Hej. Życzę miłej,słonecznej niedzieli.Pozdrawiam :lol:
Wersja do druku
Hej. Życzę miłej,słonecznej niedzieli.Pozdrawiam :lol:
Maleństwo dbaj o siebie! i ładnie przyjmuj zalecienia lekarza. buziaki i miłej niedzieli!
:D :D :D Cześć dzieciątko!!! :wink:
Samych radosnych chwil z okazji Święta :D :D :D
:) Pozdrawiam i spokojnego tygodnia życzę :)
I spóźnione życzenia dniodzieckowe :P :P :P Bo każda z nas po części dzieckiem jest :D
http://www.optimodo.nazwa.pl/urwisie..._dzieciaki.gif
Hehe :)
Dziękuję, że ktoś tu o mnie pamięta :wink:
Powiem Wam tak: ZAWALIŁAM :oops: Dziś mi odbiło i jad łam słodycze :oops: Aż się wstyd przyznać... :( Ale wiem, że Wy mi za to dacie popalić. I dobrze bo mi się należy :oops: Za to ciastko francuskie, batona i małej paczki chipsów. Powiem szczerze... Coś mi się stało. Ostatnimi czasy przecież dobrze mi szło, a tu taka wpadka... :oops: Ale mi wstyd :( A co najgorsze to tego już nie cofnę :( I dziś zjadłam na obiad pierogi :oops: A wczoraj u babci flaki :oops: Tak mi wstyd :twisted: Jutro muszę się ukarać :( Bo inaczej to nic z tego nie będzie :roll:
POMOCY :oops:
Xaro kochana, przede wszystkim masz ode mnie wirtualnego kopniaka w 4 literki :P
Ale tak na poważnie - zdarzają się chwile słabości, przecież tylko ludźmi jesteśmy... Nie karaj się za to, tylko obiecaj sobie, że więcej nie dasz się słabościom. A w ramach pokuty idź sobie na przykład na jakiś dłuższy wieczorny spacer (taka piękna pogoda) dziś czy pobiegać trochę :P albo poćwiczyć :P o prostu spal to, co "nabroiłaś" (te kalorie znaczy się) :)
Pozdrawiam!
Spaliłam na rowerku 600kcal do tego sobie 10 min pobansowałam w rytm muzyki i 100 brzuszków :) Jutro będzie nowy dzień i nowa, dalsza walka :)
Masz rację! Jutro będzie nowy dzień :D
Czasem człowiek "musi" coś zawalić, żeby dalej się zmobilizować i szybciutko wziąć się w garść. Widzę, że Ty juz się wzięłaś, bo pięknie poćwiczyłaś ! Nie karaj się jutro. Zapomnij o dzisiejszej "uczcie" , a za to już jutro zjedz ładnie 1500kcal, jak pani doktor przykazała. I ani kalorii mniej, ani więcej :twisted: :D
Powodzenia !!! :D :D :D
helo Xarko:)
Co to Ty słodycze?? jakos nigdy nie czytalam zebys miala takie wpadki...piergi i flaki i jaies słodycze? ale to ostatni raz prawda choc i tak zle nie jest skoro porowerkowałas i brzucholce meczylas wiec nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem prawda?
jutro nowy dzien i nie pamietamy o to co było:D
jak to mawiam " co bylo a nie jest nie pisze sie w rejestr!"
Buzkaaaaa:*
No to z ćwiczonkami zaszalałaś, gratuluję :) I brawa za pozytywne nastawienie.
Udanego dzionka życzę, pozdrawiam!