Wątek: nie czekam,WALCZE o wakacyjne balwanki :) (foto 188,193,195

@adrianko Jestem pod wrazeniem, ile tego w siebie wcierasz. Normalnie zrobilam takie oczy -> O.O
Czuje sie jak ostatni buszmen z dzungli wcierajac (i to nei zawsze) w siebie ujedrniajacy balsam garniera .... O.o

Od dzis jestes moim kosmetycznym bogiem... Te specyfiki daja widoczne efekty?

Przesylam wtorkowe buziaki-lobuziaki

Zamieszczone przez adria

julcyk...jutro bede w tym sklepie choc pewnie nic nie kupie z racji brakow portfelowych co powiesz na maly nalot na kawe do Twojej pracy w srode?:>

nalot moze byc. pracuje 12.30-15.30. w tym tygodniu pracuje jeszcze w czwartek od rana do 17. w niedziele wolne a kiedy jedziesz do domu?


a propos różnych mazideł to chyba musze sie zaopatrzyc w cos na celu. bo mam garniera różowy nawilżający i jakieś coś na rozstępy, ale na celu nic. eveline daje efekty?

Ciastezkowa ja nie adria, ale powiem po swoim doświadczeniu, ze daja efekty - wiadomo nie jakieś spektakularne ale daja. No i sa opłacalne ... bo niedrogie hihi np w stosunku do cen kosmetyków Vichy czy Galenic (chociaż myślę ze zainwestuje w koncentrat na rozstepy Galenic - bo ponoc jest rewelacyjny ... tylko nie w tym miesiącu )

Kasikowa...dobrze,ze zaznaczylas ze nie jestes mna,bo jeszcze ktos by sie pomylil :P

zgadzam sie w 100% efekty sa..oczywiscie trzeba byc systematycznym i pamietac,ze caly cellulitis nie zniknie w jedna noc

moglam sobie zrobic zdjecie cellu przed i teraz-dla porownania... co do serum na rozstepy Galenic- to rowniez slyszalam same zachwyty... tak jak o Biotherm na rozstepy (podobno nawet glebokie rozstepy sie go boja)

serum Eveline na rozstepy na mnie dziala...zarowno te bordowe na ramionkach i w dole brzuszka ladnie sie rozjasnily

julcyk to zrobie niespodziewany nalot jutro bo w czwartek zamierzam tylko podrzucic karte egzaminacyjna do dziekanatu i wyruszyc do domku


ciastus... szkoda,ze nie uzywalam tego wszystkiego przed odchudzaniem-moze nie mialabym teraz potrzeby wcierania tyle w siebie a o skore w czasie odchudzania trzeba dbac...zwlaszcza jak ktos ma tyyyyyle do zrzucenia co ja

To mnie najbardziej przeraża. Ta skóra. Mimo, ze chudne i wcieram w siebie te wszystkie gówna to skóra jest ble. Dlaczego wczesniej sie tak nie smarowałam. Kiedyś balsam byl mi totalnie obcy teraz stał sie moim przyjacielem :/

Eveline pomaga. Mi przynajmniej pomaga

nargila...ja mialam tak samo... niby stalo cos w lazience....ale nawilzajace tylko... ale ,zeby uzywac systematycznie 2 razy dziennie? dopiero na diecie i forum mnie"olsnilo" madra Adria po szkodzie...


a jakby mi ktos jeszcze w listopadzie powiedzial ,ze bede robic sama mazidla na cellu to bym mu sie rozesmiala w twarz

Ja zawsze używałam balsamów, bo moja Mama mnie tego nauczyła

No a na cellulit mam taki zestaw:
- przyrząd do masażu pod prysznicem z wypustkami (no taka jakby gumowa rękawica)
- zwykła rękawica peelingująca (skóra po niej jest tak przyjemnie gładka)
- naprzemienny prysznic ciepła i zimną woda
- kosmetyki eveline
- mazidło margolki
- zapomniany ostatnio przeze mnie peeling kawowy

No i sauna, basen.
I ćwiczenia jakięs .. a i steperek

O kurde. Dużo tego

A ilekosztuja te wasze balsamy - cudo i gdzie je kupujecie w aptece czy drogerii??? Ja też się muszę smarować!

seria Eveline kosztuje od 9-18zl w zaleznosci od sklepu i promocji wlasnie dostalam do reki oferte z TESCO i od 26 marca jest promocja na serum antycellu EVELINE i kosztuje wtedy 8,99 zl (przecenione z 13,99zl). Ja czesto kupuje w Rossmanie i aptece SUPERPHARM (z racji promocji)