-
hej hej jogurt by dobić do 1000kcal pogratulowac i pozostaje mi zazdroscić .. bo nie pamietam kiedy nie rpzekroczyłam tysiączka i życzę tych 72.. i może a nawet na bank mniej
pozdrawiam!
-
No to ja już po ćwiczonkach Całe 600kcal spalone na rowerze, do tego dorzuciłam 300 podskoków na skakance A przede mną jeszcze 100 pełnych brzuszków i 100 pół brzuszków Zaraz się biorę
Jesi No pewnie, że te wagary od święta. Już nie pamiętam kiedy na wagarach byłam A muszę przyznać, że się udał dzionek z moim Miśkiem
Kazetka witaj I dziękuję za odwiedziny. Miło, że też się zaczęłaś odchudzać. na prawdę warto
Liebe86 trzymam się ostro moich zasad i nie mam zamiaru ich olać Dlatego jem 1000kcal i dużo ćwiczę
-
OOOOO SKAKANKA....ale fajnie...też bym sobie troszke poskakał....a najśmieszniejsze jest to ...że mam napewno...tylko nie wiem gdzie buziaczki
-
Się twardo trzymasz, oby tak dalej
Co do mamy to nie widze sensu. Będzie przeciez gotowała dla rodzinki więc kusic będzie, a nauczyc się gotowac musze co by chińszczyzny na swoim nie jeść
-
O jej a Ty ruszasz się jeszcze po tych wszystkich ćwiczonkach Bo ja bym chyba leżała nieprzytomna pół dnia
-
Oj tam Kobitki ale przeżywacie Ehhh... :P Ja lubię ćwiczyć, bo wiem, że gdybym nie ćwiczyła to by nie było rezultatów. I na dodatek nie chce mieć obwisłego ciała. To mnie najgorzej przeraża i dlatego ćwiczę dużo Jak zaczęłam tak ćwiczę codziennie i to bez narzekania To na prawdę przyjemność
A dziś:
- płatki fitness + mleko
- jabłko
- gotowany kurczaka + kasza gryczana + starta marchewka + ogórki konserwowe
- activia
Zobaczymy co dalej :P
Ćwiczenia jak do tej pory: 40min na stepie (w-f)
Buzioool :*
-
Mi tez się marzy jędrne ciało, ale z moim zapałem skończe zapewne jako flak
-
A ja mam dla Was dzisiaj niespodziankę
Hehe Dziś zabrałam się za porządki w szewce z ubraniami i znalazłam spodnie z czasów kiedy jeszcze ważyłam ponad 80kg I ku zdziwieniu założyłam je, chcociaż się wahałam I jestem pod wielkim wrażeniem, że już coś osiągnęłam
Miłego dnia
-
Wcale nie słabo
Buzia ładna
Aprzed skakanką ostrzegam! Mam zakwasy na łydkach
-
Mam zakwasy, ale to nie od skakanki :P 2 dni z rzędu w szkole po 3 godziny na stepie ćwiczyłam I ledwo chodzę :P Odpuściłam sobie wczoraj już rower. Bo jak to mówią: CO ZA DUŻO TO NIE ZDROWO :P Hmmm... Ciesze się, że widać tą różnicę
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki