-
Hej dziewczynki bardzo dziękuję za odwiedzinki. Jestem dopiero od kilku chwil w domu i dlatego nie pisałam. Dzień dietowo dobry były jabłka, chrupki chlebek i rosół :D Sauna i Vacu też zaliczone więc dzień jak najbardziej udany. Kolejne ważenie w piatek więc trzymajcie kciuki. Pozdrawiam
-
mocno trzymasz się swojego planu - gratulacje...
-
Hej Anetko
Dziękuję bardzo za gratki i obiecuję nie osiąść na laurach:D Jeszcze spora droga przede mną:P A jak tam u Ciebie z odchudzaniem?
Pozdrawiam wszystkie czytelniczki:)
-
trzymam kciuki i życzę powodzenia na ważeniu :D
-
Cześć moje kochane współodchudzaczki :)
Witam was rankiem jak i każdego pozostałego dnia. U mnie wszystko w porządku. Wczorajsze menu: 2x gorący kubek, 2x chrupki chlebek z serkiem i pomidorem oraz 0,5 l kefiru:D Moze nie jest to specjalnie dużo ale jak dla mnie wystarczająco:) Tym bardziej że ptaszki coś ćwierkają że będę miała jeszcze większą motywację. Ale o tym narazie mówić nie będę dopóki nie będę pewna:D Wczoraj też zaliczyłam godzinkę rollmasażu. Świetna sprawa z tymi zabiegami człowiek czuje ze nie może się teraz poddac bo w końcu na te zabiegi sporo kasy sie wyrzuca :) Mam nadzieję ze nie na darmo. Ale po tym masażu dzisiaj niektóre partie ciała mnie bola. Najbardziej uda, pupa i schabiki na plecach :P Ale to znaczy ze coś je tam zrolowało :P:P:P :twisted: Dzisiaj za to mam pół godzinki vacu i pół godzinki roll masażu czyli rolowania ciąg dalszy :) A jak tam u was? Trzymajcie kciuki żeby jutrzejsza waga okazała się łaskawa:) Pozdrawiam i idę was poodwiedzać.
-
Przy takim wzorowym dietkowaniu waga na pewno pokaze same dobre rzeczy.3mam kciuki aby tak było
:arrow: :roll: :arrow: http://img184.imageshack.us/img184/3558/osabu2.gif
http://img184.imageshack.us/img184/3...c0373ce31a.jpg
-
Hejka koleżanko
Fajnie ze tak super dietkujesz, przede wszystkim, że konsekwentnie trzymasz sie swoich postanowień. tak trzymać!!!!!!!!! powodzenia jutro i obyś wkrótce trafiła do krainy bałwanków :wink:
-
Hej Justiole nawet nie wyobrażasz sobie jak ja już bardzo chciała bym być w tej krainie balwanków. Przy jutrzejszym ważeniu to jeszcze nie możliwe ale może w przyszłym tygodniu:D Oby do tego jak najszybciej. Buziaki i dzieki za miłe słowa
-
pasowałoby abyś dziewiąteczki zwolniła bo ja mam na nie ochotę... :lol:
buziaczki...
-
Hej dziewczynki
Dziś emocjonujący dzień bo ważenie. Niestety zważę się po południu bo wtedy jadę na Vacu i saunę i tam mam dostęp do wagi elektronicznej która jest najdokładniejsza. Więc jak już wieczorem wrócę to na pewno wam powiem co i jak. Tak poza tym to samopoczucie bardzo dobre. Moje wczorajsze menu: rano w standardzie kawa z mlekiem i łyżeczka cukru, w pracy gorący kubek ogórkowy, po pracy trzy chrupkie chlebki z serkiem i pomidorem i wieczorem łyk kefiru. Trochę mało ale mam dużo stresów i naprawdę jeść mi sie w ogóle nie chce. Przy tych gorączkach zresztą to tylko pic się chce. Oby tak całe lato:D a jak tam u Was dziewczynki? Idę popatrzec co tam u Was. Buziaki i miłego dnia wszystkim życzę.
Aneto: Bardzo chętnie zwolnię dla Ciebie te dziewiąteczki. Jak ja bym chciała wskoczyć na wagę zobaczyć już choćby tego jednego malutkiego bałwanka:D
-
Hej życzę powodzenia dzisiaj na ważeniu!!! :D Przy twojej drakońskiej diecie spadek będzie że hoho :lol: Ale i tak jej nie pochwalam bo dieta 1000 kcal to za mało a ty nawet 500 nie wyrabiasz :P Ale tak jak mówiłam wcześniej każdy organizm jest inny i najważniejsze, że masz motywacje i chcesz schudnąć 8) ja aby sie bardziej zmotywować kupiłam sobie wczoraj za małą bluzkę to znaczy bardziej dopasowaną i jak sie wyprostuję i lekko wciągnę brzuch to jest ok. Powiesiłam ja z przodu w szafie by codziennie mi przypominała że muszę dążyć do celu. Kolejny cel zmieścić sie w bluzkę :wink:
-
witaj Kijaneczko.Ja tylko wpadam baaaaaaaaaaaardzo podziękować za odwiedzinki u mnie i życzyć powodzenia w dalszej walce z tłuszczykiem.Widzę,że idzie ci,że ho,ho..
Buziaki i pozdrowionka.
-
Cześć laseczki wpadam z raportem wagowym tak jak obiecałam. Tak więc dzisiaj o 18 moja waga wskazała 91 kg:D:D:D:D Czyli kolejne 2 kilo mniej.
-
kobieto jakie ty masz dzikie tempo :shock: szok :) zazdrosna jestem, nie powiem :lol: byle do przodu, pozdraaaawiaaaam ;* :)
-
witam was laseczki weekendowo:)
Tak jak już wczoraj pisałam znowu jestem chudsza ale dzis szykuje się grill :/ Ale nie mam zamiaru z niego rezygnować tylko dlatego że sie odchudzam. Kupiłam mięsko z piersi kurczaka i ugrillowane pewnie nie ma zbyt wielu kalorii. Zreszta w poniedziałek zacisnę pasa i to odrobię :)
Agamawi mam nadzieję że ta zazdrość jest jak najbardziej pozytywna i będziesz mnie gonić. Nie ma co zazdrościć tylko trzeba brac się w garść. Ja jeszcze 4 tygodnie temu wazyłam tyle samo co Ty w tej chwili. A teraz wchodzę w spodnie w które od bardzo dawna się nie mieściłam :) Także dziewczyno do boju!!!
Pozdrawiam wszystkich i miłego weekendu życzę.
-
Trzymaj tak dalej!!!!!! Super- wielkimi krokami do przodu......
Masz rację - nie rezygnuj z grila, czasami małe przyjemności dają nam dużo radości.
BUZIOLE
-
Hej laseczki
Jak dobrze że już po weekendzie ufff. Nie bedę o nim wiele pisac bo chce go jak najszybciej wyrzucić z mojej dietowej pamięci. Weekend był bardzo ale to bardzo grzeszny. Ale dzisiaj już wracam w ryzy diety i muszę odpokutować to wczorajsze i przedwczorajsze obżarstwo. Także trzymajcie mocno kciuki za ten tydzień. Pozdrawiam
-
hej
długo mnie nie było
waga stoi co mnie podłamało, do tego nauka i takie tam osobiste ... dobrze że stoi a nie idzie w górę.
chcę iść na jakieś zabiegi więc napisz o vacu bo jakoś w to nie wierzę ... a może jakies prądy???
gratuluję spadku wagi
dziś poniedziałek więc ruszam do boju ... dosłownie :D :D :D
-
Kijaneczko idziesz jak burza :!: Co tam małe grzeszki na grilu.Raz dwa to odpokutujesz.Pokazałaś że potrafisz :lol: 8) :lol:
miłego tygodnia
:arrow: :roll: :arrow: http://img180.imageshack.us/img180/8...motylkiek0.gif
-
-
Hej Laseczki
Właśnie popijam rosołek (z torebki oczywiscie ale ma tylko 46 kcal:D) i postanowiłam napisać parę słów. Właśnie sobie uświadomiłam ze w czwartek minie już miesiac jak się odchudzam. W sumie to można rzec że nie cały bo z małymi przerywnikami weekendowymi. Ale i tak jestem baaaaardzo zadowolona z efektów. W czwartek sie zważę i podsumuję jakoś ten miesiac. W tym tygodniu jestem niestety bez zabiegów bo mama wyjechała a samej nie chce mi sie dojeżdżać. Za to na przyszły tydzień jesteśmy umówione codziennie na 2 zabiegi wiec jak dla mnie rewelacja:D A teraz to tylko spacery zaliczam. Ale dobre i to:) Buziaki przesyłam dla Was!!!
-
-
i nie przeskoczyłam do 9 bo Ty ciągle w nich siedzisz...
szybciutko! bo mi się już 100 znudziła!
czekam na miesięczne podsumowanie...
pozdrawiam
-
Cześć chudzielce :):):)
Wpadam się przywitać i zobaczyć co tam w trawie piszczy. Znowu pisze do was znad soku pomidorowego:P Tak już mam że jak coś zaczynam pić lub jeść to mnie do Was ciągnie :) Zbawienny Wasz wpływ działa.
Anetko- nawet nie wyobrażasz sobie jak bardzo bym chciała już CI te dziewiątki zwolnić. Mam już ich po dziurki w nosie :p Baaaaaardzo chciała bym już ujrzeć na mojej wadze bałwanka. Jak to się już stanie to będziesz pierwszą osobą która się o tym dowie :D
pozdrawiam wszystkich ciepło i zyczę miłego dnia.
-
Hej kijanka
Super ci idzie dietkowanie tak trzymać a bałwanki same zaatakują 8)
-
witaj kijanko
gratuluję pięknego spadku :)
przy podsumowaniu napisz coś o vacu dla mnie ... o tym jak ci idzie, jakie rezultaty, jak to jest w obwodach i czy rzeczywiście super itp
pozdrawiam serdecznie
-
Qwas co do Vacu to mnie ono bardzo mobilizuje. nie wiem na ile działa ono na ile dieta. Ciężko mi coś na ten temat powiedzieć bo ostro dietuję. Myślę że vacu to dobry sport dla leniwych. Jestem zapisana więc idę i tam 30 minut chodze bo już jak weszłam to idę:) Do tego dochodzą inne rodzaje odchudzaczy między innymi sauna na podczerwień i rollmasaż. Jedyne co widze na pewno to to że cellulitis zdecydowanie się mniejsza i nogi są dużo dużo gładsze. Dlatego też chodze na te zabiegi i nie mam zamiaru rezygnowac. Co do obwodów to ciężko mi się wypowiedziec bo się nie mierzyłam ale wchodzę w spodnie w które od dawna nie wchodziłam więc jak dla mnie jest ok. Pozdrawiam
-
KIjanko - a ile takie zagiegi kosztują???? Chętnie bym też je zastosowała ale to chyba kosztowna przyjemnośc???? I dużo czasy chyba zabierają????
Pozdrawiam i gratuluje efektów (moje sa raczej marne).
Tym bardziej GRATULUJĘ
-
witam witam i w końcu odwiedzam....ostatnio naprawde nie miałam czasu....ALE JUŻ SIĘ POPRAWIAM :D i wracam tu do Was...bo z Wami jest super!!!
tak czytam ten Twój wątek i naprawde zazdroszcze tych zrzuconych kilo no i tych cwiczeńńńńńńń dla leniwych hihihiiii.... :D ja mam wesele kolegi za 16 dni i już zaczynam panikowacccccccc :shock: :shock: :shock: :shock:
buziaczki i pozdrawiam :wink:
-
Zaczynam dzisiaj od dobrej wiadomosci
moja waga pokazała dzisiaj 89 :D:D:D
Tak wiec witajcie bałwanki a żegnajcie raz na zawsze 9. Fajny prezent dostałam z okazji pierwszego miesiaca mojej diety. Obiecałam podsumowanie wiec kilka słów napisze. Dziś mija miesiąc odkąd się odchudzam chociaż zaliczam weekendowe wpadki :P Chyba jak wiele z Was. Ale ogólnie w tym czasie schudłam 15 kg. Wiem że powiecie ze za szybko że niezdrowo ale ja sie ogromnie cieszę. DO wesela mam jeszcze 2 miesiące i 11 dni wiec mam nadzieję że dobiję do tej wagi jaką sobie założyłam. Mogę śmiało rzec że wcale nie jest źle. Staram sie nie myśleć że sie odchudzam i jakoś to leci :D
A teraz odpowiem na Wasze posty :)
Anetko zwolniłam dla CIebie już te dziewiątki wiec szybciutko je zabieraj żeby ktoś inny ich CI nie zgarnął :)
Gloor Nie przejmuj się weselem tylko idź i baw się dobrze. A przez 16 dni to można jeszcze zrzucić kilogramy. Masz już jakąś kreacje? Może coś od Ciebie podpatrzę :) Pozdrawiam
Honoratko ja już gdzies tam [pisałam na temat cen tych zabiegów ale napisze Ci jeszcze raz. Cena jednego zabiegu wynosi 21 zł. Za karnet na 10 razy płacisz 180 zł a za 20 zabiegów 340 zł. No tanio to nie jest ale myślę że warto. Co do czasu to wszystkie te zabiegi trwają po 30 minut. Ja śmiało je polecam.
Wszystkim życzę miłego dnia. Pozdrawiam ciepło
-
-
Wielkie gratulacje!!!!!
Kijanko idziesz jak burza :lol:
-
wypuściłaś na wolność dziewiąteczki, a teraz ja muszę je łapać...
do 16 czerwca będę je gonić, wtedy mija drugi miesiąc mojego odchudzania...
chciałabym je już trzymać ale ważenie dopiero w poniedziałek najwcześniej...
upatrzyłam sobie śliczną wagę i liczę na prezent imieninowy :lol:
gratuluję Ci tego bałwanka z przodu...
będę za Tobą podążać, tak że zarezerwuj bałwanki też dla mnie :D :D :D
buziaki
-
Cześć dietowiczki :D:D:D:D
Normalnie taką zadymę miałam dzisiaj w pracy że dopiero teraz udaje mi się siąść i spokojnie do Was napisać. U mnie dieta jak do tej pory dobrze chociaż miałam dziś nie lada wyzwanie. mam wróciła z wycieczki i przywiozła ze sobą mnóstwo słodyczy i włoskich przysmaków. Ale ja grzecznie swoją dolę wzięłam schowałam i poczekam aż będę bardzo szczupła to moze wtedy to sobie zjem :):):) przede mną też najcięższa część tygodnia bo idzie weekend. Ale tym razem się nie złamię bo w poniedziałek ważenie na wadze elektronicznej bo ja mam tylko taką zwykłą a jej średnio wierzę :)Także trzymajcie mocno za mnie kciuki żebym sie nie złamała bo inaczej może waga spłatać psikusa. Buziaki weekendowe. Pozdrawiam
-
Trzymam kciuki za weekendowe odchudzanie , czego i sobie życzę (dla mnie też to jest tudny czas). A co do słodyczy???? Dzielna jesteś, że nie połakomiłaś się od razu na nie. Może nie czekaj aż będziesz super chudzinka ale delikanie i z umiarem delektuje się nimi.....
BUZIOLE
-
Hej witam sobotnio :)
Weekend nam się zaczął ale jak narazie jestem pełna zapału. Tym bardziej że rano wskoczyłam na wagę zobaczyć czy mi czasami ósemeczka nie uciekła i moja waga pokazała 88 kg. Ale suwaczka nie zmieniam. Dopiero go zmodyfikuję po poniedziałkowym ważeniu na wadze elektronicznej. Ale mimo wszystko jestem bardzo szczęśliwa. Oby teraz jak najszybciej do siódemek :D ja to marzycielka jestem i juz bym chciała je zobaczyć.
Pozdrawiam Was ciepło i życzę dużo słonka.
-
brawo :)
widze, że pędzisz jak burza :)
ja czasami słodycze rozdaje znajomym dzieciakom... bo po co ma kusić ;)
Pozdrawiam
-
Cześć melduję się niedzielnie :) U mnie wszystko w porządku dieta jest trzymana bardzo ładnie. Nie mam zbyt wiele czasu dzisiaj ale przyszłam żeby powiedzieć że ten weekend dla odmiany jest dietowy i już do samego wieczora taki będzie. Wpadnę jutro
-
Cześć wszystkim!!!!
Witam w kolejnym nowym dietkowym tygodniu. chociaż niestety poniedziałek jest strasznie pochmurny i u nas pada deszcz to w moim serduszku radość. Dzisiaj byłam na zabiegach w moim gabinecie i tak jak obiecałam zważyłam sie na wadze elektronicznej. Jakoś jej najbardziej wierzę. No i wiecie co mi pokazała:
86,1
Normalnie w szoku jestem. bardzo ale to bardzo się cieszę. Siostry wesele zbliża sie dużymi krokami i ja zbliżam się do swojej wymarzonej wagi. Chociaż powiem wam że apetyt rośnie w miarę chudnięcia i chciała bym zejść poniżej tego co sobie na początku założyłam. No ale to się okaże gdzieś za miesiąc jak mi będzie dalej szło. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
-
Hej koleżanko!!
Bardzo cieszę się, ze znalazłam Twój wątek:)
A dlatego, że jesteśmy w identycznej sytuacji wagowej:)
wychodziłyśmy z tej samej wagi- może wspólnie uda nam się coś zdziałać :)?
Pozdrawiam:) i jeśli pozwolisz to będę wpadać częściej :)