Wątek: schudłam... chce wiecej... lisia na dobrej drodze :)

aż mi sie mordka ciezy na powrot Lisi<jupi>

Okna mam pomyte !!!!!!!!!!
Teraz lecę wziąć prysznic, namalować gębę, przyczesać włosy..............będę pachnieć i czekać na Twój powrót

Jejku ja też chce, ja też chce byś Lisiu do nas wróciła

jupiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

no... wróciłam....

poki co sesja, zaliczenia malo zcasu... okres i wogole pod gorke....

nadal nie moge pokonac bariery 70 kg pomimo cwiczen, rozsadnej diety i wogole...

30 czerwca ost egzamin... wtedy powróce na dobre na forum... poki co bede zagladac a potem nadrobie wszelkie zaległosci u Was Kochane

a to tak zeby Was postraszyc rozstaepow nie widac ale uwiezcie sa jak kaniony i te uda.... bosz... 59 cm
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


BUZIOLE kiedys pokonam te 70 kg wierze w to

Ważę mniej a moje uda to 64 cm, więc u Ciebie jest naprawdę bardzo, bardzo dobrze..

Lisiaczku to widze ze ja nie moge rpzekroczyc 66 a Ty 70 :P

powodzenia na sesji

Ojejku Lisiu jak ja się cieszę, że wrócisz do nas na dobre Twoje uda mają 59cm, a ja o 59 marze :P Jak na razie mam 63 Buziaki I zaglądaj często

Ach Motylku! Ja bym chciała mieć takie plecki jak Ty. Nie masz żadnej fałdki, a ja jak stanę tak prosto z opuszczonymi rękami, to w najwęższym miejscu w talii mam na boczkach fałdkę.
Złości mnie to, ale zawsze tak miałam, nawet w szkole Taki już mój urok. Trudno.
Twój tył jest naprawdę wzorowy. I pupa, i uda, i plecy.
A z przodem, mam nadzieję, że tak jak wspominałaś , siłownia zrobi porządeczek.
Pozdrawiam Lisiaku !!

to ja może o moich udach nie wspomnę