W takim tempie to zaraz Nas się tyle tych Warszawianek zbierze, że hohohoho
W takim tempie to zaraz Nas się tyle tych Warszawianek zbierze, że hohohoho
Witaj
przyszłam sie przywitac i zyczy powodzenia
a co do zwiazku to naprawde tylko pogratulowac i pozazdrościc
ale to czyste szaleństwo
miłego wieczoru
GrubaKinga bardzo mocno Ci dziękuje za wsparcie!
Tobie również życzę wszystkiego najlepszego.
A co do związku. Od 3 lat jestem bardzo szczęśliwa. Nie pamiętam już jak to było przed, gdy nie miałam swojego Piotrka. Szkoda tylko, że z tej miłości tak przytyłam, hihihihihi
dziekuje
ha! czyli jednak miłosc uskrzydla
Nie masz się co martwić! Masz niesamowitą motywację! Kochającego narzeczonego! I oczywiście nas, forumowiczki gotowe pomóc w każdej opresji!
Jeśli mogę coś podpowiedzieć, tylko nie wiem czy akurat u Ciebie to zadziała, wydrukuj sobie kilka ładnych fotek panien młodych w sukniach. porozwieszaj w zasięgu wzroku. Ja mam zdjęcia ludzi przed i po! Niesamowicie pomaga.
Życzę powodzenia :* wpadnę niebawem zobaczyć jak CI idzie
Tutaj jestem <-----
Zapraszam na podróżniczo-kulinarny portal o smakowaniu świata Kroniki Smaku Przepisy, pomysły, szlaki, ciekawostki, miejsca i wiele wiele innych! kronikismaku.pl
facebook.com/KronikiSmaku
Czerwonaporzeczka bardzo dziękuje za odwiedziny. Jeśli chodzi o te zdjęcia dziewczyn sukniach ślubnych to wcale nie głupi pomysł... Chyba skorzystam
No i z fitnessu nici. Niestety, spanie w burzową i wietrzną noc w delikatnej koszulce nocnej nie jest dobrym pomysłem. Rano wstałam z obolałym gardłem, katarem po kolana i głową bolącą okropnie.
Dobrze, że chociaż mam steperek w domu to można z niego skorzystać (i nie szkodzi, że to chyba będzie pierwszy raz odkąd go mam czyli od grudnia 2006 roku ).
I mam pytanie.
Ja mam otyłość brzuszną, co oznacza, że zwisa mi bęc jak ta lala. Czy myślicie, że choć trochę w tym przypadku pomoże mi aerobiczna szóstka Weidera?
No i weszłam dziś na wagę, żeby wiedzieć od jakiego momentu zaczynam.
Waga 114,5 kg.
Hej.
Ja sama nie wiem jak ocenić swoją otyłość, czy jestem jakimś jabłkiem czy może gruszką.. no ale mój brzuchol to taki wstrętny nawis a jak porównuję obwody nóg z innymi dziewczynami, to nie jest tragicznie - więc chyba również coś nie teges z bębenkiem mam.
A6W próbowałam kiedyś - z rok temu, z wagą nieco ponad 80kg - i po kilku dniach już nie dawałam rady.. Myślę, że to dobry pomysł na zgubienie tłuszczyku na brzuchu, ale chyba lepiej byłoby zacząć powolutku, od jakichś zwykłych brzuszków, rozćwiczyć się trochę i przygotować mięśnie na większy wysiłek.
Bo ja to zaczęłam, nie dałam rady i się mocno zniechęciłam..
Mam nadzieję, że to podziębienie Ci szybko przejdzie i będziesz śmigać na fitness.
Pozdrawiam, C.
A do mnie TĘDY - walczę od nowa.
podpusia bede trzymac kciuki i zagladac do twojego watka. Jakby co, ja z checia cie wespre w walce z kilogramami i zmotywuje
pozdrawiam
cześĆ!
jak pozwolisz przyłacze sie to wsparcia w trudnych momentach odchudzania i zmiany nawyków żywieniowych
prócz tego jestem Warszawianką, moze wogóle mozna byłoby organizować jakieś spotkania naszych dietowych warszawianek zeby było raźniej i wogole
no ja tylko dodam ze mam 21 latek i odchudzam się z 75kg i mimo ze pewnie przy niektórych to jest mało to jakoś ciężko mi to wszystko idzie
ale mam nadzieje ze razem pójdzie raźniej
pozdrawiam
Ani nie jestem kobietą, ani warszawianką ale przywitać się chyba mogę nie ?
Zakładki