Witam, witam Jak mi przyjemnie, że czeka na mnie tyle postów! Usiadłam sobie dzisiaj wieczorkiem, żeby przejrzeć forum, oczywiście kiedy udało mi się wreszcie zgonić od komputera dzieci, to przyszedł mój ukochany mąż i zabrał mi klawiaturę, bo była mu pilnie potrzebna Ale już ją odzyskałam i może wreszcie uda się coś napisać. Wczoraj była u lekarza. Mam niedotlenienie serca i poważne nadciśnienie. I teraz pytanie: mam to, bo mam, czy mam to bo jestem taka gruba i kiedy schudnę to się cofnie?Hmm? Zobaczymy. Jeszcze nie dotarłam do Waszych stronek i zaraz to nadrobię. Na razie jestem pełna podziwu. Wszystkie macie już tyle kilosków za sobą! Rany!Też tak chcę! Jak wspomniałam postanowiłam zerżnąć Wasze pomysły, bo sama już nie za bardzo sobie ufam, no i to lenistwo! Na czterdziechę mąż kupił mi steper, fajny, z bajerami, jest jednak jedno ale. Steper może używać osoba z wagą do 100 kg, a ja, no same wiecie...on nie wie. Pewnie nawet nie wyobraża sobie, co mu w domku wyrosło! Pa, lecę na Wasze stronki!