dziekuje dziewczyny za odwiedzinki u mnie

schudlam przez 1,5 roku tyle kg reszta czasu to waga albo troszke mi spadala albo troszke mi dodawalo sie tu i tam, ale bez efektu jojo. odchudzam sie z glowa, dlatego to tak dlugo trwa. wazne, ze cos idzie do przodu najgorsze jest to, ze teraz jest sesja na studiach i ja zawsze zajadam stres...ehh.... wazne, ze nic slodkiego nie jem, bo jakos na sama mysl juz mi sie nie dobrze robi. ale za to zajadam stres paluszkami light ehhhh bo niestety owocow i warzyw za bardzo surowych nie moge jesc ale jutro juz ostatni egzamin terminowy "(na pewnoi bedzie jedna poprawka) ale obiecalam sobie, ze jak ostatni egzamin przejde nie bedzie zajadania juz tak wiec już powoli się do tego szykuje teraz zmykam lulkac na godzinke, a potem ponownie do nauki...ehhhh...od rana siedze i nic nie umiem straszne. ale na szczescie jest jeszcze dzisiaj sporo czasu plus cala noc. moze jutro powtorze sobie w pracy jeszcze przed egzaminem jak nie bedzie ruchu dobrze, ze mam tolerancyjnych szefow heheh dla nich najwazniejsze jest nasze wyksztalcenie

a wiec milego dietkowania zycze wam xD