-
:lol: :lol: :lol: no to dałaś sobie dżezu tym alkoholem :lol: :lol: :lol:
ja powiem jak Tenia: po co Cię kopać,skoro i tak czułaś się jak skopana :wink:
A CO DO WAŻENIA, TO PIĘKNY MASZ JUŻ WYNIK !!! DO SZÓSTEK TAK BLISKO !!! WSPANIALE SIE SPISUJESZ! A WPADKI - NORMALKA - BYLE DALEJ ROBIĆ SWOJE. TWÓJ PRZYKŁAD JEST ŚWIETNY DO PREZENTOWANIA INNYM.
Na święta będziesz stabilizować wagę po odchudzaniu. ZOBACZYSZ !
Jesteś konsekwentna i to nic, że czasem zbłądzisz. Ale wstajesz na drugi dzień i walczysz tak, jakbyś zaczynała wszystko od początku. I to jest ważne. Wytrwale do celu.
Buziam Dolinko ! :D :D :D
-
Jupii!!! gratuluje!!!
osemki juz nie do ruszenia na 100%.. a siodemeczki sa na wyciagniecie dloni!!! swietnie ci idzie!!! to ja juz ide za twoim przykladem i ruszam z dieta...hihi
-
Dolinka powstała :)
Coraz bliżej szóstki, coraz bliżej szóstki... poczuj magię tych świąt ;)
-
: :P :P :P TO BABECZKI BONUSIK DLA WAS!!! :P :P :P
http://img166.imageshack.us/img166/2613/dsc00083qv4.jpg
:wink: Z OKAZJI 75 KILOGRAMA :wink:
:P :P :P Z PODZIĘKOWANIAMI ZA POMOC W WALCE :P :P :P
a sukieneczka nowiutka , jeszcze ciepła, upolowałam ja w H&M, w przecenie 70 %, za 37 zł :lol:
-
jaki szczuplak :shock:
Nie no widzę, że jakiś tydzień dodawania zdjęć jest u wszystkich :lol:
I dobrze :wink:
-
Kurcze Dolina lotosu ale z Ciebie laska Gatki z mojej strony :-)
Bede cie gonic :-)
mogę ? prawda? :-)
-
fAJNIUTKO WYGLADASZ :D :D TYLKO POGRATULOWAC TAKICH WYNIKÓW W DIECIE :D
-
kurczę Dziewczyny!!! wiem ,że to zabrzmi nieskromnie, ale bardzo się cieszę ,że juz się rozpoznaję i nie muszę odwracać sie od wystaw i szyb sklepowych w obawie, ze zobaczę obcą babkę w swojej skórze...jeszcze wiele do zrobienia , ale jest dobrze..teraz tylko nie oddalic się od tych szósteczek :roll: :roll: :roll:
raport
:arrow: bulka ziarnista, czerwona herbata
:arrow: bulka ziarnista, duza kawa z mlekiem
:arrow: 3 kromki razowca
:arrow: obwarzanek
:arrow: woda
:arrow: 60 min. orbitowania!!!!- czy ktos mnie w końcu za to pochwali?????????????? :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :lol:
no wiem ,że tak do konca o chlebie i wodzie to nie bylo ,ale ufam ,że mi bedzie zaliczone :P
i jeszcze się pochwalę ... pani w sklepie pyta; i jak spodnie ? a Dolinka Wasza dumnie: wazmę rozmiar mniejsze, tj.L :lol: :lol: :lol: rozmiarówka Top Secret :wink:
-
Pięknie kochana, pięknie :)
Gratuluję liczby na wadze, teraz biegnij po szóstkę, bo Ci się należy od dawna przecież.
Chwalę CHWALĘ za orbitowanie, pogoń ten tłuszczyk, niech sobie pójdzie i nigdy nie wraca.
I gratuluję tego proszenia o mniejszy rozmiar ;) ach, ta motywacja!
Ciesz się tym ile możesz, bo sama sobie na to wszystko zapracowałaś :) masz prawo być dumna.
Buziaki, C.
-
Ja spieszę z gratulacjami za ćwiczenia na orbiku.
Sama staram się biegać codziennie 60 minut , więc wiem jaki to wysiłek i ile wody wypocisz .
Ja dzisiaj zaliczyłam orbiego 60min, dystans 24,8 km czyli 567 kalorii .
Podziwiam Twoje efekty , wyglądasz extra w tej sukieneczce.
Zapraszam do mnie w odwiedziny .