Wątek: Jado i myśli nieuczesane...

KRYSIAL,
Ty chyba chcesz mnie wysłać na tamten świat , co ?
Ja nie pijam kawy, nie lubię i nie mogę, bo drgawek od niej dostaję. Mleko też mnie przyprawia o lekki niesmak . Lubię je tylko wtedy, gdy mój Tato z Mamą robią placki ziemniaczne. Wtedy wypijam kubek zimnego i co ważne nie gotowanego mleka, bo taki zestaw mi odpowiada. A, co do picia, to od zawsze jestem herbaciarą , a od dobrych kilkunastu lat też wodziarą

Z twisterowaniem u mnie bylo tak:
- pierwszego dnia nic nie poczułam. Stałam wyprostowana i się kręciłam coś około 20 minut. Stwierdziłam, że to jakaś ściema musi być,
- następne dni zrobiłam tak - lekkie ugięcie nóg w kolanach tak, jak na fotce na opakowaniu twisterka i kręcę 20-30 minut. No i pot się pojawił, a to mi chodziło.
Wydaje mi się, że twistera można zaliczyć do ćwiczeń areobowych, więc spalających tłuszcz. Tylko tu warunek jest zasadniczy żeby były efekty, minimum 30 minut jednym cięgiem trzeba ćwiczyć, bo wtedy zaczyna się termogeneza i rusza sadło.

AGANKO,
oczywiście zgadzam się być królikiem , niestety doświadczalnym, a nie tym z Playboya, no ale zawsze to królik
Będę się obserować i za jakiś czas może coś skrobnę.

AIU,
myślę, że oprócz twistera zabiorę się za brzuchy, bo mam taki obwis, że aż strach!!!!!Na SFD - sportowe forum dyskusyjne- trafiłam na różne informacje o skutecznych treningach. Mnie zainteresowała tzw. szóstka Waidera (nie jestem pewna pisowni). Jest to krótki, bo tylko 20-25 minutowy trening na mięśnie brzucha, ktore ponoć przynoszą wspaniałe efekty. No, tak przynajmniej twierdzą piszący tam ludzie, którzy duuuużo ćwiczą. Na razie czytam ciekawe dla mnie tematy z tamtego forum odnośnie ćwiczeń, a potem....myślę, że słowo ciałem się stanie :P , amój brzuch jędrny i płaski.

JUSTYNKO,
, ja tek właśnie się kręcę , że już mi brak cierpliwości. Ale przy twisterowaniu coś zawsze oglądam w TV np. jakieś informacje albo sympatyczny film na BBC PRIME. I wtedy czas leci szybciej, a dwie sprawy za jednym zamachem załatwione.

BIKUŚ,
ja jeszcze przed twiserkowaniem, ale już za chwileczkę , już za momencik będę się kręcić


:P , coś wygląda na to, że dzisiejszy dzień na moim topiku "sponsorował" temat, JAK SIĘ KRĘCIĆ I SZCZUPŁĄ TALIĘ WYKRĘCIĆ

Jaduś, jak tam lustratorzy, poszli sobie ... mam nadzieję, że tak... nie lubimy ich za to, że Cię tak wczoraj męczyli, możesz im to jasno powiedzieć ... pozdrawiam ciepło

WYSIEDLIĆ WSZYSTKICH LUSTRATORÓW NA BIEGUN PÓŁNOCNY
MAM NADZIEJĘ ŻE JUŻ JEST OK W PRACY

Hejka,
No, a teraz papatki, lecę na mój talerz

kręć twisterkiem Jaduś kręć!

JADO!!!!!
Ty nie przejmuj sie tymi lustratorami,a z tego zamieszanie moze niechcacy korzysci dla Ciebie wyjda,bo nie bedziesz miala czasu o zarelku myslec.Moze te 5 kg do sywestra to nie taka utopia wcale....?Krec sie na tym twisterku,tancz,a zobaczysz...A moze od nowego semestru na ten aerobic w wodzie na AWF-ie dasz sie namowic...
Pozdrawiam cieplutko w ten ochydny dzien-deszczowo-sniegowo-gradowo-wietrzny...Trzymaj sie!!!!!

buuuuuuuuch ... u mnie też wstrętnie!! ale my jaśniejemy niczym słoneczka!!

pozdrawiam!

Hej

Juz jest piątek Trzymajcie sie cieplutko... idę kręcić się na twisterku... to chyba już twisteromania

O qrcze, ale zadyma

Łaaaaa, a ja mam tak daleko do domu

Witaj Jaduś, u mnie też biało i sypie jeszcze ... mam nadzieję, że nas nie zasypie całkiem ... buziaczki ... życzę miłego weekendziku