-
No właśnie laska gdzie Ty się podziewasz co? 
Ja też jakoś nie gustuje w takich butach
mam w domu aż jedne balerinki 

szczerze mówiąc to chodziłam w nich zimą po pracy 

Nawet je przytargałam do domu i zamierzam zobaczyć jak się w kapciach chodzi po ulicy 

-
Hej Słodkości Ty moja !!!
Przyszłam się zameldować, a teraz Ciebie nie widać ???
Mam nadzieję, że to żaden dół, tylko co najwyżej brak czasu .
Pogodę Ci zostawiam piękną, z mojego podwórka
-
where are You!!?!?!?! czukerek i wait for you!
-
Ehhh... Czyżby następną wywiało???
-
witam
-
Jesssssssssssssssssstem
Rano wylazłam bez sniadania, pół kawy wypiłam, przed wejściem na sale wsysnęłam batona musli. Później z kumpela na miasto i wróciłam tak padnięta (w aoutobusie do domu czułam sie jakbym pijana była...zresztą tak chyba wyglądałyśmy i się zachowywałyśmy, mimo że % nie było). I mi się "zdrzemnęlo" u rodziców, właśnie mnie siłą z łóżka wyrzucili, myślalałam że się popłaczę
Byłyśmy u fryzjerki, znalazłysmy sobie nową. Tanio (następnym razem będzie za grosze
), miłą i dobrze ścina. Czegóż chcieć więcej?
Kupiłam sobie tez pare cudów w Rossmannie i w ogóle fajny dzien, bo jakos mi się dziś komplementów nazbierało
Jeśli chodzi o papu to:
pół kawy czukerkowej
baton musli
250g surówki kupnej (omajonezowanej i z cukrem)
bułka fitness z dużą ilościa zairen (polecam, jakby się komuś młotek zapodział...)
jakas kiełbaska mała do bułki
uczciwy plasterek szynki wędzonej w domu
teraz cała kawa ( w trakcie)
Więc niechcący wróciłam chyba do diety
-
buttermilk, ja wiem, że one tam są tańsze, ale przeciez nie będe leciała do UK po baleriny, chyba by sie nie kalkulowało
-
TO MASZ ZA SOBĄ UDANY DZIEŃ!!
MIŁEGO DIETKOWANIA,
-
Do udanego dnia dopisuję loda śmietankowego (74kcal
), bo mi sie o nim zapomnniało i jogurt z Lidla z musli, który ma całe 67kcal
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki