zupka pieczarkowa...pyycha.. ale ten serek plesniowy..hmm... nie lubu :)
Kasiu... mnie tez sie baaardzo spodobala :) byly jeszcze czarne i brazowe :) poza tym sponsorowala bluzeczki mamusia :D
mamusia jak sie dowiedziala ,ze juz -20 to pozniej powiedziala,ze jest bardzo dumna,ze takmi dobrze idzie i ze nie podjadam i wogole :) :roll:
kazda z nas ma inna figurę , masz fajne wcięcie w pasie, ile cm :?:
a ten ser ppycha dlamnie ale ile kal :!: :!: :!:
no w pasie jest 91 :) a w biodrach 126
:( :( :( JA JAK PROSTOKĄT WYGLĄDAM , DUZY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ślicznie wyglądasz :-)
Naprawdę baaaardzo ładnie :-)
:-)
Kasikowa... :oops: dziekuje :) jeszcze duzo pracy przede mna :)