Wątek: no więc do skutku TYM RAZEM

Puk Puk
Wpadłam się przywitać
Gratuluje spadających kilosków Jeśli pozwolisz będę wpadać częściej

NO CO WY DZIEWCZYNY JA TU NADSTAWIAM TYŁKA NA KKKKKKKKKOOOOOOOOOPPPPPPPYYYYYYYYYYYYYYYYYY A WY MI NIC?????????????




BRZYDULAONA SERDECZNIE WITAM W MOJEJ CZASAMI LEZ DOLINIE....

Ja bym cie kopła ale nie podniose nogi tak jestem zmęczona sprzątaniem po remoncie

Zamieszczone przez tenia55

Ja bym cie kopła ale nie podniose nogi tak jestem zmęczona sprzątaniem po remoncie

Yyy to ja nakopię hihi


Miłego dnia jutro

Hej

Dwie łyżki to nie porażka, ale wiem, o co chodzi. O te odruchy, nad którymi my panować nie umiemy. Wszystko jest ok, a nagle ląduje coś w paszczy, a dopiero poźniej człowiek z tego zdaje sobie sprawę. Myślę, że to jeden naszych głównych problemów.
No, nie rób tak więcej, bo kilosy tylko czekają, żeby wrócić, czego ja jestem tu na forum żywym tego przykładem
pozdrówka!

A jak Ci się zachce do lodówki znów spojrzeć, to miej na pierwszym planie sałatę
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Jakoś musimy sobie radzić

dziś juz nowy dzień a ja dalej o tym majonezie, bo FRUKTELKO jak widzisz sałatA mnie nie uratowała.. ach kiepska dzis pogoda a ja mam wolnydzień.. ciekawe na co mialabym ochotę niedozwlonego

BUŁKA ALBO DWIE Z MASLEM I MIODEM I DRZEMEM :P :P :P

super pomysł

jeszcze nie wczołgałam sie na wagę a dziś

Ś R O D A

Znam te stany, kiedy sałata nie jest w stanie nawet stanąć w konkury z innym jedzeniem. No cóż...wpadki się zdarzają, ale walczy się dalej. Tak, jak pisały u mnie dziewczyny, nikt nie jest doskonały, ale ważne by walczyć i próbować coś zmienić w swoim życiu

ojjj tam wazne że już w bałwankach...hihiiiii....nio to ja cię gonie ...uciekaj....a co do ptaszków to bez komentarza hihiiiiiii.....

Hihihi jak ja dawno jadam bułkę z dżemem.
Rogal z dżemem też pyszny