Witam mam na imię Kinga i mam 18 lat, już chyba 3 raz zakładam nowy wątek ale wiecie co..... dojżałam do tego aby przyznać się do tego ze jestem nieudacznikiem... to smutne własnie piszę ten artykuł rezygnując z dużej imprezy na którą mnie zapraszano bo czuję się jak wielka gruba berta nieatrakcyjna... poprostu dno wiem że ten post jest przykry jak moje życie
Tyle razy prubowałam raz tylko raz w życiu miałam większy sukces 10 kg... ale co spoczełam na laurach
Mam poważne problemy zdrowotne nie mam okresu... mam otyłośc brzuszną poprostu mega lipka powiem szczęże ze chciałbym tu poznac przyjaciela osobe która mnie troszeczke nakieruje pomoże mi się nie poddać ja niby bardzo chce schudnąc ale uwielbiam się opychać i co.... co ja mam zrobić od jakiegos miesiąca mam depresje mże to przez to
Zakładki