Wątek: No i mamy sześć, fałdką powoli mówimy cześć =)

no ba!

tylko tłusta i niestrawna

Hej Ivett, widze że dzisiaj mamy podobne menu (piwko) no ale czasem chyba można

O matko jestem dziś pół przytomna
Zamiast piwa były drinki.. Nawet nie mam ochoty sprawdzać ich kalorii. Dziś jestem już grzeczna i moje menu wygląda następująco:
- wasa z serkiem ze szczypiorkiem
- jogurt naturalny danone mały
- pomidorek z kostką fety
- gołąbek bez kapusty (bo nie lubię :P)
- i nie wiem co więcej, bo nic nie mam :P

Jestem śpiąca, skacowana, zmęczona, a mam dziś tyle roboty i jeszcze wizytę u dermatologa zamówioną, bo chce sobie wyciąć wstrętne pieprzyki.. Oby tylko przeżyć ten dzień..

ooojjj chyba wiem co czujesz bo ja też na wpół żywa...chyba grypa atakuje

Hej Ivett! U mnie podobnie Kochana... wczoraj zapodalam redsikiem i dzisiaj jakas taka nie dio zycia jestem... a po pracy na dodatke umowilam sie z kolezanka i nie wypada mi odmawiac, ale obiecuje rowniez, ze bede bardzo grzeczna... nie bedzie %... tylko mineralka, no ewentualnie kawka! :P

Buziolki Sle!!!

Cześć Ivett, widze że dzisiaj menu już bardzo ładne. A z drinkami czasami można zaszaleć, tylko żeby głowa później nie bolała to by było dobrze

Nienawidzę przychodni, a najbardziej tych wszystkich ludzi, którzy uważają, że są najważniejsi... Czekałam jakieś 1,5 h (mimo, że byłam umówiona na godzinę), kiedy nagle przychodzi mi tu jakieś babsko i że ona chce do pani dr i nawet się nie spyta czy może.. Więc skończyło się tak, że troszkę się na tą Panią wydarłam, że co ona sobie wyobraża itd :P No i oczywiście jej nie wpuściłam do kolejki.. A wystarczyło się tylko spytać czy może..

oj tak...ludzie bywają okropni.
Jakby chociaż wytłumaczyli że się bardzo spieszą,
że mają jakiś pilny wyjazd czy coś..ale nie! Mają masę czasu i nie chce im sie trochę posiedzieć :/
Zrobiłabym to samo co ty a co! Niech stoi!

i masz racje!! bo takie starsze babcie mysla ze im wszystko wolno..tez mnie to wkurza na maxa...ani sie nie spyta a juz..ehhhh

jak tam dzionek mija?