-
-
I jak poszło?? No niestety nauczyciele czasem nie mają serca, zwłaszcza, że jest już czerwiec i powinni sie skupić tylko na tych, którzy mają niejasną sytuacje, a nie na sprawdzianach..
-
Muszę wyładować gdzieś swoją frustrację! Nie mam gdzie to muszę tutaj. mogę? z góry przepraszam za niecenzuralne słowa. zazwyczaj tak nie piszę..
Czy mojego fizyka juz pogrzało do końca? dać klasie, w której na 34 osoby 20 osób ma proponowane 2 na koniec roku, 11 zadań z dupy bo napewno nie z zeszytu ani podręcznika, i dać na ich rozwiązanie 20 minut? gdzie jedno zadanie zajmowało średnio 4 minuty jak obliczył mój kolega.. zadania były tak skomplikowane, że nie rozumiałam co czytam. mam umysł całkowicie humanistyczny, więc ja mogę się nauczyć wzorów, zadań przykładowych.. ale tak czy inaczej nie zrozumiem. a to były typy zadań, których nigdy na oczy nikt nie widział.. osoby ze ścisłym umysłem mogły chociaż jakoś wykombinować jak wyprowadzic wszystkie wzory.. ale ja? ja i mój humanistyczny umysł? jakbym mu dała do zinterpretowania 'Dies Irae' Kasprowicza to by się zesrał a nie wiedział o czym czyta w ogóle.
co za cholerny skurwysyn. czy jego w dzieciństwie dręczyli? czy on się mści? nie wyobrażam sobie, że będę musiała iść na klasyfikacyjny w sierpniu. przecież ja 18 sierpnia wracam dopiero z Grecji. a już tego nie mam jak odwołać. chyba, że mi odda 100% tego co wpłaciłam za wycieczke.
na prawde się załamałam. już dawno tak bardzo nie straciłam wiary w to, że mi się uda. nawet jak miałam same 1 z fizyki. wszystko udało mi się poprawić, ale dalej miałam 1 proponowane. teraz jak dostane 1, to nie ma szansy, żeby mnie przepuścił.
a przecież ja nie jestem jakimś ułomem. zawsze miałam doły z matematyki i fizyki. ale bez przesady. zmarnowałam tylko czas, który poświęciłam przygotowując się do tego sprawdzianu, bo jak pisałam ostatnio fizyka to nie jedyne czego musze się uczyć. cholerny idiota.
przepraszam, że tutaj 
jak wytrwam do środy to może przeżyje. chyba że dziś pojdę zastrzelić fizyka, potem siebie i wszystkich naokoło.
buziaki ;***
Eime Asteraki

Xano to filo mou.
Filakia.
-
ten Twój fizyk faktycznie jakiś delikatnie mówiąc inny jest 
u mnie było to samo z biologią...;/ byliśmy z tym u wicedyrektorki, i jedyne co nam powiedziała, to, że jeżeli faktycznie wstawi nam banie na koniec roku to możemy się odwołać u dyrektorki...
a Wy jak coś nie możecie się u dyrektorki odwołać? w statucie nie macie nic na temat tego, że musicie mieć dwa tyg na poprawe? i że nie mogą być robione tak późno?
a zresztą nie martw sie, 2(dwóje co najmiej) na pewno dostaniesz, na pewno nie będziesz musiała w sierpniu na poprawkę sie wstawic 
milego piątku ;*
-
-
Fizyka wyjaśni się dopiero jutro. Za to dziś wybroniłam się z matematyki. Miałam dużo lepszą sytuację niż z fizyką. więc dalej się martwię. Dziś idę na impreze.. jutro mam dopiero na 11. zresztą i tak nic już nie zrobię.. muszę poprostu być jutro w szkole.
3majcie za mnie kciuki jak najmocniej potaficie!
buziaki ;**
Eime Asteraki

Xano to filo mou.
Filakia.
-
Trzymam mocno kciuki za fizykę !
wiem co to znaczy mieć takiego nauczyciela, to chyba nie przypadek, że wszyscy fizycy i fizyczki są tacy, takie ... mało wyrozumiali/łe (?) to jakaś epidemia!
Pozdrawiam cię serdecznie, wyszalej się na imprezie, buziaki :*:*
i dietkuj ładnie :*
całuski
-
Pewnie jest jeszcze za wcześnie, ale jak wrócisz daj znać co z fizyką no i jak się bawiłaś na imprezie? buziaki :*:*
-
Trzymam mocno kciuki.
Daj znac jak poszlo
A było 119 kg ...
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki