Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3
Pokaż wyniki od 21 do 27 z 27

Wątek: I nie poddam się:)

  1. #21
    Henriette Guest

    Domyślnie

    Cześć
    Po pierwsze: masz śliczne imię, wiesz? Wszystkie Marysie są fajne

    Nie ma nic lepszego nad aerobik. Osobiście jestem zakochana w takiej formie uprawiania sportu *.* Basen - również przyjemny, lecz tylko dla umiejących pływać! (do których się nie zaliczam)
    Trzymam kciuki za dalszą dietkę
    :*

  2. #22
    Awatar dolinalotosu
    dolinalotosu jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2007
    Mieszka w
    opole
    Posty
    31,288

    Domyślnie

    przychodzę się przywitać!!!

    aerobik wspominam koszmarnie nigdy nie umiałam skoordynowac ruchów przez co strasznie sie denerwowałam

    życzę udanego dietkowania..
    cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ

  3. #23
    Marysia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Joj nie było mnie tylko kilka godzin, a tu aż tyle postów
    Dzień zdecydowanie mogę zaliczyć do udanych Plan został w pełni zrealizowany Przy okazji sprawdziłam tak dla picu ile kalorii zjadam i dzisiaj wyszło mi dokładnie 1011 Więc nie dość, że dieta rozdzielcza, to jeszcze jakimś cudem tysiaczek
    Wykończona jestem bo byłam na zakupach Wypatrzyłam świetną bluzkę no i oczywiście kupiłam ją Strasznie mi się podoba no i strasznie się cieszę z niej

    dolinalotosu serdecznie dziękuję i nawzajem hehe ja kiedyś miałam to samo jednak 2 lata aerobiku na uczelni przekonały mnie do niego i teraz nie mam już z tym problemu. Też na początku ciężko było mi się skoordynować z panią instruktor, ale zawsze śmiałam się z tego i z samej siebie . No i przede wszystkim wydawało mi się strasznie nudne powtarzanie po kilkanaście razy tego samego Ale jakoś odnalazłam swój rytm w tym wszystkim

    Henriette dziękuję bardzo Mi osobiście też moje imię bardzo się podoba Nie narzekam na nie Teraz po dwóch latach też odnalazłam przyjemność w aerobiku A kiedyś dziwiłam się jak Ci ludzie tak moga, hehe

    Nowa1616 na razie jestem szczęśliwa na diecie, chociaż drugi i trzeci kryzys mam za sobą Drugi był po południu i miałam straszną ochotę się objeść, ale zaraz pomyślałam, że byłoby mi wstyd pisać tu o tym i się powstrzymałam Trzeci jak zwykle zresztą wieczorny Na szczęście wybrałam się na zakupy do marketu, a że mamy tam też ogromny pasaż, to czas mi tam szybko minął i ani myślałam o jedzeniu

    sunrise21 bardzo się cieszę, że idzie Ci coraz lepiej

    Ivett no to rzeczywiście nieciekawie Ale nic się nie martw na pewno jutro dojdzie Trzymam za to kciuki

    Trzymajcie się dzielnie Ja się też postaram Kolorowych snów Wam wszystkim życze i do jutra:*[/b]

  4. #24
    Henriette Guest

    Domyślnie

    Kolorowych, kolorowych :* Świetnie Ci idzie!

  5. #25
    Awatar Ivett
    Ivett jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,864

    Domyślnie

    No to może zdjęcie w nowej bluzce pokażesz??

    Co do poczty, to dostałam wczoraj "ponowne" awizo, że niby 19 już ktoś mi coś zostawił.. Zrobiłam straszną, straszną awanturę na poczcie, że żadnego awizo nie było i co to ma znaczyć.. Nic to i tak nie zmieni, ale przynajmniej mi się humor poprawił

  6. #26
    Marysia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ivett hehe Przynajmniej wiadomo, że list nie zaginął
    Wiem wiem, planuje zrobić i dać na forum jakieś moje zdjątko, cobyście wiedziały jak wyglądam no i mój pyszczek poznały

    Rano wyszłam z domu i nawet nie miałam czasu, żeby wejść na forum i dopiero jakiś czas temu wróciłam Miałam do załatwienia kilka spraw i ze wszystkim się udało Zmęczona jestem straszliwie. Do tego ta tragiczna pogoda no i jeszcze okres dostałam ... Ale i tak mam dobry humor W sumie nie spodziewałam się go kompletnie dzisiaj, a za jakieś 5 dni No ale trudno Przeżyję jakoś I już wiem skąd ta wczorajsza chęć, żeby wszamać cośponad to, co miałam rozpisane
    Do tego jak usiłowałam przejść przez ulicę to jakiś delikatnie mówiąc debil postanowił wjechać w kałużę, aby mnie ochlapać Chlusło na mnie prawie do pasa, ale i tak się specjalnie nie przejełam. W końcu już i tak mimo wielkiego parasola byłam prawie cała mokra W sumie to nic nie zmieniło. Nawet się nie wkurzyłam bardzo Ostatnio tak wogóle mam jakiś dobry nastrój A i może uda mi się załatwić pracę na wakacje? Zobaczymy Pókii co nie chcę zapeszać

    Jak narazie dietkowo ok Tylko brzusio trochę boli, więc wiełam tabletkę, żeby nie cierpieć Nie mam zamiaru skoro nie muszę
    No i chyba jednak jestem uzależniona od słodyczy i muszę codziennie coś słodkiego zjeść Dlatego kupiłam sobie małe herbatniki i codziennie będę jadła jednego

    Trzymajcie się :*

  7. #27
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    witaj,

    skoro musisz codziennie zjeść coś słodkiego to polecam suszone owoce, albo np ciasteczka LU GO albo inne zbożowe. Albo musli.
    Są słodkie a lepsze to niż słodycze typowe

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •