no więc do skutku TYM RAZEM

:D :D :D Należały Ci się te siódemki !!!
Pięknie na nie zapracowałaś !!!
Powiem Ci, że fajny to widok :D :D :D
Teraz ich pilnuj i szybko oddaj tę tickerkową ósemkę, bo ciągle u Ciebie siedzi :lol: :lol: :lol:

JESI, jak się dobrze ułoży to w środę :D :D :D

BRZYDULAONA, oby!!!

BUTTERMILK, do tej pory podchodziłam do badania piersi lekko, bo zazwyczaj dokładnie tego nie robiłam z tego powodu ,że mam zawsze pełne niby grudek , to już taka skłonność ku problemom, mam 4 torbiele, ale ponoc nimi martwić sie nie należy, ach.

BOŻENZA, dziękuję

IVET, staram się

raport;
:arrow: omlet z 2 jaj z pomidorem i serkiem
:arrow: jogurt naturalny
:arrow: talerz surówki i 2 plasterki oscypka na ciepło
:arrow: garść daktyli i śliwki suszonej
:arrow: 2 kostki czekolady
:arrow: karmazyn i 4 ogórki konserwowe

:arrow: godzina latania na miotle
:arrow: 30 min. orbitowania

Dolinko wiem co przeżywasz bo ja też czekam na wynik mojej córki,nie pierwszy zresztą,ale głowa do góry :D Wpadłam sie przywitać po małej przerwie i życzyć miłego dnia :D :D :D

DOLINKOOO GRATULUJĘ 7!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nalezało Ci sie Skarbie! i głowa do góry uśmiech na twarzy ... popatrz na słonko jakie dziś piękne!!
pozdrawiam:*

oj, babeczki

nastrój u mnie słabo - kiepsi, ciężko sie pozbierać a waga znów pokazała bałwanka

śniadanko było do syta;
:arrow: 2 parówki lidlowskie, 2 kromki chleba żytniego z warzwykami
potem
:arrow: warzywa na patelnie nicea
:arrow: daktyle, 3 kostki czekolady
:arrow: 30 min. orbitowania - 210 kal

i jakos na nic siły... a słońce tak pięknie świeci

<tuli, tuli, tuli> :)

Taki masz dzień dzisiaj. Jutro będzie lepiej. Zobaczysz :D :D :D

<tuli, tuli, tuli> :)

Dzięki Jesi :!: :!: :!:
gdzie tam piątek

Dolinko- w trudnych chwilach czas robi się strasznie gumiasty i rozciąga sie straszliwie. Każde zajęcie, które człowiek sobie wynajduje, kończy się za szybko. Głęboko wierzę, że wszystko będzie dobrze. Przesyłam Ci tą drogą moje dobre myśli- niech Ci towarzyszą, gdy jest Ci byle jak. A siódemeczki- za chwilę zostaną na stałe. Pozdrawiam Cię serdecznie.

Na pewno masz już siódemkę, a ten bałwanek to tak tylko na pożegnanie się pojawił :) Bardzo się cieszę i jakie masz ładne paluszki u stópek :P

niestety pojechałam wczoraj z jedzeniem :oops: :oops: :oops: , i na słodko i na tłusto :oops: :oops: :oops:

na szczęście waga natychmiast zareagowała i pokazała 80,9

jak na razie staram sie utrzymać w ryzach, ale nachodzą mnie jakieś dziwaczne myśli ,że nie warto itd..

Pozdrawiam Was i życzę lepszego dietkowego nastawienia niż u mnie