Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 34

Wątek: Grubaska1 bierze się za siebie....

  1. #21
    grubaska1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-11-2012
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dlaczego te liczby są takie duże

    Z wagą to bardzo nieciekawie, wróciłam praktycznie do wyjściowej.

    Następne ważenie i mierzenie zaplanowałam na 18.03. Co dwa tygodnie będzie chyba najlepiej.

    Teraz muszę sobie rozplanować dietkowo cały dzisiejszy dzień, uwzględniając te nieszczęsne lody.

    Mam tylko nadzieję, że zmieszczę się w 1200kcal.

    Miłego dnia wszystkim życzę :P

  2. #22
    Awatar Linoskoczka
    Linoskoczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-05-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    72

    Domyślnie :)

    Hej hej

    No, jeden grzech nie przekreśla od razu zbawienia, jeśli się odpowiednio mocno okazuje skruchę. Nie łam się, najważniejsze, że dalej masz w sobie CHĘĆ wyglądania lepiej, czyli apetyt na bycie chudszą. Co do ważenia powiem Ci z własnego doświadczenia - na początku właziłam na wagę od czasu do czasu, ale kiedy w końcu ruszyła w dół wchodzę na nią codziennie. Rano, po wizycie w toalecie i bez ciuszków (jak się motywować to się motywować ) I daje mi to bardzo dużo : widzę o 0.5 kg do przodu - znaczy Linka, stopuj, hamuj!! Dlatego codziennie. Sama musisz czuć jak Ci będzie najlepiej.

    Lody są fuj - przecież je się robi z tłuszczu z cycków krowich... (MUSZĘ sobie niektóre rzeczy obrzydzić )

    Sciskam Cię cieplutko i masz być silna!!


    Etap I:
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Etap II :
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  3. #23
    grubaska1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-11-2012
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ale się wczoraj wnerwiłam. Napisałam posta, którego nie ma .

    Już mi się nie chciało znowu pisać.


    Od wczoraj nie grzeszę.

    Poszłam nawet spać z lekkim burczeniem w brzuszku. Uwielbiam to, bo wiem, że nie mam nic na sumieniu. A tak rzadko mi się to zdarza.


    Teraz weekend się zbliża, aż się boję. Dla mnie weekendy są najgorsze, bo wtedy wszyscy w domku i każdy coś ciągle podjada.

    Ale przetrwam. Wagę jak obiecałam schowałam. Strasznie mnie korci sprawdzić ile na liczniku, ale muszę do 18 marca wytrzymać.


    Miłego dzionka życzę wszystkim

  4. #24
    grubaska1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-11-2012
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wczorajszy dzień minąłby nienajgorzej gdyby mój Michał nie przyniósł do łóżka pizzy

    Dzisiaj wypad na miasto. Trochę kalorii się straci. No i nie będzie czasu na obżeranie się.

    Miłego dzionka dla wszystkich

  5. #25
    liebe86 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-01-2008
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    116

    Domyślnie

    witam witam
    dziekuję za wizytę u mnie
    oj pizza lody.. no kochana kochana oj ale ja krzyczeć nie bede bo wcale lepsza nie jestem a,że pizza do łóżeczka to pewnie zaraz spalona była

    pozdrawiam i zyczę udanej soboty!!!

  6. #26
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    Przesyłam serdeczne pozdrowionka z placu boju
    Przepraszam,ale nie jestem w stanie nadrobić zaległości na forum,więc tak tylko orientacyjnie patrzę co było...postaram się być tu częściej,jeśli mi się to uda...
    w każdym razie-trzymam kciukasy i proszę o to samo


    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  7. #27
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    SKAD JA TO ZNAM-TO 'SUSZENIE GłOWY'-'NO POWIEDZ ILE WAżYSZ...' A JA NIE POWIEM-TAK JAK TY-SCHUDNE TO WTEDY SIE PRZYZNAM.I PEWNIE TEZ NIE UWIERZY

    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  8. #28
    hobbito jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-08-2007
    Mieszka w
    Radlin
    Posty
    88

    Domyślnie

    Pewnie małe grzeszki pozwalaja nam nie zwariować z tym odchudzaniem, mój dietetyk twierdzi że jak się zgrzeszy to następnego dnia trzeba tylko roche pasa przyciągnąć i będzie ok. Najgorzej to rezygnować z diety. Trzymaj się

  9. #29
    Awatar dolinalotosu
    dolinalotosu jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2007
    Mieszka w
    opole
    Posty
    31,288

    Domyślnie

    ZJAWIAM SIĘ PODZIĘKOWAĆ ZA DOWIEDZINY


    MUSZĘ SIĘ PRZYZNAĆ, ŻE TEŻ MOJE ODCHUDZANIE ROZGRYWA SIĘ PRZEDR WSZYSTKIM W GŁOWIE I JEST BARDZO RÓŻNIE... CZASEM WIEM ŻE TAK PO PROSTU TRZEBA A CZASEM ZNAJDUJĘ TYSIĄCE WYMÓWEK, JEDNAK NAJGORZEJ, GDY TA MNÓZGOWNICA ZACZYNA SIĘ BUNTOWAĆ I WTEDY ODBIERAM DIETĘ JAKO KARĘ A KTO O ZDROWYCH ZMYSŁACH ZNAJDUJE PRZYJEMNOŚĆ W KARANIU SAMEGO SIEBIE....


    DZIĘKI BOGU JEST TO FORUM

    A ZTYM WAŻENIM TO MUSISZ WYCZUĆ CO DLA CIEBIE DOBRE..JA ,GDY SIE NIE KONTROLUJĘ ZACZYNAM [color=green]JEŚĆ[/color WTEN SPOSÓB STAŁAM SIĘ WŁAŚCICIELKĄ JOOJJAA
    cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ

  10. #30
    grubaska1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-11-2012
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wczoraj robiłam krokiety (pierwszy raz od nie pamiętam kiedy). Wyszły rewelacyjne, tak mi smakowały, że zjadłam 3 . Do tego oczywiśce barszczyk.

    Na śniadanie też nie było lepiej, bo pożarłam 2 parówki, 2 kromki białego pieczywa już nawet nie pamiętam z czym .

    W międzyczasie też coś podjadałam.

    OJjjj głupia ja, głupia. Zamiast porządnie wziąć się za siebie (jak tytuł mojego wątku mówi) to ja zawałam każdy dzień.

    ALe mam nadzieję, że podniosę się już niedługo. Kiedy was czytam i widzę wasze efekty to wierzę, że i mi się uda. ALe kiedy zejdę na dół i zajrzę do lodóki to koniec. Przepadam

Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •