Wersja do druku
Och Dolinko! To czekanie jest najgorsze :( Wszystkie myśli kręcą sie wokół tego i nie ma siły, żeby było inaczej:( . Rozumiem Cię i jestem z Tobą. Bądź dobrej myśli, to trudne ale ważne. Trzymam kciuki za Twój psychiczny spokój i za dobre wyniki badań. :D
Będzie dobrze. MUSI BYĆ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie ma innej opcji :D
To musi być ropień a na pewno nic groźnego i tej myśli się trzymaj..
DOBrY WiECZOREK!!!
Dobra wiadomość jest taka, że udalo mi się załatić wizytę u dobrego lekarza na przyszły piątek , będę już wtedy po antybiotyku i może obraz będzie jaśniejszy- nie gniewajcie sie ,że Wam o tym marudzę ,ale to na dzis dzień dla mnie b. ważne,
ALE OD TERAZ JUŻ W TYM TEMACIE MILCZĘ, DZIĘKI ZA WSPARCIE , BUŻKI!!!
RAPORT DIETKOWY
:arrow: jogurt nat. z platkami
:arrow: kubuś mały
:arrow: kilka daktyli i 4 kostki czekolady
:arrow: 2 kromki żytniego z czymś tam
:arrow: jogurt lidla
:arrow: 2 widelce spagetti z mięskiem mielonym, kęs kanapki z wędlinką
:arrow: 2 jabłka
idę Was poodwiedzać
No,no,no - kochana !Dobrze sobie radzisz.Życzę Ci tej 7 z przodu jak najszybciej. A wyniki na pewno bedą dobre Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia http://img58.imageshack.us/img58/125...nykwiatey1.gif
Nie marudzisz i dobrze, że nam o tym piszesz, bo komu innemu byś miała jak nie nam :D Daj znać jak było na wizycie..
Oj slonko, widze ze Cie tutaj jakies zdrowotne problemy dopadly :? Sciskam mocno az delikatnie i wierze, ze wszystko bedzie w porzadku.
Rozumiem Cie doskonale bo sama mam od wielu lat problemy z piersiami i wiem jaka wazna jest samokontrola oraz proszenie lekarza przy kazdej wizycie aby sprawdzil. Moja lekarka z gabinetu nie wypusci jesli piersi nie zbada, nawet jak sie idzie tylko po recepte i bardzo dobrze, bo mojego poprzedniego lekarza musialam niemal gwalcic :wink: :lol:
Dni oczekiwania na wyniki to horror i faktycznie patrzy sie wtedy na zycie z innej perspektywy. Szkoda ze tak szybko sie zapomina i znowu zaczyna myslec ze byle *******a jest wazniejsza niz zdrowie i zycie...
No to sie rozpisalam :D zycze Ci duzo zdrowka Dolinko oraz wspanialego weekendu! :D
Wcale nie marudzisz. Pisz o swoich troskach kiedy tylko Cię dopadną. W tym momencie to jest najważniejsza sprawa Twojego życia i nie musisz milczeć na ten temat.
Dobrze, że wizyta u lekarza tak się przybliżyła :D Oszczędzi Ci to nerwów.
Pozdrawiam pogodnie :D :D :D
http://img231.imageshack.us/img231/739/img3497jl8.jpg
I TAK TO WYGLĄDA....
raport
:arrow: twarożek wiejski z ogórkiem ziel
:arrow: wielki talerz surówek z jajkim sadzonym niestety na margarynie bo ze wspólnej patelni
:arrow: 3 merci
:arrow: 2 jabłka
:arrow: jogurt nat z płatkami
DOBRANOC!!!!
wpadam z radością potwierdzić wczorajszą siódemkę
:P :P :P 79,5 :P :P :P
życzę Wam miłego odpoczynku, nauki i oczywiście dietkowania
i uciekam na zajęcia :cry:
Cześć Słoneczko ;)
Bardzo mi przykro,że musisz przechodzić przez te trudne chwile. Pamiętaj jednak, że my tu jesteśmy i służymy wsparciem nie tylko odnośnie dietki :)
Ja też jak mam problem to lubię się wygadać... jakoś tak wtedy człowiekowi lżej...
Mam nadzieje, że piątkowa wizyta u lekarza rozwieje wszystkie wątpliwości ;)
Życzę Ci tego z całego serducha!
A teraz WIELKIE GRATULACJE Z OKAZJI WEJŚCIA W KRAINĘ SIÓDEMEK!!!!!
Jestem z Ciebie baaaardzo dumna! ;)