Milego dnia Lisiu
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
chyba chudne....
tfu... zeby nie zapeszyc.....
3 razy sól przez ramie itp
Miło, że wróciłaś
A było 119 kg ...
stuk puk.... czy można?
Zajrzałam tu do Ciebie i na Twój poprzedni wątek i musze powiedzieć
JESTEŚ WIELKA
i wszyscy dobrze wiedzą że nie chodzi o gabaryty
obejrzałam wszystkie zdjęcia które umieściłaś w wątkach i nie mogłam uwierzyć że tak można się zmienić
to czego dokonałaś dla mnie jest...... ech normalnie brak słów...
jestem pod ogromnym wrażeniem i serdecznie gratuluje
Pozdrawiam
bo nam tu znikniesz
Lisia- ja tez podpisuje się pod tymi wszystkimi słowami podziwu!!! :*:*
mam do Ciebie pytanie- co robiłaś jak waga stała?
ps. zapraszam do siebie
Milego dnia Lisiu
troszke mnie nie było...i jak juz jestem to normalnie siokkk
Lisia nam wróciła..fakt faktem prawie wróciła...ale tak czy siak bardzo się ciesze
p.s.... bo moje pierwsze kroki jak zaczynałam z dieta.pl to mi się będzie zawsze kojarzyło z Lisią i Jesi !!!buziaczki dla wszystkich...a w szczególności dla Was moje dziewczynkii
jak... uff...tylko minie sesja to nadgonie wszystkie zaległe <w granicach rozsadku bo mi 24/7 nie sterczy> pamietniki
a tymczasem jutro oficjalne wazenie
z pozdro od lisi
AVE
Zakładki